Kręci się sama rolka ale nie napędza klimatyzatora, więc teoria o czynniku chłodzącym jest moim zdaniem nadal wymysłem mechanika.
Printable View
więc pozostaje sprzęgiełko alternatoora
Mechanik znajomy, więc mi chyba kitu nie wciska, zresztą mówił że robił już coś takiego w samochodzie szwagra. Mam tylko nadzieje że mnie nie wpędzi w nie potrzebne koszty. W poniedziałek lub wtorek sytuacja się wyjaśni.
Ja nie twierdze, ze u Ciebie tak nie było. Skoro piszesz, że tak miałeś to ok. Mi tylko chodzi o to, jak mechanicy potrafią bajki opowiadać. U mnie akurat rozleciało się koło pasowe/dwumas i też takie dźwięki wydawał. Ale skoro gość wciska kit o czynniku a to się dzieje zimą, przy wyłączonym układzie to trzeba szukać dalej. A z tym sprzęgiełkiem (jeśli to jego wina) to może być niezła przeprawa.
kolego miałem to samo u siebie tyle ze umnie nasiliło się to aż do ruszania z miejsca ale więce obrotów i ok. zrób tak podjedz pod wysoki krawężnik lub zwyczajnie podnieśgo na lewarku od strony pasażera pod spodem zobaczysz wygiętą rurkę w kształcie litery S łączy się ona z blokiem silnika i podajrze z raoą auta i sprawdz czy masz tam wkręconą srubę ( w blok) ja nie miałem i to było brzęczenie a każdy mi pisał że to poło pasowe na pasku micro albo rolki tak jak u ciebie sprawdz to być może to kwestia głupiej śruby chyba to była 17" z drobnym gwintem ciężko dostępna w sklepach jak okaże się że to to odwiedz najbliższy warsztat napewno taką mają