poczekaj na kolejną zmiane pogody moze sie naprawi.......pogoda to bedzie twoj nowy mechanik :)
Printable View
poczekaj na kolejną zmiane pogody moze sie naprawi.......pogoda to bedzie twoj nowy mechanik :)
ja bym poszedł dalej , nie wymieniał sprzęgła , i przed sprzedażą zepsuł przepływomierz aby miało słabszą moc (poharatać płytkę pomiarową) , wtedy kupiec nawet się nie kapnie że ślizga sprzęgło ;)
BTW skoro przy takim przebiegu pada już sprzęgło , to nieźle katowany był wóz , albo jakaś ofiara nim jeździła i spaliła sprzęgło
W automacie tak po prostu jest, że zanim dojdzie do "lockup'u" to wrażenie jest jakby ktoś na sprzęgle jechał.