-
naszedł mnie dzistaki troszke dziwny pomysł...
może kupic kaszlaka za grosze odrestaurowc go co nieco ..wstawic silnik Boxerka sie ma rozumiec do niego i możne byc fajna jazda.... :mrgreen:
ludzie myslcie cos myslcie :roll: hehehe.... :P
trza cos ogarniac
-
nie Kubas bezsensu projekt ....
1. b dużo pracy
2. koszta to nawet większe wyjdą
3. kaszel to nie alfa
4. lepiej już kupcie 33 1.7 8v na chodzie doprowadzcie ją do stanu używalnosci i jazda
5. jestem zdania że to nie wypali :
a)koszt zakupu alfy to około 2-3 tyś zł (mowa o kawałku blach na kołach z zarżniętym wszystkim co może być zarżnięte)
b)trzeba wykupić ubezpieczenie 500- 1200 zł
*ktoś to musi wziąsć na siebie
*koszta rejestracji
c)przebudowa auta żeby dało się jeździć + doprowadzenie go do stanu w jakim może stanąć na torze (mowa o ALT)
*zawieszenie - 2 tyś
*hamulce -(skromnie przód tarcze + klocki + płyn) 600 zł
*koła - felgi 15 obojętnie co , najlepiej 16 i opony 195/45/16 koszt uuuuuuuuuu
nie wspomne już o doprowadzeniu auta do stanu jezdnego
*skrzynia zgrzyta 2 bieg - dobrze by było zrobić
*oleje filtry płyny
*ewentualnie blacharka
nieeeeeee nawet nie pisze wiecej bo za czarno to wygląda .... :( :( :(
-
auta nie ma a ten już ze skrzynia zgrzyta :P
ot to dopiero mechanik heheh...
nio to trza dalej myslec i tak wogóle jacy osobnicy z naszego forum noi z naszego regionu piszą się na ten projekt bo wiadomo w 4 osoby to trudno bedzie nam zakupic auto i jeprzygotowac...albo damy rade ale nam to troszku czasu zajmie,,,wiadomo fundusze :roll: