Siemka kolego :) więc śmiem twierdzić , że rwanie tego krótkiego wężyka jest notoryczne bo on jest oparty o kant wzmocnienia kolektora i zwyczajnie trze od wstrząsów . Trzeba zdjąć kolektor ssący ale to banał a klucz e8 gwiazdka trzymający od dołu (widać od góry), odkręcisz oczkową ósemką :). Ja też bałem się , że wymienie pół silnika a tu wężyk heh.