Dokładnie :)
Printable View
Dokładnie :)
Wychodze dzisiaj rano do auta a tam ku*** ktos przejechal sobie ot tak kluczami po lewym tylnym nadkolu, lewa tylna lampa.. i jeszcze mial finezje pojechac po klapie bagaznika.. po prostu zaje**** bym takiego grzyba! Skad sie biera takie gałgany i dlaczego robia takie rzeczy.. stałem na miejscu parkingowym i nie zastawialem zadnego chodnika :/
AC jest..
ale jutro podjade do znajomego lakiernika z forum.. rysa na moje oko nie jest taka gleboka wiec moze uda sie spolerowac..
a jak wygladalaby procedura naprawy w ramach AC? moga poleciec znizki? chyba ze to gra nie warta swieczki i lepiej z wlasnej kieszeni wylozyc te kilka zlotych?
wkurw byl.. potem smutek a teraz niesmak.. od jutra zaczynam parkowac na strzezonym i kupuje sruby zabezp.
zniżki na pewno polecą za szkodę
więc musisz sobie sam policzyć co ci się bardziej opłaca - zrobić samemu czy zapłacić większe AC kolejnym razem
ew. jak masz coś jeszcze do roboty podobnego to podciągnąć to pod jedno zgłoszenie szkody
Ok dzieki
a tym czasem niech pousychaja lapy wandalowi
hump.O dasz namiary na lakiernika?:) Mnie z kolei jakiś gałgan przerysował zderzak na parkingu, niestety nie jestem w stanie go namierzyć..strasznie to wkur...
To jest właśnie chore, człowiek dba a i tak jakiś de....l popsuje efekt i wtedy tylko ręce opadają.
polecam kolege GhostRider z forum.. dobre ceny dla alfistow :)
http://www.auto-jerzy.pl/
jutro jak bede jechal do domu przez Rembertow to zajrze do niego