Nie do końca. Chcę kupić 1x silnik i 2x skrzynia, więc 10% to wyjdzie ponad darmową przesyłkę :P
Printable View
Nie do końca. Chcę kupić 1x silnik i 2x skrzynia, więc 10% to wyjdzie ponad darmową przesyłkę :P
Ceramizer to dla mne dobra profilaktyka. W każdym samochodzie chętnie go zastostuje profilaktycznie czywiscie :)
wykorzystaj ten kod na rabat 10%. do 30.09: C5WAP
Właśnie sprawdziłem pocztę i też dostałem ten kod od Ceramizera...ale ja swój zestaw już kupiłem w poniedziałek :smutnaedzia:
Czy ktoś testował ceramizera na zdrowym silniku i przejechał ze 100K?
Mhm,
w 145 jtd zalane ~220k km, jeżdzone do ~350k km. Potem autko poszło dalej ale z tego co wiem to dalej jeździ.
Oleju nie brało ani przed ani po dodaniu. Spalanie nie spadło zauważalnie. Kultura pracy - wydaje mi się że było nieco lepiej ale to może być efekt placebo (z drugiej strony to było ponad 4 lata temu więc pamięć może zawodzić).
Nie jestem w stanie niestety powiedzieć na ile ( i czy wogóle) ceramizer wpłynął na to że silnik był sprawny.
Z praktyki,
stosowalem te pl w malych strzykawkach ceramizery zarowno w autach jak i w motocyklach, w tych pierwszych efekt szybko znikal (moze to kwestia przyzwyczajenia, ale chodzi mi np. o ciche odpalanie zima na zimnym - to szybko zaniklo, co moze swidczyc o tym iz ta wygladzona powierzchnia jednak na dlugo nie zostaje), w tym drugim po krotkim czasie zaczelo sie slizgac sprzeglo , wkoncu chodzi w jednym oleju tym co silnik (jest mokre), ale wg producenta jesli nie jest metalowe (a nie jest) to nie powinno sie nic stac - moze to zbieg okolicznosci ale watpie bo moto bylo nowe z salonu i niewiele zdazylem nakulac :(
potem przyszedl czas na te z wyzszej polki czyli Xado, mam wrazenie ze z nimi jest podobnie, zalalem do e34 ten najdrozszy (z takimi czerwonymi kuleczkami) i tez szybko efekt mam wrazenie cichego odpalania na zimnym zniknal, uzylem tego do automatu i tez praktycznie nic nie pomogl (skonczylo sie na mechaniku),
zaczalem szukac czegos innego i trafilem na modyfikatory tarcia (czesto w motosporcie uzywane), wpierw byl Bishop, ale kontakt z importerem i opisy jakos mnie nie przekonaly i wkoncu trafilem na marke Archoil no i efekt mnie olsnil, a wlasciwie dwa :
1. skuter 250 cm3 - po zalaniu do silnika zniknal praktycznie efekt hamowania nim (w moto to troche niebezpieczne), czyli mozna powiedziec ze owe tarcie wrecz zaniknelo i sie utrzymywal az do sprzedania go :)
2. sluzbowa Octavia 1.6 tdi, pyknelo 200 tys - wiec mowie sprobuje (juz wtedy mialem tani dostep do preparatow, wiec nie pozaluje siana na testy w nie mojej furze, ktora wlasnie podmieniaja mi na Superba), efekt niesamowity - uzytkowniczka nie poznala auta, zaczelo przyspieszac jak nowe, przestal klekotac jak wczesniej, jednym slowem zostal odswierzony jak po chip tuningu wrecz :)
Oczywiscie zeby efekty byly fajne to nalezy przygotowac do tej modyfikacji kompleksowo autko, czyli uzyc kilku preparatow:
1. AR 2300
wlewamy go jeszce w stary olej lub w nowy po wymianie i jezdimy na nim dobre kilka tys km wedle zasady jak sie zasyfial silnik latami to i odsyfienie go powinno trwac jakis czas a nie radykalnie szybko preaparatem mocno myjacym - juz na tym preparacie mozna zauwazyc pierwsze efekty gdyz on tez posiada juz w sobie modyfikator tarcia
2. AR 2820 - przed kolejna wymiana oleju - typowa plukanka 15 min przed
3. AR 9100 - dopiero wtedy dodajemy modyfikator tarcia (jesli auto nie jest az tak zajechane i plukany byl silnik przy kazdej wymianie mozemy pkt 1 pominac), produkt ten tez nadaje sie do skrzyn biegow, walow, mostow)
No i mamy temat silnik zamkniety, ale pozostaje jeszsze uklad zaplonowy:
1. AR 6400 D-max (diesle), 6400 P-max (Pb), wstepne czyszczenie-lejemy na caly zbiornik, fajne preparaty tez jak ktos jezdzi na lpg i paliwo potrafi w zbiorniku dluuugo byc - chodzi o wiazanie wody w nim,
2. AR 6900 D-max (diesle) i P-max (pb) - preparaty/koncentraty m.in podnoszace ilosc cetanow i oktanow w paliwie ( v-powery itp. sie przy tym chowaja), dodajemy niewielka ilosc przed tankowaniem - jesli te preparaty uzywamy regularnie (np. zamiast tankowania vervy itp. - wiem wiem tamto jest wygodniejsze, ale dla mnie wazniejszy jest efekt i to za te same pieniadze) to stosowanie preparatow z poz 1 praktycznie odpada nam na dluugi czas.
