Napisał
tomaz
To i ja dorzucę swoje 3 grosze ;)
V6 Busso mają dosyć pancerny dół silnika. Jeżeli ktoś wspomina o remoncie, to raczej nie patrzcie na pierścienie, tylko na głowice. Niestety są dwie do ogarnięcia ;)
W mojej poprzedniej 2.5 chcąc nie chcąc musiałem robić obie głowice po awarii rozrządu. Przed remontem Alfa brała olej, jak większość busso przy tym przebiegu (200tys), czyli ok. pół litra na 2tys. Po zrobieniu obu głowic (wszystkie zawory, popychacze nowe) przestałem praktycznie w ogóle dolewać olej :)