Ogolnie to wiem ze jezeli chodzi o ledowe w np kierunkach przednich to wyglada to zacnie ale potrzebny jest przerywacz do kierunkowskazow ledowych tak zeby to ladnie dzialalo. Jezeli zalozymy ledowe zarowki w miejsce zwyklych p21y w przednich kierunkach to niestety ale po wlaczeniu kierunku zarowki mimo iz sa sprawne swieca sie bardzo szybko(tak jakby jedna byla przepalona)- spowodowane to jest malym poborem prądu diód wzgledem wolframowych zarników i bez specjalnego przerywacza sie nei obejdzie. Delikatne świecenie sie p21 ledowych w tylnych lampach podejrzewam spowodowane moze byc tym samym- malym poborem przez te zarowki prądu. Wszystko oczywiscie da się zrobić tak zeby to działało ale niestety ja nie pomogę kolegom , ponieważ nie mialem stycznosci z ledami w lampach tylnych.
Widzialem diodowe SMD w kierunkach przednich w ciezarowkach i tam kierowcy mowili ze bez przerabiania przerywaczy wlasnie bardzo szybko migają. Ale efekt naprawde bardzo ladny i sam do swojej 166 bym takie cos zalozyl. Moze ktos wie gdzi etaki przerywacz mozna nabyć pod kierunkowskaz dla ledowych zarowek? Pozdrawiam Marcin a.k.a MASA VIVA ALFISTI !!!