kupić V6 - marzenie...
zamontować LPG - jestem to w stanie zrozumieć
oszczędzać na instalacji?? - porażka!!
jak kolega chce oszczędzać to klekota kup
Printable View
kupić V6 - marzenie...
zamontować LPG - jestem to w stanie zrozumieć
oszczędzać na instalacji?? - porażka!!
jak kolega chce oszczędzać to klekota kup
i to by było tyle w temacie:) Koledzy mają dużo racji w sprawie oszczedzania na instalacji LPG, te oszczednosci mogą wyjsc bokiem po czasie...
W sumie racja, że nie ma co oszczędzać na instalacji, potem tylko kłopoty mogą być.. W każdym razie decyzja podjęta, zagazuję V6. Żeby tutaj już nie śmiecić, założę ewentualnie temat w dziale LPG co do wyboru instalacji:)
Ciekawie kolega zaczynałby "współżycie" z alfą. Na pewno by się odwdzięczyła... zrujnowaniem portfela. Na szczęście wygląda na to, że innym udało się wyprostować światopogląd. Mam nadzieje, że skutecznie, bo później mielibyśmy kolejnego mówiącego, ze alfa plus gaz to syf. Albo co gorsza, że alfa to syf.
Pozdrawiam i życzę aby podczas jazdy rogal nie schodził z pomiędzy uszu.
mi zaprzyjaźniony mechanik polecił 1,9 jtd 115 ten 8 zaworowy ,ze względu na niską awaryjność -praktycznie bez awaryjność , śmigam tym od roku i tylko lać , dużo nie pali , dynamika też jest ok , alfa z 2004 i tylko chwalić , co do gazu , to po co przerabiać fabrykę -duże koszta a oszczędności tyle co kot napłakał -chyba ze siedzisz w aucie 24 na 24 , allle to znów pochłonie Cię serwis gazu -nic za darmo nie ma ...
Mam jak kolega powyzej 1,9 klekot 115 KM - 2003 - zrobiłem w 3 tygodnie od zakupu 1500 km - średnia spalania w cyklu mieszanym 6,4l - w trasie (odcinki po 100-120 km) 5,5 L !! Jak jedzie cala rodzina to mocy troche brakuje ;-) ale solo śmiga aż miło. Od wielu lat jeżdże włoskimi dieslami (Marea, Stilaki teraz alfa - mała przerwa na Octavke) i nie mam zamiaru sie przesiadac na benzyniaka ani gaz. Co do awaryjności i wykonania Alfy to taka uwaga - żona jeżdzi S-maxem, z salonu - po 30 000 km popękały boczki fotela kierowcy, wymienili na gwarancji - po kolejnych 30 000 km .... to samo ;-) + padło radio, nie mówiąc o tym, że klapa silnika wpada w takie drgania na zimnym silniku, że radia nie słyszę ... "Ford g... wort"
Zależy kto jaki silnik potrzebuje, ile bedzie jeździł miesiecznie kilometrów itp itd, pisanie ze r4 benzyna są złe to totalna głupota i niewiedza, każdy silnik ma wady i zalety i można o tym napisać książke, diesel moim zdaniem też ma wiele wad i raczej bym nie kupił auta z takim silnikiem, niby oszczedzasz bo mniej pali od benzyny ale jak padnie jedna z wielu częsci psujących się w silnikach diesla to wszystkie oszczedności idą się paść.
Moim zdaniem najbardziej optymalnym silnikiem jeśli chodzi o serwis/moc/dźwięk/oszczędność to 1.8ts lub 2.0ts np z gazem sekwencją.
W moim przypadku dobrze sprawdza się 1.8ts bez gazu bo dosyć mało jeżdze, a frajda z jazdy jest.
Ale kotlet.... - a kolega założyciel kupił v6 i założył LPG? Czy jest w innej bandzie?
Nie zauważyłem hehe ale kotlet...Cytat:
Ale kotlet.... - a kolega założyciel kupił v6 i założył LPG? Czy jest w innej bandzie?