Napisał
Transporter
Moja QV ma na liczniku ok. 65 000 km, więc już trochę danych się zebrało :)
Mieszkam w Bielsku, pracuję w różnych miejscach - głównie na Śląsku, czasem trochę dalej np. w Bełchatowie. Myślę, że ok. 25 - 30% przebiegu to miasto, reszta to trasy, ale takie trasy jak np. jedynka, gdzie jest dużo świateł, robót drogowych itp. Dalsze trasy to głównie Niemcy i Holandia, może ok. 25% przebiegu.
- Na początku po 17000 km (nie kasowałem Trip A) wyszło mi średnio 10,3 l/100 km. Potem zużycie paliwa spadło.
- Teraz mam Trip A nie kasowany od ok. 32000 km i średnia wychodzi mi 9,5 l/100 km.
Moje główne spostrzeżenia są takie:
- Na autostradzie spalanie jest rzędu 9,3 - 9,5 l/100 km do prędkości 140 - 150 km/h, potem zaczyna dość szybko rosnąć. Przy okazji wyjazdów do Niemiec sprawdziłem sobie, co się dzieje przy wyższych prędkościach :). Na nowej A4 (odcinek Erfurt - Drezno, jest prosto, równo i szeroko :)) przejechałem 300 km z prędkoscią 180 - 220, średnia wyszła 192 km/h, a zużycie paliwa 17,4 l/100 km.
Sprawdzałem też prędkość maksymalną, licznik doszedł mi do 251 km/h (wiadomo, że zawyża, więc pewnie w rzeczywistości było te 235 - 240). Zużycie paliwa było rzędu 19 l/100 km, ale 20 nie przekroczyłem nigdy.
- Poza autostradą bywa różnie. Na dość trudnej trasie Bielsko - Częstochowa (szczególnie Siewierz - Częstochowa to dużo zwalniania i przyspieszania) jadąc dynamicznie mam ok. 10,3 - 10,5 l/100 km, próbowałem też jechać tam bardzo spokojnie i zszedłem do ok. 8,8, mniej się nie dało :).
Generalnie jazda na trasie z prędkością 100 - 120 to ok. 8,5 l/100 km.
- Zużycie paliwa w mieście wcale wiele się nie różni od zużycia na trasie (co mnie bardzo cieszy!). W mieście mam 9,6 l/100 km. I nie zauważyłem, żebym wstrzymywał ruch...
- Od kilku tygodni jestem w Holandii. I dopiero tu się przekonałem, że można Qv-ką zejść poniżej 8 l :)
Tutaj się jeździ na terenie zbudowanym 50, ale poza miastem tylko 80 (jest też sporo odcinków oznaczonych "Zone 60". Tylko na drogach ekspresowych jest 100, a na autostradach 130. I wszyscy jeżdżą jakoś tak... sennie. A może po prostu spokojniej niż u nas?
Jednostajna jazda z prędkością 100 km/h to 7,2 l/100 km (mój najlepszy wynik), ale wystarczy parę razy zwolnić i przyspieszyć i na całym odcinku robi mi się 7,8. Taką mam tutaj średnią.