Ok jutro postaram się obadać poduszki ale silnik dość pewnie się trzyma.
Printable View
Ok jutro postaram się obadać poduszki ale silnik dość pewnie się trzyma.
maniek015 miałeś rację poduszka pod skrzynią zerwana. Jutro wymiana na ricambi originali zobaczymy czy będzie poprawa.
Po wymianie poduszki skrzyni tej pod podłużnicą na oryginalną szarpanie delikatnie ustało, ale nie do końca. Po wymianie poduszki tylnej skrzyni na febi, szarpanie zniknęło, ale pojawił się masaż pleców:D Kolejna wymiana już na oryginalną poduszkę.
Koledzy szarpanie znowu wróciło. Czy koło pasowe może powodować takie drgania?? bo moje ma delikatne bicie ale nic nie słychać.
Jak tam Norbert? uporałeś się z tym szarpaniem? Koło pasowe może powodować takie drgania i problemy z ruszaniem jeśli nie to sprawdzić przeguby wew i zew, sprawdzić szczelność dolotu powietrza, wymienić płyn i (lub) dobrze odpowietrzyć hydraulikę sprzęgła, sprawdzić auto na kompie tzn. błędy i czujnik działania pedału sprzęgła (komp powinien dostawać sygnał czy pedał sprzęgła jest wciśnięty czy wyciśnięty). To tyle co mogę doradzić tak na szybko. Jeśli i to nie pomoże to trzeba się poświęcić i jeszcze raz zajrzeć do sprzęgła i obadać czy wszystko trzyma się kupy.
Pozdrawiam.
Póki co alfa całkiem dobrze rusza. Koło pasowe zmieniłem na dayco i była lekka poprawa. Poduszki też zrobiły swoje. Między czasie zmieniłem sprzęgło na nowe i w końcu pedał lekko chodzi, nie skrzypi, i całkiem inaczej się rusza. Wadliwy okazał się docisk.