-
Modzilem przy odbojach.U mnie ori gumy są jakby czesciowo otulone metalowym kolnierzem i to mi sie kładło na regulacji gwintu z tyłu po opuszczeniu auta. Kątówką to obciąłem i założyłem kubki z odbojami spowrotem. Wstepnie jest ok. Wczesniej potrafiło dobic na tyle. Nie oponą o nadkole a amor dostał strzał. Teraz wydaje sie ok przy dwóch osobach na pokładzie. Uwazam jednak ze gwint lowteca na tyle jest niedopracowany bo w komplecie powinny byc krótsze kubki z odbojami i twardsze tylne sprezyny bo są wzgledem przodu jak guma z majtek.
-
1 załącznik(i)
ja po obniżeniu tyłu też miałem problem z odbojami, które praktycznie cały czas leżały na wahaczach. Dodatkowo były już przeżarte i nie spełniały swojej funkcji.
Skróciłem "kubki" stosując patent z miskami dla kota (2 lub można nawet 3 dla pewności sklejone silikonem na stronę) + odboje z pandy. Sprawdza się na razie idealnie, a trwałość nierdzewek pewnie przebije fabrykę :)
Załącznik 278511