ufff dzięki Rafik że jesteś :D
Printable View
ufff dzięki Rafik że jesteś :D
Ogólnie bardzo polecam ten zakład. Chłopaki robią robotę jeśli chodzi o diesle, comonraila i TS. Ale z tego co zauważyłem to z digita motorem nie bardzo, majster ze swoim TB też nie bardzo. Więc takie moje założenia. No chyba że coś się zmieniło i maja nowych pracowników.
Ale to tez nie znaczy że nie możesz do nich podjechać. W końcu daleko nie masz :D
A tam na marginesie to masz jeszcze tego szalonego żółtka?
ba żółtek zmęczony życiem - tak jakoś nie mam dla niego czasu od pół roku:P - ale śmiga;]
Toż to moje podstawowe wozidło, choć dumam nad czymś starszym i bardziej kanciastym. :D
może wy tam wszyscy pracujecie na tej paprotnej? Kurde, jakiś fan klub:)))
He he :) no niestety nie. Ja dawno nic nie robiłem u nich bo wszystko sam. Ale jak zawsze mam problem to dzwonie do Tomka i stara się wyjaśnić co gdzie i jak.Cytat:
Napisał Pingwin
Witam przeczytalem wypowiedz kolegi norka z Olawy i musze sie z nia nie zgodzic poniewaz od lat naprawiam swoje auta u Mariusza o ktorym norek napisal jakoby mu zle zrobil Alfe.
Mialem przerozne diwolagi w swoim zyciu i z kazdym sobie radzil a czego nie potrafil to nie zabieral sie co sie chwali bo przeciez nie mozna robic wszystkiego np elektryki ktora sie nie zajmuje (mowia ze jak ktos robi wszystko to tak naprawde nie potrafi nic)
Jestem swiezo po wymianie chlodnicy i czujnika przy termostacie i mimo ze mialem popekana obudowe od filtra powietrza i inne ,,kwiatki,, po poprzednim wlascicielu to zrobil to chlop jak nalezy i moje Bella oddycha w koncu pelna piersia.
Osobiscie polecam warsztat za Odra i uslugi Mariusza bo nigdy nie mialem problemu z naprawa jakiegokolwiek auta u niego.
robix
- każdy zakład ma swoje wzloty i upadki.
- jedne z tych warsztatów zbyt często mają upadki.
- nie byłem niestety u p. Jacka na giełdzie, troche żałuje bo bym sobie wyrobił zdanie.
- prawda jest taka ,że wiarygodność zakładu to nie szef jeżdzacy BMW, tylko jego pracownicy, wsiadający do swoich golfów i ustawiający rozrzad w alfie bez blokad.
- moje spostrzeżenia:
- Partynicka, omijam szerokim łukiem.
- naprzeciwko Polskiego Radia, staram się tam nie zagladać.
- Paprotna, jestem fanem i nie jestem ich pracownikiem.
- co do zakładu na Paprotnej to miałem wątpliwości jak koledze z Legnicy zatarli wałek rozrzadu.
- z zaciekawieniem śledziłem rozwiazywanie tego problemu.
- i chyba fanem pozostałem dalej.
- nie znam innych warsztatów, może żle a może lepiej.
A ja już dwa lata ponad czekam na telefon od nich w jednej sprawie. Od tamtej pory tam nie zaglądam :]Cytat:
Napisał bubu321
- ECu juz mam obcykane,
- teraz siedzę nad rozrzadem i blokadami.
- potem do rozpracowania sonda lambda ( 370 zł to rozbój ).
- i na końcu przepływomierz.
- i masz chyba rację, nie będzie potrzebny mechanik.
- jak będę kupował części zastepcze, czyli o wiele taniej, to stac mnie bedzie na to aby sobie robic pomyłki mechaniczne a nie dawać mechanikom do złego złożenia spaprania sprawy.
Panowie pozwolę sobie odkopać temat.
Szukam niedrogiego mechanika, najlepiej w okolicach centrum i w kierunku Leśnicy.
Co prawda rozrząd i jeszcze kilka rzeczy w okolicach silnika robiłem w Irbisie na ul.Paprotnej i bardzo sobie ich usługi chwalę, ale tym razem potrzebuje wymienić wahacze a wydaje mi się, że Irbis do najtańszych nie należy.
W wymianie wahacza wyższej mechaniki chyba nie ma więc wolę nie przepłacić - tym bardziej, że muszę jeszcze hamulce zrobić.
Pzdr.