Dzięki za wyręczenie, nie chce mi się już mu odpowiadać na każde jego "podchwytliwe" pytanie, na którego odpowiedż jest na wyciągnięcie ręki :P
Printable View
Porozmawiaj z kierowcami, to Ci to zagadnienie roztłumaczą i rozpiszą tak, żebyś zrozumiał, jakie brednie wypisujesz i zapytaj, czy któryś z nich używa go na codzień - pytałem, co to znaczy "znacząco rzadziej" :)
Przy tej okazji, niech Ci ktoś pokaże jak wygląda klocek hamulcowy od ciężarówki i ile razy więcej ma czynnika ściernego, bo znowu popisujesz się swoim dyletanctwem - gdyby w osobówce dało się zamontować klocek z taką ilością ścierniwa, jaka jest w ciężarówce, to byłyby wieczne, a wymieniałoby się jedynie tarcze :)
Jeszcze raz - problem z klockami hamulcowymi, to jest jakieś "małe miki" przy pozostałych problemach wskazanych w materiale, to po pierwsze, a po drugie - czy te opony do elektryków można montować do spalinowych i czy w spalinowych, nie są dużo trwalsze niż w elektrykach, bo to o to chodzi, a nie o wskazanie marki - chodzi o to, czy dużo cięższy samochód, nie zużywa ogumienia zdecydowanie intensywniej? :)
ale przyznasz, że w tym artykule co podlinowałeś, to bzury piszą. opony mają byc niby cichsze.
"Samochody elektryczne emitują znacznie niższy hałas od spalinowych. Dlatego, aby utrzymać wysoki poziom komfortu w kabinie, ich opony muszą być znacznie cichsze od tradycyjnych. I mówimy tu o wartościach rzędu 8-10 dB, czyli około 20-30 proc. w stosunku do zwykłych opon"
patrzymy na etykiety:
Continental Conti.eContact 125/80 R13 70dB
Bridgestone Ecopia EP500 175/55 R20 69dB
Michelin Pilot Sport EV 255/45 R19 72dB
czyli hałas jest dokładnie taki sam jak z opon do ICE
pomijając już fakt, że auto na tym bridgestone 175/55 R20 musi dość komicznie wyglądać.
weź też pod uwagę rażąco inny sposób eksploatacji auta ICE i EV. w ICE nikt (albo mało kto) się nie pierdoli w jeżdżenie "o kropelce". zanim wprowadzili zakaz wyścigów słoni to między Wrocławiem a Katowicami na A4 często po 10-15 razy miałem ostre hamowanie z ~ 150 do 90 bo się słoń przez zderzak wytoczył (czyżby hamulce oszczędzał :)). teraz jest dużo lepiej, ale i tak EV najczęściej widać pomiędzy TIR-ami.
Nie, nie mogę, bo w jaskini, jakiś Torbix beczy, że się zesrał i nie ma srajtaśmy, a więc czeka na zadziałanie mechanizmu popytu i podaży :)
Kolejny whatebautyzm :)
na oponeo sprawdzałem parametry. do tego bieżnik i profil tych opon.... w deszczu i w zakrętach szału nie będzie. może do szybkiego startu z suchego się nadają.... sam nie wiem.
jeszcze ten Michelin jakiś potencjał ma. ale 1300zł za sztukę? trochę drogo. 300zł drożej od zwykłych pilot sportów w tym samym rozmiarze. i tylko oczko mniej paliwożerne (B vs C). ale za to zwykłe są 1 dB cichsze.
ciekawe ile km trzeba przejechać, żeby się to 1200zł na komplecie zwróciło.
Adi, napisałeś o pominiętych faktach, a więc czy mogę poprosić o kolejne, do tego artykułu?
Gdybyś chciał to, specjalnie dla Ciebie wypunktuję Ci te zagadnienia, które były poruszane w tym materiale, bo być może Ty, nie jesteś w stanie tego ogarnąć z powodów wyłącznie ideologicznych - ino daj znak, to Ci wytłumaczę, tak jak Torbixowi wytłumaczyłwm różnicę między klockami do osobówki i ciężarówki.
No nie, przepisy są takie, że to dana linia lotnicza sobie ustala co pozwala włożyć do bagażu rejestrowanego, a co nie.
I na przykładzie Amercian Airlines, którą trochę latałem, tu nie ma nic do rzeczy, że nie chcą odpowiadać za to co się z tym bagażem stanie, tylko zakazują przewożenia akumulatorów w bagażu rejestrowanym. Możesz i 5 laptopów tam włożyć, byle były bez baterii. Ba, możesz znacznie droższe i delikatniejsze rzeczy tam włożyć i o ile nie mają akumulatora to nie ma dla nich problemu.
Jakie jest prawdopodobieństwo sprawdzenia? Nie wiem, ale z praktyki wiem tyle, że jak wracaliśmy z USA, to walizka kumpla doleciała, ale była otwierana i 2 powerbanków, które tam miał już nie było.
Szerokość opony nie ma większego wpływu na głośność - tu przede wszystkim ma wpływ kształt bieżnika i mieszanka z jakiej są wykonane opony.
Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka