Printable View
A ja jak wiekszosc uwazam, ze bylo kilka niedociagniec ale wszyscy jestesmy ludzmi. Ogolnie poznalem naprawde fajnych ludzi i swietnie sie bawilem. WEEKEND NIEZAPOMNIANY!!! Pozdrawiam wszystkich bardzo goraco i licze ze bede mial okazje spotkac sie z wami nie jeden i nie dwa razy... aaa i foty rewela, czekam na wiecej :P
No to i ja przyłączam się do krytyki ;) Po pierwsze CZEMU zlot trwał tylko 3 dni a nie o wiele więcej ;) było smutno gdy trzeba było już wracać do domu :( Po drugie czemu następny zlot jest za rok a nie np. za tydzień bo myślę że było by miło znowu spotkać się w tak doborowym składzie jak najszybciej :) Pozdrowienia i podziękowania za dobrą zabawę dla wszystkich zlotowiczów (no prawie wszystkich bo "koledze" ByKrak dziękować nie ma raczej za co)
OK jak chcecie możecie nie czytać, ale sprostuje trochę, Co do domku G to tam jeszcze napisałem ze dziękuje też wszystkich którzy poprawiali humor.... w sumie między innymi mi, trudno żebym wymieniał wszystkich zlotowiczów nawet jak ich nie znam, wymieniłem tych co najdłużej czasu z nimi spędzałem wiec nie rozumiem oburzenia mieszknia ze mną...
Kolejna sprawa nie chodziło mi o to że nie było wyżywienia i musiałem się sam posiłkować bo stać mnie, tylko jak napisał Starscream nie wiem na co poszła ta kasa, przed zlotem organizatorzy przekonywali że brakuje kasy na zlot a całość jaką dajemy idzie na wszystkie atrakcje dla nas, nie mam nic do tego żeby sobie trochę wzięli tylko żeby to było uwzględnione w opisie imprezy, bez oszustw.
Dalej co do organizacji nie pisałem ze to była wina organizatorów o tą kolumnę, tylko ze można to było rozwiązać inaczej, jakoś z Olsztyna daliśmy sobie rade, a co do toru na 1/4 mili teraz tak wychwalacie, a kilka osób na zlocie nie tylko z domku G mówiło że jest za śliski i trudno ruszyć i to nie słyszałem od 1 osoby, albo ze jest za mało miejsca do hamowania, wiec zdecydujcie sie, ja słyszałem 80% negatywnych opinii na zlocie nie tylko od domku G, a teraz wszystko wam pasuje.
Kolejna sprawa znam się na organizacji różnych imprez mozecie je zobaczyć w dziale GALERIA na tej stronie www.smk.rail.pl i wierzcie mi w zwykłym jadącym pociągu na sylwestra jest wiecej ochrony np na peronach przy ognisku (m. innymi Straż Ochrony kolei wynajęta przez nas) niż na tym zlocie, mamy megafon więc na nikogo nie krzyczymy, a naprawde nie są drogie, jak mój prezes na imprezie przekląl do kogoś o potem były wyciągane konsekwencje, trochę kultury...
Co do odpowiedzialności to zawsze powinna jakaś być, w granicach regulaminu. Co do karetki rozmawiałem z naszymi organizatorkami zaraz jak się zaczeło zbieranie grupy na 1/4 mili, karetki wtedy jescze ni ebyło, a Kate z koleżanką powiedziały ze ma być później karetka, więc nie WMAWIAJCIE że byłą cały czas, z tego co ja widzę pewnie przyjechala zrobic ten pokaz na 13, a wcześniej?? PO CO nic się nie stanie.
POWIEM TAK, tera znic sie nie stanie, ale lepiej dmuchać na zimne, u nas przez 4 lata na imprezach nic sie nei stało, a na ostatnim sylwestrze pijany chłopak wyskoczył z pociągu mimo ochrony sokistów na stacji podczas ruszania, złamał prawdopodobnie nadgarstek, a ODPOWIEDZIANOŚĆ ponosił organizator CZYLI MY!!!
CO DO PIENIĘDZY, Alfaholicy jak mówiliśmy przed zlotem, nie są jeszcze zarejestrowanym stowarzyszeniem, wiec wg przepisów nie mogą od nikogo pobierać pieniedzy, nawet zarejestrowany klub nie mzoe brać pieniędzy, jeżeli nie ma tego zapisanego w statucie bo skarbówka siądzie na nim. Nie chodzi mi że mam jakieś pretensje, tylko chcę zobaczyć czy to że przed zlotem jeden z organizatorów pisał ze wszystko idzie na zlot dla nas, to prawda czy nie. Żeby wiedzieć komu dalej ufać w słowności.
Ja robie imprezy kolejowe, też dużo załatwiamy szczególnie na sylwestra, nie 4 a po 20 razy się jeździ po miejscach, biurach kolejowych i to miesiąc do 2 miechów wcześniej, i NIC za to nie biorę, wychodzimy na zero, albo jak mamy kasę przeznaczamy ją na inne cele, nie prywatne, wiec NIE WMAWIAJCIE MI ZE NIE MAM O NICZYM POJĘCIA, a to że ktoś gdzieś był 2 razy to wielki wyczyn. Bo pierwsze co zobaczyłem na plycie lotniska to było szkło a to dla opon nie dobre i nie było napisane w opisie zlotu żeby uważać na szkło i kupić nowe opony.
Nie mam pretensji do organizatorów w sensie źle zorganizowanego całego zlotu, tylko wyszczególniam rzeczy które usłyszałem wczesniej lub podczas imprezy od kogoś, a słyszałem wczesniej inaczej, lub coś mnie zaskoczyło, teraz wszyscy są mili dla organizatorów, ale jak próbowaliśmy z kolegą 2 lub 3 razy podejść do organizatora tego nadzorującego myśle że kojarzycie, to nigdy nie miał czasu dla nas.
