Printable View
mnie spotkacie na A3 :)
kilkanaście aut w których niebiescy mieli do czego się przyczepić to wylądowało na stacji benzynowej. Białej może nie widzieliście bo się ulotniłem z parkinu na stację :) Jedna alfa stała przede mną na ramkach z forum :) 156 to było
Kurde ciekawe byłem na M1 w niedziele tyle że przyjechałem trochę późno i może dlatego nikogo nie widziałem już bo pojechaliście stałem na parkingu przy żywopłocie obok stacji, ale też praktycznie co tydzień jestem jak mam wolne i jest pogoda...
Elo ta "słynna" 156 na tabulach SL, kolor czarny to moja Bella. Naprzeciw mnie stałą biała 156 po lifcie. Stałem pomiędzy A3 i B3.
Ktoś mi może wytłumaczyć koledzy jaki problem ma policja do takich spotów? Czy spotykanie się ze znajomymi jest w tym chorym kraju zabronione? Po kiego **uja zajmują się takimi rzeczami jak gdzieś indziej w tym samym czasie kradną samochody?
Spotykać się możesz, a oni dopieprzają się do tego, bo są tam prowadzone NIELEGALNE wyścigi.Cytat:
Napisał aeroDepeche
Chyba dobrze, że wpadają na takie akcje, gdzie jeszcze niedawno w Jaworznie zgineły 2 osoby na takich wyścigach, więc ochłoń trochę
Ja piszę o spotkaniach, nie wyścigach. Czytaj dokładnie. Jak doczytasz też dokładnie resztę postów innych użytkowników to zobaczysz, że piszą o tym, że doczepiają się do osób które jada się spotkać, nie ścigać.
Wiem jak to wygląda, na 3 stawach jest to samo, a jestem co tydzień.Cytat:
Napisał aeroDepeche
Wiedzą, że są tam wyścigi, wiedzą, że zawsze ktoś z ekipy się ściga więc czepiają się kogo mogą aby to zakończyć, za ręke złapać nie potrafią to muszą takimi sposobami.
Dlatego nie ma sensu się tym "przejmować" bo nic Ci zrobić i tak nie mogą więc po co się denerwować :]
Mogą... Przykładowo, stoisz sobie kulturalnie jak człowiek i rozmawiasz z innymi człowiekami ;-) i nagle podbijają zakapiory, zaczynają sprawdzać dowody rej, ubezpieczenie, czy masz trójkąt w bagażniku, czy ci światła działają itp... No to chyba nie jest normalne...?
Niestety sprawdzić Cię moga, a jeśli masz sprawne auto (a powinnieneś) to czym się przejmować, niech sobie latają i sprawdzają, a Wy się nie przejmujcie.Cytat:
Napisał aeroDepeche
Dużo aut co się ściga często mocno odbiega normą od dobrego stanu technicznego dlatego szukają byle kogo aby drapnąć, nastraszyć i mają nadzieje, że powoli wybiją w ten sposób towarzystwo ścigające się.
Tak jak mówiłem, sprawdzają każdego bo sami nie wiedzą kto się ściga, a kto przyjechał pooglądać.
Tylko, że osobiście znam lepsze rozwiązanie, niech te cholerne województwo organizuje co 2 tygodnie wyścigi (bardzo sobie budżetu nie nadszarpną) przykładowo gdzieś w katowicach z racji, że to "centrum" i jak będą legalne wyścigi to ludzie tam się wyżyją i nie będą musieli mieć konieczności ścigania się nielegalnie :) (wiadomo zawsze ktoś sie znajdzie, ale lepsze to niż nic nie robić)
no to prawda ;D jak masz sprawne auto to moga naskoczyc :)
wydaje mi sie ze oni juz brali pod uwage legalne wyscigi ale musi to nie byc takie proste skoro jeszcze tego nie ma