Nie żebym coś mówił, ale znalezienie tak skonfigurowanego egzemplarza w sensownym stanie i cenie może zająć trochę czasu. Musisz się uzbroić w cierpliwość :) A tak swoją drogą jeśli szukasz ti to tym bardziej 2.4 IMO
to jakas przekladeczka musiala byc.Strzez sie!!!;)
sorry za OT czarne szczotkowane alu jest super, Tomek Twardowski mnie ost namawial do zrobienia teog na czarno, pomalowania dwuwarstwowo w czarnym macie wszystkich tych elementow (na kierownicy, kosola, listwy). Ja mam srebrne tzn amelinowe to szczotkowe aluminium i juz mi sie opatrzylo...
W zasadzie, to koledzy napisali już chyba wszystko o głównych wadach i zaletach 2.0JTDM. Od siebie dodam, ze silnik jest bardzo fajny. Kultura pracy lepsza niz w starszych dieslach alfy. Podczas przyspieszania ma calkiem mily dzwiek. Największym minusem tego silniczka jest bardzo słaby dół. Czasami można się niemiło rozczarować gdy chce się szybko wjechać na rondo lub skrzyżowanie. Zwłaszcza przy włączonej klimatyzacji.
Mialem 156 2.4JTD i musze przyznac, ze dzwiek silnika był o niebo lepszy. Jednak prowadzila sie duzo gorzej niż 156 1,9jtd mojego kolegi.
Mimo wszystko chyba wybrałbym 2,0. Podejrzewam, że wystarczy lekki chiptuning i problem z turbodziura zmaleje do akceptowalnego poziomu. Domyslam sie, ze to raczej kaganiec zalozony ze wzgledow ekologicznych niz faktyczna ułomnośc tego silnika i jego turbiny (która jest sporych rozmiarów). 2,4 kupiłby, gdybym mial nadmiar gotowki do wydania, ale wzialbym wersję 210KM.
Witam,
A jak z wagą silnika 210 CV? Czy samochód nie jest zbyt podsterowny?
Oj wiadomo, ze tak- ale to tylko w warunkach dosc sliskich... i przy "rajdowej" jezdzie- tylko kto normalny tak jezdzi po miescie?
Ja sie ostatnio nawet troche zdziwilem jak wszedlem bardzo odwaznie w zakret 90 stopni na skrzyzowaniu- auto poszlo jak po sznurku, tylko slyszalem jak opony na mnie krzycza zebym dal im spokoj :)
Witam, potrzebuję wiedzy na temat tych dwóch wersji silnikowych jak w tytule.
Mam do wyboru dwie alfy 159 tylko że z różnymi silnikami. Jechałem obydwiema i nie wiem co mam myśleć i sądzić.
Teraz chce żeby zaważyła ekonomia eksploatacyjna.. bo to że 2.4 spali mi więcej to normalne.. ale jak to się ma do eksploatacji w czasie.. Który silnik waszym zdaniem jest wystarczający? Odpowiedni?
Pozdrawiam
2.0 oczywiście, nieco mniej awaryjny i niesamowicie pożądany. Nawet bym się nie zastanawiał
Wysłane z mojego SM-N970F przy użyciu Tapatalka