Fatalna sprzedaż Alfy Romeo. Co się dzieje?
Cytat:
Napisał
Teddy Bear
Oj tam. Przeważnie to leasing, czyli nie kupują auta a wydają na raty sporą część kwoty,
Serio? Bo wpłata 20-30% wartości samochodu czyli kwoty za którą można kupić półtora albo i dwie AR 159 to nie do zauważenia na koncie? Raty też się spłacają same?
Cytat:
Napisał
Andrzejsr
Starsi (chyba się zaliczam) pamiętają kolejne wypusty kolejnych modeli AR i _za każdym razem_ ale to za każdym dosłownie! była ta sama śpiewka "ten model to już nie Alfa jak kiedyś, ten jest bezawaryjny" . A póżniej było "złe drogi", "złe paliwo", "zły olej" itd itp.
Pamietam czasy jak się przesiadałem ze 156 na 159 i była gadka, że w 156 podłoga gnije, ale w 159 za grosz korozji. I co? 3/4 159 ma progi do robienia na już albo zaraz będzie miała ;)
Cytat:
Napisał
Krzysztof
Po pierwszych problemach z autem idzie w świat opinia, że Alfa to szajs i trzeba ją wystawić na OtoMoto jako "pierwszy właściciel" nie dodając, że pierwszy ale w Polsce :D
To się dotyczy każdej marki. Ile ja widziałem właścicieli BMW, AUDI czy nawet Jaguarów albo Phateonów którzy kupili limo za drobne i się wielce zdziwili, że pierwsza wizyta w warsztacie zwiększyła o 50% budżet wydany na auto.