Moje doswiadczenie z tymi ostatnimi :
- kupilem jakis czas temu Kangoora 1.5 dci i wyla turbina - zalalem ten srodek i zamarlem, jak po krotkim czasie auto zaczelo w czasei jazdy tracic moc , tak jakby turbo przestawalo dzialac i musialem w czasei jazdy wylaczac i wlaczac auto, wiec wchodzilo w tryb awaryjny, tak jakby egr sie zapychal ?
Na szczescie po jakims czasie ow efekt bez zadnej ingerencji mechanik zanikl wraz z wyjacym turbo :)
Reasumujac uzywam tez magnetyzerow, ale tych przeplywowych Maksor za kilka stowek albo wrecz tysi a nie kilkadziesiat pln z allegro - moja opinia iz efekt gladszej pracy, czy jazdy na nizszych obrotach rzeczywsicie jest, ale czy wart az takich kwot za ten gadzet?
Nawet kiedys shamowalem sluzbowa Linee t-jeta (tez po ceramizacji byla) i wyniki miala powyzej serii (jest gdzies fota licznika na str Maksora) - wiec napewno cos to daje in plus, co prawda po 90 tys juz w nia lalem 1 litr oleju co 2-3 tys km, ale wiadomo sluzbowka wiec nie oszczedzana byla :)
pzdr
p.s. jak ktos chetny prztestowac ARCHOILA na wlasnej furze to zapraszam do dzialu INNE w moim sklepie (barf kropka bydgoszcz kropka pl) gdzie mozna je nabyc w super cenach - prosze nie traktowac tego jako jakiejs reklamy gdyz w mojej dzialanosci zajmuje sie calkiem czym innym, co widac w sklepie, a te produkty uzywam raczej z przekonania, a skoro uzywam i mam dobry do nich dostep to czemu sie nimi nie podzielic z innymi :)
Z praktyki,
stosowalem te pl w malych strzykawkach ceramizery zarowno w autach jak i w motocyklach, w tych pierwszych efekt szybko znikal (moze to kwestia przyzwyczajenia, ale chodzi mi np. o ciche odpalanie zima na zimnym - to szybko zaniklo, co moze swidczyc o tym iz ta wygladzona powierzchnia jednak na dlugo nie zostaje), w tym drugim po krotkim czasie zaczelo sie slizgac sprzeglo , wkoncu chodzi w jednym oleju tym co silnik (jest mokre), ale wg producenta jesli nie jest metalowe (a nie jest) to nie powinno sie nic stac - moze to zbieg okolicznosci ale watpie bo moto bylo nowe z salonu i niewiele zdazylem nakulac :(
potem przyszedl czas na te z wyzszej polki czyli Xado, mam wrazenie ze z nimi jest podobnie, zalalem do e34 ten najdrozszy (z takimi czerwonymi kuleczkami) i tez szybko efekt mam wrazenie cichego odpalania na zimnym zniknal, uzylem tego do automatu i tez praktycznie nic nie pomogl (skonczylo sie na mechaniku),
zaczalem szukac czegos innego i trafilem na modyfikatory tarcia (czesto w motosporcie uzywane), wpierw byl Bishop, ale kontakt z importerem i opisy jakos mnie nie przekonaly i wkoncu trafilem na marke Archoil no i efekt mnie olsnil, a wlasciwie dwa :
1. skuter 250 cm3 - po zalaniu do silnika zniknal praktycznie efekt hamowania nim (w moto to troche niebezpieczne), czyli mozna powiedziec ze owe tarcie wrecz zaniknelo i sie utrzymywal az do sprzedania go :)
2. sluzbowa Octavia 1.6 tdi, pyknelo 200 tys - wiec mowie sprobuje (juz wtedy mialem tani dostep do preparatow, wiec nie pozaluje siana na testy w nie mojej furze, ktora wlasnie podmieniaja mi na Superba), efekt niesamowity - uzytkowniczka nie poznala auta, zaczelo przyspieszac jak nowe, przestal klekotac jak wczesniej, jednym slowem zostal odswierzony jak po chip tuningu wrecz :)
