Printable View
W porównaniu do Ciebie jestem nowym forumowiczem i nie mam możliwości prześledzić wszystkich wątków z ostatnich 3 lat (choć bym nawet chciał). Zapewne tak ma wielu bywalców tego forum. Dlatego musisz się oswoić z faktem, że co kilka-kilkanaście miesięcy niektóre tematy będą wracały jak bumerang.Cytat:
Napisał george11
Moim zdaniem powinieneś zdecydować po co ci ta GT, a potem jeszcze porównać je jeżdżąc obiema - ważne są subiektywne odczucia (i ewentualne emocje).
Pewnie wiekszość z wypowiadających się dotąd nie ma fakycznych doswiadczeń z jazdy obiema wersjami, o które pytasz.
Mnie JTS nie przekonał, i gdybym nie kupił V6 to szukałbym JTD, jeśli poza Polską - to wersji z końca produkcji o mocy 170 KM i 330 Nm, z Q2.
Cytat:
Napisał treboR L
to przesledz przynajmniej ten od poczatku...
Generalnie Panowie GT to jest Gt i właściwie nawet w Dieslu wychodzić nie powinno, ba wolnossące busso to też jednak za mało bez wątpienia brakuje jej trochę koni. Oczywiście dla uściślenia: tylko dlatego że to GT, więc konkurent choćby mazdy RX 8 z Wanklem, czy też TT, czyli tyyypoowo sportowy charakter. Jest jedno ALE. Gdyby GT kupowali ludzie , którym miałaby sprawiać tylko i wyłącznie sportową frajdę z jazdy - sprzedano by pewnie z 500 szt:D. Dlatego baardzoo dobrym rozwiązaniem jest 150 konny jtd, który ( nie oszukujmy się) zapewnia dobre osiągi, wcale nie jest zawalidrogą czy traktorem. Nowoczesny mjet, który jest wypośrodkowaniem pomiędzy spalaniem a osiągami. Na pewno będziesz zadowolony z dynamiki. Jeśli chodzi o JTS to ja bym sceptycznie podchodził ALE tylko z tego względu że być może jakiś kretyn go źle użytkował a inny idiota naprawiał i z tego względu może Ci później sprawiać jakieś problemy, choć oczywiście nie musi. O zasadności wypuszczania auta takiego jakim jest GT z silnikiem 1,8 TS się nie wypowiadam, gdyż takiej nie widzę. Także podsumowując, najcudowniej byłoby mieć V6 Busso , jednak Diesel na pewno nie jest złym rozwiązanie jak go tu malują. Pozdrawiam.
kolejny ...Cytat:
Napisał hagi
weź jeszcze zawołaj tych co to twierdzą , że alfa w ogóle nie powinna występować z dieslem... ( toż to super sportowe wozy i gdzie tam do nich diesle :lol: )
dołóż jeszcze tych , którzy twierdzą że alfy już nie ma , że alfa to to samo co opel i inne takie
ech...
No, w wersji 105KM to JTD nie powinien do alfy trafic, ale wersje JTD 1,9 16v i 2,4 20v to zupełnie inna bajka - jeździ się nimi tak samo jak benzyniakami. Jak ktoś jeszcze zaszczepi porządnego wirusa to przyjemność z jazdy gwarantowana.
ja akurat uwielbiam dżwięk mojego dieselka jak się szybko wkręca na obroty. nie wiem czy u wszystkich tak jest ale mój silniczek pięknie mruczy jak mu depnąć.muzyka dla ucha, średnie spalanie w jeździe mieszanej (do 10KM) 6L/100km co tu chcieć więcej? chce to deptam i lata jak szalona, nie chce to jeżdżę jak dziadek do kościoła. nie uważam ażeby diesel w gt był porażką. spójrzmy na pięknego lexusa is220, który ma lekko sportowy charakter. również posiada silnik diesla 2.2 D4D Diesel Common Rail 177 KM. czasy, gdy sportowe auta miały tylko i wyłącznie benzynę pod maską odeszły w zapomnienie i patrząc jak chodzi 1.9Jtd 16V w gt mam nadzieje, że już nie wrócą.
Bocian, czytasz cały post czy tylko początek??Cytat:
Napisał bocian
Poza tym , przedstawiłem zdanie podchodząc chyba najbardziej merytorycznie do tematu i problemu o jaki pytał kolega, a nie jak Wy, licytuje się czy diesel czy benzyna. Uważam że Diesel w alfie jest OK, sam ma w 156 starego klekota, którego z kolei Wy uważacie za nie trafiony silnik w Alfie i jestem bardzo zadowolony, ba ts pewnie w 156 bym nie kupił.
Poza tym, wystarczy czytać całe posty, żeby cokolwiek zrozumieć.
Alfa GT nie jest w zamyśle samochodem sportowym skrót GT ( Grand Turismo) mówi o turystyce, a do tego alfa Gt nadaje się z pewnością.Duży bagażnik uzupełnia wszystko co jest potrzebne w turystyce dla dwojga.
A może paliwożerne 3,2 litra jest pomyłką ?.
Nie, no, nie no… nie wiem… Jakoś nie takoś :)
Heh, a co z innymi gran turismo, jak np.: Bentley Continental GT czy innymi Maserati GranTurismo, czy może jakieś jeszcze inne???
A TI … w sumie nie wiem - międzynarodowa turystyka, turystyczne może, ale jednak rajdy…
Czteroosobowe, wygodne, tak żeby każdy się cieszył równo mocą? ;)
Możliwe, że w przypadku GT nadużyto wręcz nazwy, biorąc pod uwagę osiągi JTSa i JTD.
Ale kto wie – nie pierwszy to raz tkwiłabym we własnym matriksie :)
W GT JTS jest inny (poprawiony) soft niż w 156 JTS – niby nic, ale diabeł tkwi w szczegółach dostrojenia silnika. Osobiście sprawdzałam w ASO – posiadam najnowszy dla skrzyni manualnej. Soft można aktualizować w ASO z marszu, za jedyne 230 PLN, pod warunkiem, że istnieje nowsza wersja. Ja nie mogę, bo nie ma na co aktualizować. Znaczy się ma co dostrajać :D
Moja aktualnie 10,0 pali, przy średniej prędkości 33. Też zawsze tankuję do pełna – pompa lubi mieć do pełna :) A ponieważ moja prędkość średnia oscyluje w mieście latem w granicach 33-35 – może być. Najwięcej bestyja pali w korkach – zdecydowanie. Ale spalania sprawnego disla nie pobije, takie założenie :)
GT JTS jest jak kot jest taki moment, że pokazuje pazury, pod warunkiem, że się płynnie wkręca :) Disel z założenia pazura nie pokaże, bo i po co?
Tak czy owak obydwa JTD i JTS – to dupowowzy, jak kiedyś określił discrimen. Dla miłośników większych wrażeń – zabawy nie będzie, ani w jednym, ani w drugim. Ot normalne do jeżdżenia w budzie coupe.
Czyli, co kto lubi :)