No właśnie był na 3 Stawach Venom, ale wpadł akurat wtedy jak się wszyscy do KFC zlecieli :)
Moje problemy są dziwne, bo dalej mnie trzyma :D i chyba dziś trzeba zrobić sobie wolne....
to ja zaś podciepna temat do góry *mom nadzieja że pojawia sie w tym tydniu :)
ja raczej nie... chyba że może ktoś przyjechać wcześniej niż o 20 bo nie będe stać sama i patrzeć :P a Kłatro już mnie pewno do akademika nie przygarnie :P
ja będe na 100% w Czwartek także Aniucha jakbyś nie była w Akademiku to dej znac podjada wczesnij :D
a mnie raczej nie będzie
się wybieram....ale czy dotrę? ;)
Ciao! Mam trochę wolnego i w ten czwartek też będę :) iiiii mam coś nowego (dziś dotarło )
Ja też mam trochę wolnego więc pojawię się jutro w Katowicach. Pietro pochwal się co masz nowego? Pewnie te różowe świecące wentyle :)
haaa tez bedziemy :) w Alfe nowe życie wstąpiło wiec mozna jeździć
na niebieskim o 20??? czy coś sie zmienilo?
ConSpir spotykamy już się normalnie na dworze :)
Pod Go Sportem (na przeciwko Audi, albo koło nich) o godzinie 20 :)
Ja może wpadnę po 22 :)
Tylko ja nie wiem czy jutro aby napewno będzie taka fajna pogoda.. :P
Cierpliwości Sicboy jak przyjadę to wezmę ze sobą to co zamówiłem miesiąc temu :P
eh no niech będzie znowu trzeba będzie walczyć o miejsce wolne
Witam, mnie nie bedzie na spocie bo moja bella sie narawia jeszcze, ale wkleje tu link do posta w ktorym prosilbym zeby osoby zainteresowane napisaly kto bedzie.
http://www.forum.alfaholicy.org/malo...k_weselny.html
Ale do Twojego wesele juz chyba sie "narawi" :P:P:D chyba ze jakos inna jedziesz a nie swoja bella :)
kolega mnie bedzie wiozl audi a6 bo moja przyszla zona sobie takie wymyslila , ale mam nadzieje ze moja bella juz w przyszlym tygodniu bedzie pod blokkiem. :P
jednak wpadne chyba na chwilę ;)
serio mamy sie "bic" o miejsca ? pod Go Sportem ?*
Zimowym zwyczajem spotykamy się(przynajmniej ja i Hans) na podziemnym niebieskim. Apelujemy też do reszty zainteresowanych o spotkanie w tym miejscu- jest przestronnie, nie trzeba się bić o miejsca, można w spokoju porozmawiać i delektować się włoskim pięknem :D
dokładnie tak jak Marycha pisze sie podpisuje pod tym poza tym dziś tam pizga ale każdy robi jak uważa ewentualnie zdzwonimy sie jakoś :D
też jade na podziemny bo "wiatr dzisiaj taki że drzwi wyrywa z korzeniami"
ja proponuję również podziemny spokój i piękne belle
to i ja zajrzę acz dziś już polatane... :D
Dzięki wszystkim za spota :) fajnie było Was zobaczyć :)
Pietro dzięki za towarzystwo w drodze powrotnej na Tychy. Nie wymiękałeś nawet przy 180km/h, masz tam jeszcze parę zdrowych rumaków pod maską. Dobrze że na Giszowcu dokreciłem śruby w przednich kołach zanim na dobre się rozpędziliśmy.
Przy okazji nie polecam Data Auto w Tychach. Wymieniałem ostatnio koła na letnie i w lewym przednim kole wszystkie śruby luźne.
i kolejny raz wypada powtórzyć , że std po ruszaniu koła należy po krótkim dystansie podokręcać śrubki :-)
Hanys na "ścigaczu" beł najlepszy :-)
a py 4 nie beło bo pos... chyba kogoś :lol: prawda Hans ? he he he
Nas haltneła policja na wyjeździe z dołu bo miał być przejazd rolkarzy - normalnie akcja jak w "Misiu"
coś ciulato żeście byli.... wpadłem tam godzinę temu to pusto wszędzie :D
a przejeżdzałem bo na autostrade jechałęm bić rekord prędkości (3 gpsy) ze sobą... a i tak jakiś jebak leśny jechał lewym pasem i dOOOOpa....
Byliśmy, ino że w Macu z Bocikiem i P4 ;]
Generalnie spot bardzo fajny, pozdrawiam całą ekipę :)
A my później jeszcze koło Maca widzieliśmy fajną ciekawostkę na lawecie :D
I P4 zostawił wizytówkę w Miciaku, a ja zagadałem do pań które później wsiadały do Mito i okazały się bardzo miłe i chętne do dołączenia do Alfaholików ;]
Tak więc mam nadzieję że już dzisiaj będą poszukiwać info o spocie i trafią tutaj i przyjadą za tydzień ;]
Tak swoją drogą - ciekawe co miały pod maską bo jak wyjechały to musiałem tak do 5 tys. obr kręcić żeby mi nie uciekły, a jak zjeżdżały już w prawo ja leciałem dalej prosto (Górnośląską) to jak je miałem to miałem już 180 km/h :P tak więc Mito konkretne :D I jeszcze sobie pomrugaliśmy :P
apropo ustawek :|
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1...latka_nie.html
to a propos akurat do nas raczej się nie tyczy
wczoraj to po chwili było więcej policji niż cywilów chyba
ale sam był pałował tych debili co to takie zabawy robią na mieście
a co dupicie fleki jak o północy was napewno nie było, żadnych belli nigdzie :)
Bocian nic nie wykazało, bo lewym pasem się wyprzedzały jakieś leśne ssaki i musiałem odpuścić a zaczynało się fajnie bo ciągło 5 garów ślicznie, GPS już 208 km/h pod górke lekką, no i miała zacząć się ta piękna prosta i test...., a tu leśne ssaki na lewym pasie i dziękuje do widzenia....
Tak więc rekord dalej 220 km/h zostaje... a chciałem wczoraj zamknąć licznik (tzn sprawdzić czy da rade) :D
powiem wam cos odnosnie tego wczorajszego zadrzenia! jestem z jaworzna i wiem gdzie to bylo !! winny jest koles ktoremu nie brakuje kasy ale mozg to ma chyba po kurze!! jak mozna wyjechac z podporzadkowanej nie patrzac czy cos nie jedzie ?? wiscigi sa ok ale jak ktos nei ma wyobrazni to niech lepiej wezmie sie za skladanie dlugopisow niz jazde na takie ustawki!!!!!! to tyle w tym temacie szkoda tylko dziewczyny bo miala ledwo 19 lat ale kolesia z jaguara to powiesilbym za jaja !!
Ale tam w Jaworznie na Jeleniu musiało się coś stać prędzej czy później, bo coraz więcej ludzi tam przyjeżdżało i zachowywało się mało ostrożnie, a najbardziej Ci którzy non stop przebiegali przez drogę w jedną i drugą stronę. Policja już uznała winę gościa z Jaguara.
P.S Damian znasz Samuela z Jaworzna?:P