Oczywiscie zeby efekty byly fajne to nalezy przygotowac do tej modyfikacji kompleksowo autko, czyli uzyc kilku preparatow:
1. AR 2300
wlewamy go jeszce w stary olej lub w nowy po wymianie i jezdimy na nim dobre kilka tys km wedle zasady jak sie zasyfial silnik latami to i odsyfienie go powinno trwac jakis czas a nie radykalnie szybko preaparatem mocno myjacym - juz na tym preparacie mozna zauwazyc pierwsze efekty gdyz on tez posiada juz w sobie modyfikator tarcia
2. AR 2820 - przed kolejna wymiana oleju - typowa plukanka 15 min przed
3. AR 9100 - dopiero wtedy dodajemy modyfikator tarcia (jesli auto nie jest az tak zajechane i plukany byl silnik przy kazdej wymianie mozemy pkt 1 pominac), produkt ten tez nadaje sie do skrzyn biegow, walow, mostow)
No i mamy temat silnik zamkniety, ale pozostaje jeszsze uklad zaplonowy:
1. AR 6400 D-max (diesle), 6400 P-max (Pb), wstepne czyszczenie-lejemy na caly zbiornik, fajne preparaty tez jak ktos jezdzi na lpg i paliwo potrafi w zbiorniku dluuugo byc - chodzi o wiazanie wody w nim,
2. AR 6900 D-max (diesle) i P-max (pb) - preparaty/koncentraty m.in podnoszace ilosc cetanow i oktanow w paliwie ( v-powery itp. sie przy tym chowaja), dodajemy niewielka ilosc przed tankowaniem - jesli te preparaty uzywamy regularnie (np. zamiast tankowania vervy itp. - wiem wiem tamto jest wygodniejsze, ale dla mnie wazniejszy jest efekt i to za te same pieniadze) to stosowanie preparatow z poz 1 praktycznie odpada nam na dluugi czas.
Moje doswiadczenie z tymi ostatnimi :
- kupilem jakis czas temu Kangoora 1.5 dci i wyla turbina - zalalem ten srodek i zamarlem, jak po krotkim czasie auto zaczelo w czasei jazdy tracic moc , tak jakby turbo przestawalo dzialac i musialem w czasei jazdy wylaczac i wlaczac auto, wiec wchodzilo w tryb awaryjny, tak jakby egr sie zapychal ?
Na szczescie po jakims czasie ow efekt bez zadnej ingerencji mechanik zanikl wraz z wyjacym turbo :)
Reasumujac uzywam tez magnetyzerow, ale tych przeplywowych Maksor za kilka stowek albo wrecz tysi a nie kilkadziesiat pln z allegro - moja opinia iz efekt gladszej pracy, czy jazdy na nizszych obrotach rzeczywsicie jest, ale czy wart az takich kwot za ten gadzet?
Nawet kiedys shamowalem sluzbowa Linee t-jeta (tez po ceramizacji byla) i wyniki miala powyzej serii (jest gdzies fota licznika na str Maksora) - wiec napewno cos to daje in plus, co prawda po 90 tys juz w nia lalem 1 litr oleju co 2-3 tys km, ale wiadomo sluzbowka wiec nie oszczedzana byla :)
pzdr
p.s. jak ktos chetny prztestowac ARCHOILA na wlasnej furze to zapraszam do dzialu INNE w moim sklepie (barf kropka bydgoszcz kropka pl) gdzie mozna je nabyc w super cenach - prosze nie traktowac tego jako jakiejs reklamy gdyz w mojej dzialanosci zajmuje sie calkiem czym innym, co widac w sklepie, a te produkty uzywam raczej z przekonania, a skoro uzywam i mam dobry do nich dostep to czemu sie nimi nie podzielic z innymi :)
Ktoś dodawał Ceramizera do skrzyni manualnej? Jakieś wrażenia?
Wlałem Ceramizer CS do M52B28TU (BMW), 10 lat temu, przez 10 lat auto nie brało w ogóle oleju, ale ogólnie, ten silnik był niezatapialny i niezniszczalny, więc nic nie pogorszył, i nic nie poprawił (nie było czego).
Ex GT 2.0 JTS brało trochę oleju, jak to JTS, po wlaniu - praktycznie przestało brać, chyba po 2 czy 3 latach dalej to się utrzymuje.