w temacie nie chodzi o blachary, tylko może ktoś ma jakąś ciekawą historie związaną z tym autem,może poznał w ten sposób żonę albo męża (nigdy nic nie wiadomo)
Printable View
w temacie nie chodzi o blachary, tylko może ktoś ma jakąś ciekawą historie związaną z tym autem,może poznał w ten sposób żonę albo męża (nigdy nic nie wiadomo)
uwierzcie mi że jakbym poznał żonę dzięki alfie to na pewno bym auta nie zmienił na inną markę :D
ja nie wyrwałem, bo sama poleciała na alfę moja Karolina :P
mi moja Włoszka służy tylko do jeżdżenia:P
Panny podrywam aparycją i elokwencją:D:D:D
hehehehehehehehehe...
a poważnie to sie czasem tam widzi że ktoś się obejrzy:P ale osobiście to nie potrafiłbym się związać z kimś kto, pierwsze co dojrzał we mnie, to mój samochód:P
no chyba że nie mówimy o stałym związku:D
poza tym to bardziej obejrzały by się za alfą czy może audi albo BMW
A na moją Alfę ostatnio pewien chłopak poleciał w serwisie opon... Wpada z pełnym ryjem na hale i krzyczy ku.... to ta najnowsza Alfa, ale się błyszczy, ale wypas. Normalnie aż się roześmiałem i miło mi było. Wytłumaczyłem mu co to za model, z którego roku itp. Chodziło tylko o Moje 147. Ale i tak pierwszy tekst był co pewnie dwa zero pod maską... :D