A jaki błąd dokładniej.
Ogólnie to może się zdarzyć - zaciąć, niezgodność mas itp.
Co do wysyłkowego załatwiania spraw. To niestety ale samochód bez ECU nie pojeździe :)
Printable View
A jaki błąd dokładniej.
Ogólnie to może się zdarzyć - zaciąć, niezgodność mas itp.
Co do wysyłkowego załatwiania spraw. To niestety ale samochód bez ECU nie pojeździe :)
Mi wyskoczył błąd po wyczyszczeniu egr.
Przed wyczyszczeniem miałem problem z mocą (od 0 do 2000), ruszanie z pierwszego biegu to jak bym miał wrzucony bieg trzeci.
Po wyczyszczeniu egr autko jeździ jak marzenie ale niestety po kilku dniach zapaliła się kontrolka (błąd: egr). Usuwałem ją kilka razy ale wracała. W serwisie powiedzieli że egr do wymiany (najprawdopodobniej elektromagnes się spalił). Oczywiście kilka razy sprawdzali i zamontowali zaślepkę z otworami, ale to nic nie dało. Na zakończenie odkręcili mi egr i zostawili nie dokręconego (spaliny nie dochodzą do silnika) myśleli że to rozwiąże problem z wyświetlaniem błędu. Niestety ale błąd powraca. Wróciłem do nich aby dokręcili egr bo to nic nie dało, odpowiedzieli że jeżeli błąd się wyświetla to można zostawić tak jak jest (czyli z odkręconym egr-em) bezpieczniej dla silnika.
Czy tak jest lepiej to nie wiem ?
Jestem umówiony na wywalenie egr i dpf + remap u Cinka pod koniec lutego.
Myślę że u niego doprowadzę wyszystko do perfekcji. :)
O EGR pisane było wiele razy, również o tym, że przy kłopotach z nim, najlepiej jest zaślepić go pełną zaślepką (bez żadnych dziur). Wywali błąd, ale nie ma to wpływu na prawidłową pracę silnika. Sam, zanim usunąłem EGR z programu (wyjdzie taniej, jak nowy EGR) dłuższy czas jeżdziłem z zapaloną kontrolką, ale za to bez szarpań i mulenia.Luzowanie połączenia, aby spaliny uciekały bokiem pod maskę silnika? co to za pomysł?
Witam,
skorzystam z tematu,
wywala mi check, po podłączeniu do fesa :P0401-zawór EGR(ecu odebrało niski sygnał) po skasowaniu przejechałem się na podpiętym kompie i błąd wywala tylko przy niskich obrotach ok 850 obr/min (odczyt z fesa).W odczycie parametrów mam "otwarcie zaworu EGR:4% ,Sterowanie EGR : wyłączone.
Dodam że 2 lata temu wymieniłem kolektor + przydławienie EGR -i ciekawi mnie czy gość go wyłączył(Sterowanie EGR : wyłączone) czy po prostu padł.Czyściłem dzisiaj Egr+wlot do kolektora, nie był zbytnio zawalony.Zawaliłem jedną sprawę- nie podpiołem go pod 12v i nie sprawdziłem , choć trzpień się ruszał.Ciekawi mnie fakt że jeżeli jest wyłączony to dlaczego po 2 latach wywala błąd- a może nie jest?i czy jest obojętne jak się podłączy bieguny +/- do sprawdzenia.
Może jest zatkany. Jeśli nie miał pełnej zaślepki to raczej nie był wyłączony. Sterowanie WYŁ jest zazwyczaj na biegu jałowym, kiedy ECU nie steruje pracą zaworu.
W jakich warunkach jeszcze? Przy wysokich obrotach kiedy jest całkowicie zamknięty?
Opisałem jedynie moją obserwację jak jeszcze miałem zawór włączony :)
no właśnie , obojętnie jakie obroty/szybkość parametry się nie zmieniają
Wydaje mi się , że nie powinien być wyłączony jak jest częściowo zaślepiony,poza tym nie było by za nim syfu od strony kolektora - bo po wyłączeniu byłby zamknięty.A wydaje mi się że kolega ma racje jak wyżej , że po wywaleniu błędu będzie pokazywał że "wył".
Hmm, tylko jak sprawdzić?
Dodano po 7 minutes:
Taka ciekawostka...
"Niestety zdarza się, że zawór EGR przestaje działać, zacina się – czy to w pozycji otwartej czy zamkniętej. W tym drugim przypadku usterkę zdradzi tylko pomarańczowa kontrolka awarii osprzętu silnika i skład spalin na niedogrzanym silniku." i
"Jeśli EGR zatnie się w pozycji otwartej, wtedy dostrzeżemy już wyraźną różnicę w pracy silnika. W niektórych przedziałach obrotów będzie on tracił moc. W przypadku silników diesla charakterystyczna jest też chmura czarnego dymu wydobywająca się z wydechu."