Printable View
komp zamontowany autko odpala
w galletto wyskakiwał komunikat żeby podpiąć pin 20 podczas odczytu i zapisu
jedno co mnie zastanawia to to że przez kabel który zakupiłem do galletto po wpięciu we wtyk w aucie i tak się nie łączył może wina leży po stronie szwankującego body komputera
druga sprawa przy podłączaniu na stole połączyłem się tylko przez ten kabel
cuda i dziwy :D ważne że alfa ożyła
dzięki wszystkim za pomoc :)
- ale czy możesz potwierdzić że robiłeś wg specyfikacji podanej powyżej, czyli ORI, immo-off, itd.
- no i wniosek ogólny, że jednak padło ECU ?
po wymianie ecu wszystkie czujnik są sprawne więc wina leżała po stronie komputera
wgrywanie robiłem wg specyfikacji ale miałem problemy z do programowaniem kluczyków zrywa mi połączenie z body komputerem
tak że w ostateczności na ecu z allegro jest tylko immo-off
odgrzewam :D
dawno się nic nie popsuło aż do dziś
jakimś cudem miałem przetarty kabel od sondy lambda i najprawdopodobniej zwarł on z masą
no i posypały się błędy
przepływomierz nie pokazuje przepływu
ale temp powietrza działa
sondy padły wszystkie 0,450V
przekaźnik wariatora faz rozrządu ale tylko do około 2000 obr powyżej błąd znika i autko chodzi normalnie na niskich obr silnik nie równo pracuje ciężko mu wejść na obr jak dodam gazu dopiero od około 2 tys normalnie się wkręca wychodzi na to że wariator ciągle załączony
w fes-ie zmienia się że wariator wł i wył
teraz pytanie znów zabiłem kompa czy tylko padło to co wyżej wymieniłem
o ile przepływka do wymiany co z tym przekaźnikiem gdzie szukać ??
a był jeszcze bład P0000
niestety fes nie zapisał mi plików a już nie mam ochoty patrzeć dziś na samochód
- obawiam się że wymiana MAF-a nic nie da.
- z opisu wyglada że poszedł stabilizator przetwornika A/C w ECU.
- jak byś dał logi z zimnego silnika bez uruchamiania jego to byłoby chyba widać jakie napięcie dają sondy lambda w stanie spoczynku.
czyli znów będzie wymiana kompa :)
wieczorkiem podam logi
na zgaszonym i po odpaleniu
Załącznik 96479Załącznik 96480Załącznik 96481
- kasowanie błedów nie daje efektu.
- wydaje się że jest jakiś bezpiecznik spalony tylko te obwody nie są zabezpieczone bezpiecznikiem, one są sterowane bezpośrednio z ECU.
- ja bym zaczął od testów zaworu dwukomorowego oraz elektro zaworu wariatora, łatwo dostępne.
- spawdz czy dochodzi zasilanie i czy te zawory działają.
- potem opornośc grzałek sond lambda.
- tak na marginesie to ten zespół błędów wskazuje na to że jest uszkodzona jedna wiązka zasilająca te czujniki, moduły.
niestety miernik umarł i pokazuje jakieś głupoty
jedyne co mi się udało sprawdzić to po odłączeniu wtyczki od wariatora (niebieska wtyczka mam nadzieje że to dobra wtyczka) samochód na wolnych obrotach nie dusił się i inaczej chodził jak z wpiętą wtyczką
zapobiegawczo zamówię dziś ecu bo chwilowo mam brak garażu oświetlonego i to najszybsze rozwiązanie dla mnie w tym tygodniu może się uda a samochód potrzebny na weekend
problem rozwiązany
koszt około 20 gr niebieski bezpiecznik w skrzynce bezpieczników przy akumulatorze bezpiecznik ma nr 22
jednak obwody są zabezpieczone bezpiecznikiem