Pwitanko;
za torem to bardzo bym nie stal ale Kazimierz predzej - wole naturalne krajobrazy i tam piekne samochody ^^ :) a tor? ech; zeby nadawac sie na tor musze komplet wahaczy z tylu wymienic :) bo mi sie kola rozejda ;) pozdrawiam
Printable View
Pwitanko;
za torem to bardzo bym nie stal ale Kazimierz predzej - wole naturalne krajobrazy i tam piekne samochody ^^ :) a tor? ech; zeby nadawac sie na tor musze komplet wahaczy z tylu wymienic :) bo mi sie kola rozejda ;) pozdrawiam
Mi podoba się opcja jedna i druga ale jestem bardziej skłonny do natury takze ze względu auta :) dopiero co zmieniłem auto i jeszce nie jestem pewny co do niego no ale jak coś tez się pisze
wiecie chyba najlepszy pomysl bedzie kazimierz
dajcie konkretny temat zlot w kaziemierzu i zobaczymy
no i najlepiej chyba to niedziela
Jeśli moge coś podpowiedziec, to polecam trasę Lublin-wysokie-frampol-szczebrzeszyn i z powrotem lub przez zamosc do lublina.Kocham tą trase. Co do zlotu w Kaziku to odpadam bo akurat zona ma termin.pozdrawiam ekipe z lublina.