No nie wiem, czy zmieniać już na pół syntetyka. Jak wspominałem mechanik który to robił polecał 5w50
Printable View
No nie wiem, czy zmieniać już na pół syntetyka. Jak wspominałem mechanik który to robił polecał 5w50
W instrukcji do tego silnika jest zalecane 10w40 lub 10w60. Żadnych innych olejów bym nie lał.
Witam. Właśnie dzisiaj przypadkowo zdiagnozowałem problem którego nigdy bym nie podejrzewał. To elektrozawor wariata tak klepie. Nie wiem czemu ale jak sprawdziłem miernikiem napięcie na zaworze to cały czas występuje 12v. Dlatego zawór klepie bo cały czas się otwiera. Ma ktoś Pomysl jak to naprawić ?
Zapomniałem dodać ze na zaworze jest +12v nawet na zapłonie na nieodpalonym silniku
A może ten zawór jest załączany masą i tak ma być. Niech elektronicy się wypowiedzą.
No tylko ze wychodzi na to ze masa tez jest załączona, bo sprawdzam na pinach wtyczki i pokazuje 12, czyli masa tez jest
Zawór wariatora powinien działać tylko w zakresie pewnych obrotów. Czy podłączałeś miernik i obserwowałeś jego wskazania podczas pracy silnika na różnych obrotach?
Podłączałem miernik ale nie oglądałem podczas jazdy. Jedynie na postoju na luzie. Ewidentnie widać ze wariator zmienia fazę bo jak odlączę zawór to silnik cichutko i równo chodzi, jak podłączę z powrotem to widać ze faza się zmienia bo telepie silnikiem lekko. Również po odkręceniu elektrozaworu widać ze po przekręceniu zapłonu wysuwa się iglica. Zapomiałem dopisać ze w kompie jest błąd regulatora fazy rozrządu którego nie da się skasować bo odrazu powraca. Również nie da się sprawdzić w FeSie zaworu, bo wyskakuje błąd.
W takim razie abo ECU, albo zawór jest wadliwy. Zacząłbym od podmiany zaworu na inny.
Tez myśle ze wymienię zawór i zobaczę. Można go dorwać za małe pieniądze
Raczej nie jest tani. Kiedyś jak kupowałam kosztował ok. 1 kPLN.
Jest tam jednak sterowanie. A jak jest sterowanie, nawet na zasadzie on/off to dochodzi w sterowniku do przełączeń na obwodach.
Na zawór wariatora, ECU podaje stałe napięcie zasilania.
Więc, 12V czy inne jakieś napięcie zasilania na zawór, na stałe jest OK. Zawór jest wtedy zamknięty ponieważ przez elektromagnes nie płynie wtedy prąd.
Starczy jakiś tranzystor i gotowa, możliwość dokonania zwarcia do masy na jakiś ściśle określony czas i w ściśle określonych okolicznościach. Wtenczas napięcie na pinie sterującym spada do ok. 1V, a prąd płynie przez elmag zaworu i on się otwiera. Tak płynie ok. 600 ms. Jest jednostronny, więc zamyka się mechanicznie. Myślałam, że steruje masą, a na tym sterującym jest napięcie zasilania, jak nie przełączy, ale może to samo na zasilaniu można zrobić.
EVAPem ECU steruje podobnie, różnica w czasie wzbudzenia i częstotliwości wzbudzania, co oznacza, że otwierany jest on w różnym procencie. Jest to b. zaawansowane ponieważ otwiera go w zakresie 0 -100%, tylko, że sygnał taki sam jest. Na full to nie ma już impulsów, na 0% jest napięcie zasilania. Z sygnałów wynika
Szkoda, że nie steruje przez PWM, ale widać taka precyzja nie jest potrzebna. ‘
Załącznik 233359
Zielony – sygnał sterujący elektrozawora wariatora,
Niebieski – sygnał sterujący EVAPa.
Czerwony – sygnał sterujący z pierwotnego obwodu cewki.
Sam sygnał i log z MES umożliwia ocenę momentu zadania impulsu. Nie jest on stały, może być na różnych obrotach, zależy od obciążenia i sterowania momentem obrotowym. Pracę zaworu i wariatora można ocenić elektronicznie, tylko przez ocenę zmiany faz rozrządu lub jej braku albo przez ocenę prądu, który powinien przepłynąć po wzbudzeniu. Tak to wynika z przebiegów sygnałów, jednak co do oceny przez prąd - pewności nie mam. Takie moje dobudowanie ideologii do tego co widzę.
Na postoju – tylko przy maksymalnie otwartej przepustnicy można zobaczyć, spadek napięcia do ok. 1V. W pozostałych stanach będzie napięcie zasilania. W ten sposób można wykluczyć sterownik.
Błąd powinien się wykasować w MAR i powrócić po uruchomieniu silnika.