Dokładnie - silnik łapie 90* no i ogień.
Podstawa - dobry olej i temperatura.
Printable View
Dokładnie - silnik łapie 90* no i ogień.
Podstawa - dobry olej i temperatura.
Tyle, że 90 stopni to temperatura cieczy chłodzącej, a nie oleju. Ale z grubsza się zgadza. Ja w TSie parę razy odciąłem, a z silnikiem nie było problemów. Poniżej 1.800 nie zdarzało mi się schodzić, ciężko się teraz przestawić na MA, który przy tej prędkości obrotowej pokazuje, żeby wrzucać wyższy bieg.
bo sie nie zna;) wlacz ze d, to nei bedzie glupot pokazywal jak w jakiejsc dacii logan;)
W D jest skubana tak zrywna, że ciężko by się po mieście jeździło :). W trasie to zupełnie inna sprawa :D.
hehe wiesz jak to jest dobre auto sie poskramia non toper. wogole ten wskaznik zmiany biegu tam potrzebny jak gwint w dupie;)
Jak Mój ojciec passatem 2.0 tdi :lol: 2000 na obrotomierzu i zmiana :lol: nawet chyba jeszcze nigdy mu się turbina nie włączyła :lol:.
Ja Mojego TS'a tuż po zakupie na warsztat i teraz jeżdżę na ok 3000/4000 i jest ok. Parę razy doprowadziłem go do odcięcia (7200) i panewek nie obróciło:P. A jak ktoś morduje silnik na niskich obrotach to niech później płacze że awaryjny. TS ma max moc przy 6500 ob/min więc jest silnikiem wysokoobrotowym i Alfa lub takie wysokie obroty.
Ale dobry moment obrotowy ma od jakichś 2,5tys więc nie trzeba go aż tak piłować ;)
Wyprzedzać powinno się w zakresie od maksymalnego momentu obrotowego do maksymalnej mocy. TS 1.6 105KM ma ten zakres od 4200 do 5600. Nic, tylko kręcić :D.
nawet nie wiesz jak długo się zagrzewa olej, przy chłodnicy oleju, gdzie masz wymianę ciepła olej-płyn chłodzący jest dużo lepiej, ale w poprzednim aucie takiego czegoś nie miałem i olej dostawał 80*C dopiero po 20-25km
w Gtv dowiem się jak założę czujnik i wskaźnik
szesnastki lubią wręcz obroty i nie ma co się oszukiwać, trzeba kręcić ;)