Napisał
Mesjasz
Ja mam nowy oryginalny korek, po jeździe gdy węże są twardawe słychać bardzo delikatne syczenie ze zbiorniczka. Stary korek nie miał drugiej uszczelki tej na dole i praktycznie nie trzymał ciśnienia bo jak ściskałem węże to syczało z odpowietrznika. Nie mam pojęcia jak dałem rade jeździć na tym starym korku, kupiłem auto pod koniec września i nie miałem problemu z płynem do momentu aż nie zgubiłem całego zjeżdzając z autostrady a tam trochę dostała za swoje. Mechanik powiedział że może ktoś celowo zdjął tą dolną uszczelkę z korka żeby nie robić ciśnienia, jednak jak pół roku jeździłem na starym korku i nic poważnego sie nie działo a teraz coś sie dzieje to coś jest nie tak chyba.
- - - Updated - - -
Może zapytam inaczej. Do jakiej twardości możesz określić węże na rozgrzanym silniku u ciebie? Nie wiem do czego porównać swoje, twarde są ale nie są jak kamień, ścisnąć się da ale nie za wiele.