Cykliczne spotkania Kraków

Cytat:

---

Napisał LIGAR

eee Pany jak ja bym sie tak z wami umawiał, to do jesieni bede robił przy silniku... wczoraj juz porozkrecałem połowe dolotu i założyłem to ustrojstwo. Pozostaje kwestia poskrecania wszystkiego i jazd testowych czy to cos dało... Niemniej dziękuję za propozycje. Garażu i światła na szczęście nie jest brak, brak jest rąk do pracy, a jechać pół miasta mi sie średnio usmiecha... w przypadku magika to nawet 2 miasta :P

---

O ile dobrze kojarzę to akuratnie do mnie masz jakies 15 minut na piechotę, a autem ze 3-4 :)

W

Gietefałkę Ligar musiałby przyciągnąć, to te 15 minut z buta, trochę się wyyyyyydłuuuuuża :P

Cytat:

---

Napisał Magik

Gietefałkę Ligar musiałby przyciągnąć, to te 15 minut z buta, trochę się wyyyyyydłuuuuuża :P

---

Osz Ty!!! Teraz to żeś mnie zdenerwował... lepiej otwieraj bramę bo właśnie do Ciebie jadę, udowodnię Ci że to to jeździ i to o własnym silniku. Żebyś się czasem nie udławił jak zobaczysz moje czerwone felgi pod swoją bramą!

A to one nie były pomarańczowe? :-P

Ludziska bo mogłbmy po roku przyjechac swoją padliną. Ktoś chętny na spota ?

mua dzis odstawil q4 na przekładkę silnika.... pewnie jeszcze jutro bedzie nietknite... środek u tapicera, auto wyglada i daje odczucia jak rajdówka... może przyjade, to dopiero będzie paść :D

w

dawajjjjjjjjjjjjjjjjj plizzzzzz :))))))) Do kielc to zniosę jajo :)

To weź ze sobą taboret jakby co, bo w aucie tylko jeden fotel :)

to wezme cztery... :D jakby jaki jeż się napatoczył :P

Inicjatywan grupowego hamowania, moze ktoś bedzie zainteresowany -> http://www.forum.alfaholicy.org/malo...ml#post1403961