ze zmiana ecu dnar dzialaja kazdy taj samo po aktywacji(liniowy gaz + brak ogranicznika Nm dla A)tylko skrzynia roznie działa.mi to pasi choc niektorym nie.
Printable View
Z tą Pandą to 100% prawdy. Mam poprzedni model Multijet. Ona zimą ma niesamowicie pewną trakcję. Nie wiem jak to jest zrobione. Idzie jak zła. Jakby dosłownie miała 4x4
Co do Giulii, to po wyjeździe na letnich oponach z garażu (żeby się umyły na świeżym śniegu, na mojej pustej uliczce), ledwo do garażu wróciłem.
Wystarczy trochę śniegu, letnie opony i delikatne nachylenie, i koła stoją w miejscu a przekaźniki pod deską tykają.
Czyli w zimie jeździmy Pandami w lecie Alfami (ja tak robię ;)) Ten filmik chyba wszyscy znają ;) https://www.youtube.com/watch?v=M8VsX2xsB0Q
Ten lepszy:
https://youtu.be/B2s8v3htHZY
Wysłane z mojego Pixel 4a przy użyciu Tapatalka
Tego nie znałem, genialne :)
Mnie w lecie unieruchomiła jedna większa kałuża, opisałem to w wątku o mojej Belli. Zimą stoi w garażu, nawet opon nie zmieniam na zimowe.
Zaczynam żałować, że zmieniłem opony na zimowe. Trzeba było i na drugi komplet felg założyć opony letnie ;)
Tak swoją drogą, to ciekaw jestem, jak zachowa się moje Stelvio, gdy spadnie jakiś większy śnieg. Mam nadzieję, że jest lepiej niż skrzyniowym Żukiem bez obciążenia ;) Ostatnio po opadach, solarka jechała za mną, straciłem przyczepność dwa razy ale bałem się sprawdzać, bo ruch na drodze.