-
No nie wiem, ja tam bym kilka rzeczy poćwiczył i mądrzejszych i bardziej doświadczonych podpytał (część edukacyjna powiedzmy 1/4 - 1/3 dnia i bez obowiązku przecież?) - choćby płynny slalom, możliwe przejazdy z instruktorem ze wskazówkami co do toru jazdy, miejsc hamowania i rozpędzania itp. Byłem kiedyś na szkoleniach SJS I i II stopnia, pooglądałem też jak ludzie równolegle w te same dni szkoleniowe porządnymi furami na indywidualne "nauki" 1-1 przyjeżdżają i tłuką m.in. ten slalom do znudzenia powolutku coraz szybciej. Uważam że nigdy dość.
Kiedy indziej jeździłem też sam - "na wyczucie" i wydawało mi się że optymalnie, a później poprosiłem instruktora i okazało się, że tylko dwa czy trzy z kilkunastu zakrętów optymalnym torem wcześniej jeździłem.
Żeby się najeździć ot tak, to jest sporo możliwości choćby wspomniane treningi na Jastrzębiu - nie 6 a kilkadziesiąt kółek ile Ty lub wóz zniesie, i tak koszt uczestnictwa to najmniej istotny składnik kosztów takich zabaw.
-
Tak ale na SuperOS nie ma nauki dlatego 90-110 kosztuje. Chcesz naukę idziesz na szkolenie SJS. Przypomnij ile kosztuje?
Ogólnie wolałbym aby chętni na pojezdzenie na torze sie udzielali a dyskusje co lepsze dla kogo przenieść do innego wątku.
-
Padło słowo o części z instruktorami więc się rozwinął poboczny wątek.
Ale faktycznie, może kto chce to indywidualnie, niech sobie organizuje, zaleta taka że termin dopasować można.
Aktualne ceny na pewno na www.sjs.pl są, ja płaciłem jakieś 350-450złza stopień (grupowe). Indywidualne jeden na jeden z tego co rozmawiałem z tymi co korzystali, to coś około 1tys zł kosztowało.
-
1tys a 100 to spora różnica - trudno byłoby wymagać tego samego programu. SuperOS ma zasady jakie ma - stad niska cena.
Ja w tym roku juz nigdzie nie pojadę :( ale za to spędzam w garażu coraz wiecej czasu a w necie coraz wiecej pieniędzy :)
-
Tysiąc to indywidualne jeden kierowca - jeden instruktor, były to dwa porszaki 911 i jedno subaru STI więc trzech korzystających tego dnia, każdy ze swoim instruktorem.
Grupowe - u mnie w grupie było raz 8 raz 5 osób więc całkiem sporo jeżdżenia, to te 350-450zł wtedy. Dwóch instruktorów na grupę. Czasem wsiadali na chwilę jako pasażer, ale głownie przez krótkofalówkę instruowali (każdy dostaje odbiornik radiowy).
-
Jako że na Jastrzębiu na najbliższą sobotę zapisane już tłumy (już prawie komplet czyli niemal 40 zgłoszeń a jeszcze kilka dni).
Ale jest alternatywa i nawiązanie do tego wątku:
http://www.siescigam.pl/home/track-day-na-torze-kielce/
szukają chętnych bo mało ok 10 wozów, zapowiadają masę jeżdżenia (od 10 do zmroku)