Hehe dzięki, swiat jest jednak maly :)
Printable View
Pojawiają się Giulie na rynku wtórnym kilka dni po gwarancji. W takim wypadku nie można przedłużyć gwarancji fabrycznej. Czy kupując taką dwuletnią Giulie chcielibyście mieć gwarancje? Co sądzicie o gwarancji niefabrycznej czyli ubezpieczeniach np: VIP Gwarant?
Dwuletnia Giulia to sam początek produkcji, wolałbym mieć gwarancję.
Z drugiej strony - przez 2 lata to, co się miało zepsuć, już się pewnie zepsuło :).
Ja zakupiłem na początku roku Giulię ze stocku 2016. Na początku tylko miałem problem z drganiami i hałasem podczas hamowania z wyższych prędkości bo klocki z tyłu "odcisnęły się" na tarczach ale serwis wymienił (najpierw przód, bo byli przekonani, że to przednie, a jak nic nie pomogło to i tył) i jest spokój. Poza tym na moją prośbę sprawdzili (ja wiedziałem o tym z forum) dostępnośc nowego oprogramowania skrzyni i zaktualizowali. Auto 2016, cena 2016 (albo i lepiej), gwarancja od marca 2018. Jak na razie to nic się nie dzieje (ok. 11000 km).
Ojciec kupił kiedyś kiedyś Megane II zaraz jak weszła do salonów. Też się wszyscy łapali za głowę "co Ty chłopie robisz, poczekaj na lift".... Jedyne co się zepsuło w tym aucie to od systemu "Hands free" guziczki na klamkach do zamykania auta.... wszystkie w ciągu roku wymienione i od tamtej pory spokój- auto sprzedane znajomym i do tej pory działa...
Chłopy, pomóżcie. Mam mętlik w głowie. Chciałem kupić żonie Giulette w dieslu 175 KM ale stockowych nie ma bo ludzie nie kupują a nowa kosztuje majątek i jak zamówię teraz to bedzie może w grudniu. Poza tym model kończy swój żywot.
Z uwagi na te wszystkie okoliczności sklaniam sie ku Giulii, też w dieslu. Jeżdziłem 180KM w manualu i przyznam,że dupy mi nie urwało w porównaniu do mojej 159 170 KM. Skonfigurowałem sobie nową z automatem (ma mieć juz 190 KM) i wyszło po rabacie 182 tys PLN(!!!!). Stwierdziłem,że już lepiej wziąc stockową 210 KM Q4.
Kto jeżdzil i co może powiedzieć? Daje radę? Ktoś kiedyś pisał,że 180 KM idzie lepiej niż 159 2.0 jtdm po chipie. Nie wiem ale jakoś nie odczułem. Może byłem spięty bo właściciel siedział obok.
Przemyśl dobrze czy pchanie się w tak drogiego diesla to dobry pomysł. Za kilka lat taki samochód będzie ciężki w odsprzedaży i straci dużo więcej na wartości niż benzyna także oszczędności na paliwie diabli wezmą. Jak europejskie miasta zaczną zakazywać wjazdu diesla - a jest to tylko kwestia czasu biorąc pod uwagę jak jest szkodliwy dla mieszkańców aglomeracji- to diesla nikt już nie będzie kupował w osobówkach.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
W 2009r kupowałem nowe Mito i miałem do wyboru 1.6 jtd 120 KM i 1.4 TB 155 KM za podobne pieniądze. Po 9 latach i 190 tys km zaoszczędziłem ....28500 pln (!) a przy odsprzedaży problemów nie ma. Powiedziałem tylko trzem osobom i chętni się zgłosili od razu.
Moim zdaniem to strachy na lachy ale oczywiście czas pokaże kto ma racje. Auto kupuję na przynajmniej 7-8 lat a może i dłużej. Obliczyłem że w tylko trzy lata zaoszczędzę na paliwie w stosunku do benzyny ok. 13-14 tys pln. Nie mam zamiaru ciągnąć się prawym pasem 120 km/h bo dużo pali :)
Kup 200 KM w benzynie, zostanie sporo kasy na paliwo. Za 8 lat diesel nie wjedzie do żadnej metropolii w zachodniej Europie a większość producentów wycofa te silniki z oferty (łącznie z FCA). U nas pewnie nie zakażą wjazdu ale w największych miastach będziesz płacił haracz za wjazd do centrum. W takiej sytuacji sprzedaż diesla nie będzie tak łatwa jak teraz.
To fakt, że przy benzynie będziesz nieco wolniej jeździł jak zwracasz uwagę na spalanie ale to tylko pozytywnie wpłynie na bezpieczeństwo podczas jazdy :)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nie wiem skąd te odczucia, ale jeździłem Dieslem 180KM i subiektywnie szedł nie gorzej niż moje 2.4 w 159, a na pewno lepiej niż 2.0.
Natomiast w chwili obecnej zgadzam się z Żuczkiem, że lepszym wyborem w przypadku np. Giulietty jest benzyna + LPG. Jeździ to taniej niż Diesel, a i mniej potencjalnych problemów może Cię czekać.
Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka
Nie wiadomo jak będzie. Diesle to tlenki azotu, a benzyny z bezpośrednim wtryskiem (bardziej drobne) cząstki stałe. Prawdopodobnie wpuszczane będą wszędzie samochody spełniające najnowszą normę Euro 6d Temp.
Mercedes np potrafi zredukować tlenki azotu do poziomu benzyn i jego silniki diesla są bardziej ekologiczne niż benzyny.
A wystarczy jeszcze połączenie Trumpa (jakaś wojenka na Bliskim Wschodzie) i naszego obecnego rządu i paliwo może być po 8 zł. Diesle wrócą wtedy do łask.
