Byłem jakieś 10 dni temu we Wrocławiu i bardzo ucieszyłem się kiedy jadąca przede mną alfa 156 na klubowych ramkach zapodała awaryjkami od razu mrugnąłem światłami, potem jak stanęliśmy na światłach serdecznie łapka:) przy wyjeździe z Wrocka ciemne 147 też mrugnęło światełkami, oczywiście z mojej strony łapka:) Powiem szczerze że u Nas w Lesznie jeszcze nikt mi nie mrugnął. Ale sam pierwszy też nie mrugnę... Muszę to zmienić:)