Napisał
tomek_murawski
A podziękuję i ja!!! Miło było poznać nowe twarze, no i tajemnieczą koleżankę, a właściwie dwie, chociaż ta "nie nasza" też była zachwycona zachwyceniem samochodu, który mogłaby sprzedać odrazu hihi. Ja jak wracałem do domu miałem kontrol, a najlepsze jest to, że do wczoraj miałem przegląd. Na szczęście pan policjant okazał się łaskawy.
Michał, torcik masz murowany, a jakbyś miał kontakt z Kubą, no chyba, że to jego ksywa:hump, to jakoś się z nim skontaktuję, jak nie to podrzuć mu temat o prostowaniu felg. Ja dziś prostowałem swojąi zapłaciłem 60 zł razem z wywarzeniem, także jakby chciał, to wszystko da się zrobić.
Grzybek ogarniaj ogarniaj, bo jak Konrad znów zawli, to elektrycy zarobią zamiast Ciebie ;-). A tak na marginesie, to cośsięDakoolk nie odzywa... Czyżby big kac?