Napisał
kylo1986
Gdybyś miał Q2 rozwaloną to byś to słyszał, w moim przypadku w kabinie przy prędkości 80- 100 km/h tak coś szorowało, ze radio nie dało tego rady zagłuszyć. Poniżej była cisza, a powyżej nie jeździłem. Z drugiej strony sprawna Q2 tak zamaskowała uwaloną półoś, że nie było nic czuć na kierownicy, a jak się ją złapało pod autem to chodziła w każdą stronę, a objawów zero
Zmień mechanika moja rada, bo jak ci założyli na pałę to gratulacje, poza tym jak to Q2 to luz powinien się pojawić niebawem po montażu, jak było wcześniej to coś innego i być może głupota za parę groszy
Pablo składał moją rozdupczoną to ma wprawę w najgorszym wypadku