A moze spróbuj koła tył na przód przerzucić. Kiedyś mi to pomoglo
Printable View
A moze spróbuj koła tył na przód przerzucić. Kiedyś mi to pomoglo
w poniedziałek jestem umówiony na poprawki,mają dokładnie przeglądnąć i ustawić na nówce maszynie,
Dokładnie takie same mam odczucia. Raz brałem taki łuk, ale nie 160 tylko 200 i poza piskiem opon auto jak zaczarowane w zakręcie. Ale później stwierdziłem, że poj*bany jestem i już tak nie robię. Taki nerwowy dzień miałem i jeszcze pusta droga.Cytat:
Napisał KaaC
Jarecki166, przy 200km/h to odważny jesteś.. ja bym na pewno się nie odważył.. Przy 200km/h na Poznań jak dwupasmówką leciałem to przy 200km/h w łuku (delikatny) czułem jak mnie do drzwi przykleja..
Ale albo rybki, albo akwarium.
Opcja z dobrą zbieżnością jest na pewno lepsza niż komplet opon co miesiąc.
Mam dość twarde zawieszenie i nie przechyla tak. Co miesiąc to nie i nie komplet, bo tylko przód mi zjada. Kupuje sobie raz w roku używki i śmigam.
PS. Mam taki sam kolor jak Ty. :P
na bank masz zużyte zawieszenie ale co to musisz sprawdzić. koła używki czy nowe będą miały wpływ na trakcje anie na ustawienie koła( zbieżność, pochylenie, wyprzedzenie). jak tak dłużej pojeździsz to wypłyniesz na jakimś mokrym zakręcie (ścięty wewnętrzny bieżnik ma wpływ na podsterowność)
Nie mam nic zużytego. To samo było zaraz po wymianie na nowe cześci rok temu i to samo jest teraz jak robiłem kontrolę przy wymianie końcówek drążka. Wiem, że opona nie ma nic do ustawienia geo, to chyba logiczne. Jeżdżę tak 20 tyś km i nigdzie nie wypłynąłem. Aż tak szybko się nie zużywają opony. To nie trwa 'tydzień' tylko kilka tysięcy kilometrów. Moim zdaniem to wina zamienników. Inna długość, słaby cukierek czy coś.
PS: Patrząc na zdjęcie z parametrami olo66 widzę, że on też ma negatyw z przodu.
Co wsadziłeś za zamienniki. Lepiej wiedzieć czego się wystrzegać:)
na razie ustawianie geometri wstrzymane ,to nie zamienniki ,wyszło parę luzów, dwa tygodnie temu robiony przegląd,o kant rozbić te przeglądy,trzeba jednak samemu wleźć pod auto ,brecha i wszystko wychodzi,po weekendzie wymiana klamotów no i kontrola,zobaczymy
Ja tam zawsze przy przekładce kół naginam brechą zawiechę. Szarpakami to można uno sprawdzić, a nie wielowahacz:)