CZEPIAM SIĘ MOŻE O SZCZEGÓŁY, ja się DOBRZE BAWIŁEM DZIĘKI WAM z którymi miałem kontakt ale nie pamiętam nicków wszystkich i imion wiec nie czepiajcie się że wyróżniam domek g, po prostu siedziałem tam najczęsciej, ale wyrózniam tez innych z mojego pokoju lub Bimskiego z którym tez dużo spędzałem czasu.... Nie wymagajcie zebym teraz każdego wymieniał po imieniu z kim rozmawiałem sorki ale wy mojego imienia nie znacie a ja wasze mam znać, bo raz z wami rozmawiałem.
TO MOŻE NA TYLE i mówie za siebie i za siebie i paru kolegów którzy się zgadzają z tym, nie napisałem ze mówie za wszystkich was wiec co za znowu oburzenie.
Część organizatorów polubiałem a część nie bo traktowali niektórych po chamsku, ot ze tak ostro to wyraziłem to z góry PRZEPRASZAM, ale zawsze pisze prosto z mostu mogłem kogoś urazić, ale czytajcie wyraźniej jak pisze że dziękuje także wszystkim którzy poprawiali humor...
OK ja sę wypowiedziałem możecie mnie besztać dalej, już się przyzwyczaiłem. Szkoda że na zlocie nikt z kim rozmwiałem takich opini jak tu nie dał, a teraz się burzą że ich nie pamiętam jeszcze i nie pozdrowiłem.
Może napiszę na koniec, że podobał mi się ośrodek, atmosfera, ludzie, luźne zarty, 99,9% Alficzek, które były powodem spotkania i Ci którzy ze mną rozmawiali dłużej lub mieszkali, myślę że nie źle się razem pośmialiśmy ze wspólnych żartów.
Źle oceniłem rzeczy bardziej praktyczne, takie które mnie uraziły, ale nigdzie nie napisałem że atmosfera była zła, ja się ze wszystkimi świetnie bawiłem nawet z tymi z którymi rozmawiałem parę chwil i bliżej nie poznałem. A ATMOSFERA wśród ludzi jest najważniejsza. A te błędy chciałem podkreślić profilaktycznie.
Aha i jeszcze raz przepraszam, że dla kogoś to ostro zabrzmiało co napisałem wcześniej, ale rozumiem że przeklinając jest ostrzej.....
a co do obrażania się na mnie że nie pozdrowiłem innych, i PODOBNO nie podziękowałem, chociaż tak nie było, to ja chyba powinienem sie obrazić na kolegę SpierS - a, który mnie ocenia i wytyka palcami, a nawet nie wie który to ja, bo chyba tylko kojarzy moje auto, i widział jak siedzi za kółkiem Sebastian czyli moja osoba towarzysząca, którą dał na zdjecie przy swoim poście wskazując na mnie, a ze mną nawet chyba nie rozmawiał i pewnie nie kojarzy, ale oceniać to potrafi po tym co tylko napisałem, nie znając mnie, jak pewnie większość. DZIĘKUJE TYM CO ZE MNĄ ROZMAWIALI I DOBRZE SIĘ DOGADYWALIŚMY i za atmosferę zlotu, bo ci co tu oceniają to pewnie po pozorach, pisząc nie widzicie moich emocji i nie wiecie jaki jestem.
DZIĘKI ZA MOŻLIWOŚĆ WYPOWIEDZENIA SIĘ
Jako gośc z Klubu Pomorze dziękuje wszystkim Alfaholiką za wspaniałą atmosfere ,zabawe i sportową rywalizacje a organizatorom duże brava za zorganizowanie zlotu był to pierwszy zlot na którym można było w pełni zintegrować się ze swoja Alfą .pozdr
Relacja kolegów z zaprzyjaźnionego Klubu Alfa Romeo :)
http://varsavia.cuoresportivo.pl/?q=node/645
P.S. Jest pare naprawdę ładnych zdjęć :wink:
Witam Wszystkich Alfaholików ;) Nie będe się wypowiadał na temat Organizacji zlotu bo zostałem najwiekszym spoźnialskim ale sądząć po zdjęciach i opiniach tylko żałowac pozostaje ;) Na sobotnim wieczorku poznałem kilka fajnych osób Pozdrowienia dla Stikera Luny Piotra i reszty ;) Za rok myślę że zdąże na cały Zlot :P Pozdorwienia
Powiem tak.
Ja i moja ekipa jesteśmy super zadowoleni z całego zlotu.
BYŁO SUPER!!!!
Dodam jeszcze że zająłem 6 miejsce na 1/4 mili w klasie mini, ale nie w AR 145 1.4 Boxer tylko AR 146 1.3 Boxer :)
Jestem naprawde mega zadowolony z tegorocznego zlotu. Wielkie podziękowania dla organizatorów za wysiłek który włożyli aby zlot się udał. Pragnę nadmienić, ze jestem bardzo happy, że mogłem pomóc w organizacji zlotu jak tylko mogłem. Ukłon w strone osób które przyjechały w czwartek i targały opony na lotnisku (Lukaszku, te prety chyba nie były również najlżejsze :) )
Konkurencje na lotnisku bardzo dobrze zorganizowane zapewniały emocje i niezapomniane wrażenia. Podziekowania i pozdrowienia dla Łukasza A. za to, że zawiózł mnie na zlot swoja Alfa. Bez niego nie mógłbym uczestniczyć w tak fajowyn zlocie:)