Momentary connection to air conditioner faulty - zebranie informacji

jak będziesz z klimą to niech ci doleją barwnika uv w razie wycieków , sam walczyłem z klimą ponad rok i uszkodzony na początku okazał się zawór rozprężny na podszybiu , późnij też uciekało i sprawdzali mi sprężarkę a na końcu się okazało, że mam uszkodzoną chłodnicę w taki miejscu że było to widoczne dopiero po zdemontowaniu chłodnicy a dziurki były tak małe,że jak odpalali klimę to było brak jakichkolwiek oznak , dopiero po nagrzaniu się chłodnicy dawało o sobie znać a i tak klima działała parę dni . w sumie przez ten rok napełniałem klimę z 10 razy i byłem bliski sprzedaży belli

Aha no to nie ciekawie. A zawór rozprężny na podszybiu jaki koszt i duzo jest z tym roboty ? A z ta chlodnica jak sprawa wyglada ? Duzo Cie to wszyło wszystko ?

Maateusz i u mnie był taki objaw jeszcze kilka dni temu, miałem szkolenie z obsługi klimy nie miałem klienta to wstawiłem swoje auto i okazało się że czynnika miałem tyle co kot napłakał aczkolwiek klimka działała, komunikat: Air conditioner faulty. Please contact workshop! też o tym świadczył.

To mam nadzieje ze to tylko brak tego czynnika a nie jakies powazna sprawa :( Po swietach pojade i okarze sie ;)

witam,od jakiegos czasu miałem - 40 stopni na zewnatrz,niedziałały szyby,lusterka i wyskakiwalo work shop. poczytałem ze w lusterkach sa jakies czujniki,ale po rozebraniu jest kostka tylko. okazało sie ze nie w lusterku był problem tylko w drzwiach jest kostka od elektryki i ona poprostu jak by sie odpieła, niebyła całkiem włożona.Dobrze poczysciłem ,docisłęm ja i po problemie.temperature pokazuje juz dobrze ,szyby działaja work shop niewyskakuje. myśle ze pomogłem.pozdrawiam.

Nabilem klime i w sumie ok juz nie slychac z podszybia takiego syczenia, ale teraz jak zalancza sie klima to troche slcyhac w srodku auta syczenia i przestaje pochwli... Normlane to czy gdzies uchodzi czynnik ?

Klimatyzacja nie powinna syczeć, stawiam na to, że masz jeszcze gdzieś nieszczelność, pojeździj trochę i się okaże.

Dokładnie, gdzieś jest nieszczelność. U mnie tez tak sobie syczała, ale wytrzymywała kilka miesięcy a później do znajomego na nabicie z automatu.
Ostatnio wymieniałem sobie nagrzewnice (ło, matko:)) i przy okazji pouzupełniałem oringi w tym zaworze rozprężnym na podszybiu. U mnie dwóch brakowało więc zobaczymy.

A nagrzewnica jak cieknie to bedzie syczec ? Ona ma cos z tym wspolnwgo ? O co chodzi w tym zaworem w podszybiu ? Tam tez cos sie uzupelnia ?

Nagrzewnica nie ma nic do tego, to osobny układ.