[QUOTE=Kawowy;1693734]Ktoś orientuje się jaki jest orientacyjny koszt zabezpieczenia sanek? Moje są jeszcze w dobrym stanie, ale chciałbym się nimi zająć przed tą zimą.[/QUOTE0]
Cześć,
200-300zł
Printable View
[QUOTE=Kawowy;1693734]Ktoś orientuje się jaki jest orientacyjny koszt zabezpieczenia sanek? Moje są jeszcze w dobrym stanie, ale chciałbym się nimi zająć przed tą zimą.[/QUOTE0]
Cześć,
200-300zł
To jeszcze powiedzcie do kogo się z tym zwrócić w Poznaniu :)
Tylko pamiętaj jak się będziesz dogadywał, żeby położyli na skorodowane miejsca podkład reagujący z korozją a nie popryskali samym barankiem i gotowe bo efekt będzie marny a ruda będzie pod barankiem się dalej rozwijać.
Podkład musi wyschnąć np. Brunox co najmniej 24h. R-stop np. wysycha szybciej.
Skończy się tak, że sam z robię - jak zwykle :P
Kwestia dostępu do kanału i rzeczywiście najlepiej zrobić to samemu. Zrobisz to dokładnie i nie będzie Ci się śpieszyć z kolejnymi warstwami podkładu.
- - - Updated - - -
Przy okazji zerknij na tylne wahacze one też są bardzo słabo zabezpieczone przez fabrykę i warto by było się nimi zająć.
Rok temu zaraz po zakupie wzialem sie za sanki byly cale pordzewiale. Cene zbilem dzieki tej wadzie. Zero innych korozji na aucie wrecz idealnie czyste, tylko te sanki.
Auto w garaz i do kanalu ocenic chcialem korozje. Z zewnatrz wygladalo tragicznie ale okazalo sie ze stal pod rdza, ktora odchodzila platami wraz z farba, jest zdrowa i mocna.
Wzialem sie za czyszczenie. Zajelo mi to kilka godzin, nastepnie wzialem czarnego matowego hammeraida i pomalowalem. Na drugi dzien jeszcze jedno malowanie. Na trzeci dzien wyjechalem autem.
W tamta sobote wlazlem pod auto czyli rok od roboty i wszystko czarne piekne i czyste jak nowe.
Szczerze powiem ze sie nie spodziewalem ale jestem zadowolony. Pozdro
Witam, odgrzeje trochę kotleta żeby nie zakładać nowego tematu ;)
Otóż w mojej pięknej z sankami jest niedobrze i się zastanawiam jak wygląda sprawa z ich wymontowaniem czy jest przy tym dużo roboty co trzeba dodatkowo wyciągnąć itp. chciałbym je wyciągnąć oddać do piaskowania i malowania, oraz jaki jest mniej więcej koszt piaskowanie+malowanie?
Piaskowanie i malowanie to pikuś względem tego co zapłacisz za zablokowanie podnośnika w najlepszym wypadku na 3-4 dni.
Po wymianie trzeba oczywiście ustawić geometrię. No i silnik w zasadzie wisi na trawersie to też trzeba wziąć pod uwagę.
U mnie operacja wymiany zaczyna się jutro o 7 rano. Sanki plus piaskowanie wyszły mnie około 800-900 pln.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No wyszło dość drogo. Ja robiłem u znajomego w Tarnowskich Górach. Doszły mi dodatkowe koszty bo przy wymianie sprzęgła ktoś urwał mi śruby od wózka
Mnie same sanki drogo nie wyszły za wszystko z robotą 1600 ale dodatkowo dwa dolne wahacze do wymiany.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk