Trasa po Niemczech. Dość duzo remontów i ograniczeń do 80 i 100, parędziesiąt km po centrum miasta, reszta z prędkością 140-150.
Załącznik 257896
Printable View
Trasa po Niemczech. Dość duzo remontów i ograniczeń do 80 i 100, parędziesiąt km po centrum miasta, reszta z prędkością 140-150.
Załącznik 257896
Manetki zmiany biegów znacznie podnoszą spalanie! ;)
W weekend zrobiłem trochę wycieczek z dziećmi więc bez szaleństw i przy okazji pobawiłem się w statystyki.
Takie coś można wyciągnąć na lokalnej trasie :D
Załącznik 258384
Średnia z weekendu wyszła mi coś okolicy 5.2 chyba :D
No to teraz czekam na komentarze diesel to zło za 1....2.....3... minuty... :D
Ciągle próbuję je zdemontować. Szarpię raz lewą, raz prawą i nic to nie daje. Tylko spalanie rośnie. ;)
Pociągnij dwie naraz.
Potwierdzam, jest to do osiągnięcia. Mój najlepszy wynik to 5,3 litra na odcinku 50 km głównie autostrada z prędkością do 120 km/h. Kolega domyślam się że 100 nie przekraczał dlatego jeszcze lepszy wynik.
Ludzie gadają że dzieci to kolejne wydatki, a tu kolega udowodnił że dzięki dzieciom można sporo zaoszczędzić [emoji16]
Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka
Zabrałem dzieci na wycieczkę a trasa wiodła lokalną droga i był dość spory ruch więc w zasadzie auta jechały sznurkiem. Kluczem jest nauczyć się rozumieć silnik obserwując chwilowe spalanie, dużo pomaga tryb A. Ja odpaliłem sobie kulę ziemską i jechałem tak, aby pojawiały się gwiazdki - gdy się pojawiły dzieci miały radochę ;)
W zasadzie drugi raz sprawdziłem minimalne spalanie - pierwszy raz to obserwowałem gdy odebrałem auto z salonu i wtedy jeździłem dość delikatnie przez pierwszy tysiąc km.
Teraz średnie spalanie z 2.2 180 gdzie większość to kręcenie się po mieście mam w okolicy 7.5.
Aha to jest Giulia a nie Stelvio ;)
Kiedyś kiedyś naście lat temu wracałem do domu w nocy za TIRem benzynowym Punto i średnie spalanie z odcinka prawie 200km miałem 4.2 :D
- - - Updated - - -
Jest to nie tylko do osiągnięcia, ale myśle, że do pobicia. Moim zdaniem okolice 4 litrów są do zrobienia.
Tak, nie przekraczałem setki. Ale kluczem jest nie tylko prędkość ale odpowiednie przyspieszanie a także przewidywanie tego co przed nami i zwalnianie.