odepnij sondę i sprawdź efekt albo wrzuć wykresy
Printable View
odepnij sondę i sprawdź efekt albo wrzuć wykresy
a jak sie ja odepnie to da sie zauwazyc roznice???
Jeśli była sprawna, to tak. Zacznie jechać gorzej. Ale, że na 99% masz ją w stanie "do dupy" to nie zaobserwujesz poprawy. Z odpiętą sondą wskazanie dla komputera stoi na 0.3V czyli ubogo i zalewa silnik benzyną, ot tak w razie czego.
Kolego, najlepiej nie filozofować tylko jechac po kolei zaczynając od tego, co jest za darmo. Odepnij na wieczór akumulator, zapnij z powrotem rano. Odpal auto na pb i daj mu się nagrzać. Potem w drogę, zobacz czy się muli czy nie - oczywiście na benzynie. Dalej będziemy potem grzebać, jeśli nic to nie da.
ojjjj w błąd wprowadzasz kolege!!!
odpięta sonda w TSie stoi na 0,46 i jest poprawa jeżeli jest uszkodzona, ale faktycznie nie zawsze
bo padnięta sonda często nie ma wykresu fali i stoi w tym samym punkcie, bez fali
proponuje komputer albo chociaż miernik
edit:
na kolektorze ssącym masz 4 wtyczki, a ta od sondy to druga od rozrządu, jedyna z 4 przewodami
zacznij chociaż od tego bo my tu gadu gadu, minął już lekko tydzień i jesteśmy dalej w tym samym miejscu co Twój post rozpoczynający temat ;)
edit:
odpięcie nic nie uszkodzi, bo i tak masz błędy tak jak by sondy nie było
odpinanie czujników, ogólnie nic nie uszkodzi bo komputer przechodzi w trub awaryjny i jedyne co to możesz np. nie odpalić silnika, ale podpięcie ponownie usuwa problem (w tym komputer kasujący błędy po odpinaniu)
Aaaa, jak tak to przepraszam. Mea maxima culpa ;)
Dokładnie, zadziałaj kolego bo my sobie języki strzępimy bez żadnych efektów.
sprawdzałem to wielokrotnie i dlatego zwróciłem na to uwagę ;)
Mea maxima culpa - dobre ! nie spotkałem się z tym i moje wiedza się powiększyła :D
amen
jeżeli sonda stoi w miejscu, choć to mało prawdopodobne to nie będzie różnicy
wg mnie sonda źle pracuje stąd błąd p0170 (wyjście poza zakres)
bez wykrresu to i tak stoimy w miejscu, ale spróbuj ją odpiąć
chlopaki wielkie dzieki za podpowiedzi ale ja narazie nie mam czasu zeby cokolwiek sprawdzic bo pracuje po 12 godzin i puzno wracam do domu,wiec pozostaje weekend na sprawdzenie co i jak i podpiecie kompa.
a jesli sonda do wymiany to na jaka?? jakie koszta??
jeszcze raz sory ze wy tu sie udzielacie a ja nic nawet nie sprawdze ale po prostu nie mam jak:)
Nie ma problemu. Sonda koszt 150zł oryginał bosch, będziesz musiał tylko kabelki dolutować odcięte ze starej sondy.
A możesz mi taki oryginał pokazać za 150 zł ?
pewnie chodzi "oryginalny zamiennik BOSCH" z przewodami do zalutowania, o którym DCFAN pisał w innym temacie
dedykowana do innych aut, ale stosowana jako zamiennik naszych oryginałów
P.S. SG0240 jak spisuje się Twoja sonda (opisywana w dziale zrób to sam) ?