Fakt jest taki, że optymalnym napędem jest 2.0 280KM.
To tez chciałem napisać. Może być tak, że z powodu wzrostu cen ropy będzie wieki powrót do diesli.
Wzrost cen ropy spowoduje szybszy rozwój elektryków i hybryd, diesle już nie wrócą do łask. Walka ze smogiem jest priorytetem dla większości krajów zachodniej Europy.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No i jeszcze benzynodiesel mazdy...
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
Nie sądzę, żeby diesle były na wymarciu. Ogólnie to sprawniejsze silniki niż benzyny. Pozostaje kwestia prawna. Jak będzie zakaz dla diesli do centum bo tak to je ubiją. Jak będzie zakaz dla silników poniżej normy X to diesle spokojnie tę normę wyrobią i będą na rynku.
Tu nie chodzi o ekologię jak zwykle bo ogólny koszt CO2 wyprodukowania i potem utylizacji hybrydy jest prawdopodobnie wyższy niż małego diesla + jego 10letnia emisja CO2. Tylko chodzi o dopłaty ulgi, mandaty, łapówki itp.
Niemniej wyznaczanie takich norm uważam za zdrowe dla rynku bo mamy np Giulię Veloce z euro 6 280KM 5 sek to setki i realne spalanie od 7l+ Kiedyś to nie do pomyślenia.
Diesle są wyrzucane z miast nie z powodu emisji CO2, bo tą akurat mają niską i niektóre państwa np. Francja z tego powodu bardzo je popularyzowały. Później okazało się, że po wzroście ilości ropniaków zanieczyszczenie powietrza w Paryżu znacząco wzrosło. Smog zaczął się robić coraz większym problemem i rząd francuski odwrócił się od diesli, które wg badań wytwarzają najwięcej szkodliwych, kancerogennych cząstek hasających sobie po organizmach niczego nie świadomych mieszkańców dużych miast. Od 2017 roku po stolicy Francji nie mogą poruszać się stare diesle a od 2024 roku żaden ropniak nie wjedzie do miasta. Niemcy takie ograniczenia wprowadzą pewnie jeszcze wcześniej.
Dzięki za radę! Tak zrobię.
Wiadomość z ostatniej chwili: odpuszczam w tym roku Giulie. Kupuje mojej Pani Giuliette w benzynie jak mi radziliście :)
Zaatakuje Giulie za rok, być może 200 KM w benzynie. Zadowoleni ?? ;)
Słuszny wybór!
Dobry ruch :) Która wersja benzyny ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No oczywiście absolutne minimum czyli 1.4 170. Była mowa o QV ale żona by miała szybsze auto od mojej GTV na co pozwolić sobie nie mogę ;)
Zacnie:) W automacie żona będzie miała wygodę a przy tym silniku na trasie spalanie da się utrzymać w ryzach.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wolałbym manual bo TCT mi d... nie urwało a spalanie z litr mniejsze
Dla wymagającego kierowcy wiadomo że manual lepszy ale pisałeś, że nowa Giulietta ma być dla żony a ta na pewno z automatu będzie zadowolona. Automat więcej spali w mieście ale na autostradzie powinien być oszczędniejszy , bo ma niższe obroty na ostatnich przełożeniach.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dobra klepnąłem 170 KM to nie będę się już rozdrabniał na 150 ;)
Ja to tu tylko zostawię [emoji6]
https://www.whatcar.com/news/reliability-survey-2018-3/
Edit: juz dyskutujemy o tym w innym temacie. Sorry za dubel!
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Goniłem cztery czerwone konie moją giulią:)
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...2018/09/55.jpg
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
Zabrałem giulie do domu[emoji964]
Monza, the temple of speed[emoji469]
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...2018/09/56.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...2018/09/57.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...2018/09/58.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...2018/09/59.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...2018/09/60.jpg
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
To zdjęcie gościa stojącego na rowerze i ten stary mur jest świetne, to jakby się cofnąć 70 lat wstecz :).
I oglądając Monzę w Internetach rozglądałem się za ta czerwoną 156, jeszcze do niedawna zamykała stawkę na okrążeniu rozgrzewkowym - fajnie, że ją wytropiłeś :)
Tych 156 jest tam kilka sztuk.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
http://auto.dziennik.pl/aktualnosci/...-what-car.html
Tym razem polska wersja :) Alfa "very well"!
:) no nic..czekamy na zapowiadany lifting auta, które się nie sprzedaje..... może po liftingu sprzedaż Giulii wystrzeli w górę:))?
To powszechnie teraz stosowana praktyka? Czy specyfika tego serwisu tylko?
Tak na marginesie całkiem ok serwis. Wcześniej wymieniałem olej, bo auto chciało a teraz serwis 30tys. Pani deklarowała 3h, wyszło 3h45’ i choć nie miałem focha, to dostałem odgrzybianie klimy w gratisie, w ramach przeprosin.
A i zero awarii so far[emoji123] http://www.forum.alfaholicy.org/imag...018/09/101.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...018/09/102.jpg
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
Odgrzybianie klimy to przeważnie wrzucenie generatora ozonu do kabiny na kilkanaście min. Albo nawet i nie tylko mówią że było :D Nie do sprawdzenia. Klient zadowolony bo dostał coś w gratisie i nie będzie się ciskał że więcej czekał :D
Smart :)
U mnie dezynfekcja wykonywana jest za pomocą chemii. Na pewno poczujesz miły, rześki, spirytusowy zapach w kabinie.
Co do powszechności praktyk to ja też takie coś dostałem na lusterku w Giulii plus dzwonili potem zapytać o zadowolenie - ale robili ją w serwisie innej marki. Widać takie standardy teraz. Na złość niektórym tu obecnym FCA też stara się standardów światowych przestrzegać :)