-
Zalety skóry to własnie ta łatwość utrzymania we względnej czystości (jak ktoś przewozi świnie na targ to nie ma znaczenia, ale dziecko (znaczy produkt z paru postów wyżej) i żona są w stanie zrobić prawdziwy chlew...). Wygląd - połowicznie, znaczy co kto lubi - na dłuższą metę i tak albo skóra, albo pokrowce.
Wada skóry to poślizg (zakręty) chociaż to akurat wada kształtu foteli, to mam wrażenie, że skóra nie pomaga.
-
Wiesz co, byłem pełen obaw decydując się na to jasne wnętrze w alcantarze, zwłaszcza na boczkach drzwi, gdzie zawsze od łap brudzi się po prostu okropniście, ale po pół ponad roku i dojeżdżaniu do pracy w 4-5 osób, nawet śladu nie ma ani na boczkach, ani na fotelach... tylnych, bo na przednie założyłem pokrowce, jak się okazuje nie było takiej potrzeby, ale jakoś już się do nich przyzwyczaiłem :) Kumpel ma skórę w Merolu, którym miałem okazję parę razy jeździć, raz nawet do Częstochowy, żeby obejrzeć 159 :) i jak dla mnie, to porażka.
-
Wiesz - dziecko, szejk z mcdonalds, albo lody....
-
Więc kieruję się raczej w stronę silnika 2.4. Macie drodzy koledzy większe doświadczenie - jaką kwota trzeba dysponować na powiedzmy maksymalnie 4 letnią Alfę z tym silnikiem. Nie ukrywam, że zależy mi na dość dobrym wyposażeniu a nawet jak się znajdzie to z pakietem TI. Choć jak przeglądam ogłoszenia to ceny są rozbieżne a i z TI strasznie krucho :(
-
na TI to sobie przygotuj ok.50-55 tys zl
-
Czyli rozumiem mogę założyć, że za AR 159 SW 2.4 JTDM TI (+ jakieś wymiany na dzień dobry) zmieszczę się w ~60k PLN?
Jednak chyba największy problem to znaleźć taką wersję :/
-
Może być ciężko jeśli interesują cię roczniki 2008+ znalezienie wartej uwagi TI to już wyzwanie.
-
Też tak właśnie myślę, z jednej strony bardzo mi się podoba TI, z drugiej strony jak najszybciej chciałbym mieć Alfę. W sumie nie powinienem wybrzydzać, jeszcze rok temu marzyłem o 156, teraz w zasięgu jest 159. Istnieje jeszcze opcja rozszerzenia poszukiwań na Niemcy i wschodnią Francję, może tam coś się znajdzie. Choć jak widzę jak Francuzi dbają o samochody to mi się scyzoryk w kieszeni otwiera.
-
Przy sprowadzaniu z zagranicy samochodu >2.0 pamiętaj o co łaska dla naszego budżetu (18% akcyzy oidp). Z tego co się orientuję, poza wyglądem to pakiet TI wiele nie daje a jego użyteczność w naszych warunkach jest dyskusyjna. Sprawdź też ile kosztują opony 19". Wersja silnikowa 2.4 jest też kosztowniejsza w utrzymaniu od 1.9. Po przesiadce z Astry możesz się lekko zdziwić.
-
Samochód nie będzie sprowadzony do Polski więc 18,6% złodziejstwa odpada. Co do kosztów utrzymania, myślę, że po lekturze tego forum nie powinienem mieć obaw. Wiadomo, że to nie jest prosta Astra (która mam nadzieję posłuży mi jak najdłużej), ale kupując taki samochód każdy (chyba) ma świadomość o kosztach jego utrzymania. Myślałem także o silniku 1.9... ale po co skoro można mieć 2.4 ;)