Moje 2.0 ma 236 k km przebiegu z czego 20 k km pod moją nogą. Na rozrządzie zrobione 60 k km i trzeba się będzie za niego wziąć. Oleju bierze około 1l na 10 k km. Mocy zbytnio mu nie ubyło raczej bo licznikowe 220km/h przekracza.
Printable View
Moje 2.0 ma 236 k km przebiegu z czego 20 k km pod moją nogą. Na rozrządzie zrobione 60 k km i trzeba się będzie za niego wziąć. Oleju bierze około 1l na 10 k km. Mocy zbytnio mu nie ubyło raczej bo licznikowe 220km/h przekracza.
u mnie prawie 100tys km w 156 1,6TS z 2004, nuda, nic się nie dzieje... nie chce niczego obracać, ani zrywać, ani oleju za bardzo brać ... może to nie TS ? ;)
Kurde to z moim TS'em też coś nie tak... W posiadaniu od lipca 2007, kupiłem z przebiegiem 118kkm, przyjechałem nią z Francji na prawie klekoczącym wariacie, spalanie w trasie wyszło coś poniżej 7/100. W tej chwili ma 161kkm, wymieniłem termostat, przepływomierz (stary sam zepsułem czyszcząc go...), napinacz paska alternatora (ten też sam uwaliłem bo odkręciłem nie tą śrubę i blokada się urwała łamiąc przy okazji kawałek kółka xD), rozrząd z wariatorem przy 136kkm (wcześniej był robiony przez poprzedniego właściciela czyli kuzyna przy jakichś 95kkm, ja wymieniłem ze względu na wariator). Oleju nie bierze od wymiany do wymiany. Teraz się trzeba będzie zabrać za pompę wody bo zapomniałem przy rozrządzie...
U mnie też spokój, na liczniku ma 75000(sprawdzone w alfadiagu i potwierdzone papierami) ja najechałem 6000, rozrząd zmieniany był w 2008 roku przy 45000(bez wariatora). Od nowości jeździ na Mobilu S2000 10W40, teraz przy wymianie rozrządu zaleję Motula 5W40. Z usterek to klepiący wariator(będzie zmieniony przy rozrządzie) i padnięty termostat. Jak na razie wszystko chodzi bez zarzutu.
V6 buda po lifcie i fotele recaro to bedzie ciezko znalezc ale jest szansa pod warunkiem ze zaplacisz duzo wiecej w stosunku do ceny po ile chodza 155
Mam TSa od półtora roku. Kupiłem z przebiegiem 138tyś km z padnietymi panewkami na drugim korbowodzie i połapapnymi pierścieniami na drugim i czwartym tłoku. Silnik ma kapitalkę łącznie z głowicą. Większość remontu zrobiłem sam. Jedynie panewki i rozrząd pomół mi ustawic znajomy bo sasm isę jakoś bałem. Dziś mam 180tyś przebiegu. Silnik póki co chodzi normalnie, zadnych większaych problemów prócz rozjechanych map PB od LPG. Wymiana oliwy co 10tys km +/-. Remont kosztował mnie niewiele ponad 2tys zł. Drugim razem chyba bym nie kupił tego silnika. Troszkę "mały"
Przy przebiegu około 156 tyś alfa trafiła do mnie z wypalonymi 2 tłokami oraz panewkami grubości papieru , i u mnie została zrobiona kapitalka silnika(nowe 4 tłoki regeneracja głowicy szlif wału wyważanie etc.) do tego wymienione świece przepływka i lambda kompletne sprzęgło (zal było wkładać silnik z jeszcze fabrycznym sprzęgłem).Dziś po 20tyś od remontu - jedyne co mam ochotę zrobić to wywalić wariator bo zaczyna klekotać jak jest zimno i dopiero jak silnik dobije do 80-90st cichnie(już wstępnie rozmawiałem z ludźmi od świątka w sprawie wałków GT z usuniętym wariatem) dodam ze wariator kupiony w salonie wraz z fabrycznymi tłokami- więc był nowy nie regenerowany. Teraz trochę buja mi silnikiem ,falowanie powróciło na zimę ze zdwojoną siłą a był moment po wymianie lambdy ze był spokój (jakieś 3-4 tyś km) - ale nie mam teraz weny do tego zeby dolot rozbierać w całości ,bedzie z 15 na plusie to się tym zajmę. Po tym wszystkim mam nadzieje ze drugie tyle ile auto miało przed awarią u poprzedniego właściciela bezproblemowo przejedzie-czas pokaże.
Edit:
Co do wciągania oleju - to nie wiedzieć czemu jak jeździłem na seleni 20K (z allegro) to spokojnie 1-1,5 litra wciągał na 8tyś (cieżką mam noge) zalałem 2 tyś temu Selenie racing i póki co stan trzyma a było ostatnio trochę ciepła to i przyciskałem częściej - jeśli zużycie oleju unormuję się to zostanę na selenii racing.
Od nowości 11000 przejechane bez probelmu rozrząd wymieniany 80tys olej co 10tys 5w40 castrol
Ja swoją kupiłem w 2007 roku. Miała wtedy nalatane 144 kkm. Teraz ma 245 kkm. Rozrząd zmieniany ostatnio przy 233kkm. Oleju minimalnie wciaga między wymianami. Zmieniamy co 10 tysi (MOTUL). Ja tam jestem z niej więcej niż zadowolony.