A ja nie wierzę, że to jest panewka od tego silnika. Mechanicy robią takie numery i oddają zużyte części od inych samochodów, żeby nie wyszło, że wzięli kasę za niepotrzebną robotę. Przy takim zatarciu ten silnik raczej nie miałby prawa się obracać.
Printable View
A ja nie wierzę, że to jest panewka od tego silnika. Mechanicy robią takie numery i oddają zużyte części od inych samochodów, żeby nie wyszło, że wzięli kasę za niepotrzebną robotę. Przy takim zatarciu ten silnik raczej nie miałby prawa się obracać.
SG0240, e tam mało widziałeś, krecil by sie bez najmniejszych problemow ;] Co powiesz na taka panewke??
http://images49.fotosik.pl/43/a204f64803a63cd6m.jpg
Wyjeta z mojego silnika z 2.0 16V z Tipo, do ostatniej chwili silnik smigal, mial cisnienie oleju na wolnych kolo 1bara przy pelbym bucie kolo 4,5bara wiec ja na ten silnik dobre, panewka miala zerwane zamki krecila sie w stopie korbowodu, brak kompozytu, na brzegach panewki i w okolicy zamkow widac ze material od temperatury "poplynal", zaciemnienie na niej to ubytek materialu ktory sie wysypal do polowy grubosci a silnik w z taka panewka przejechal pare KJSów ;]
Jak widac wloskie silniki duzo zniosa ;] w Oplu juz by korba bokiem wyszla ;]
pzdr. Grzesiek
Myślę, że nie ma sensu się licytować, kto ile widział - ważne żeby nasz kolega znalazł prawdziwą przyczynę swoich problemów.
Pozdrowienia.
cinas1980 mnie sie wydaje, że ten stuk może być od tłoka... ale to tylko przypuszczenia bo nie slyszałem jak to chodzi
No , ale cały czas nie wiemy, czy był zdejmowany pasek wielorowkowy i czy na osprzęcie wszystko jest OK.
witam po świętach :)
SG0240 to jest panewka z mojego silnika wierz mi. a ten mechanik to mój serdeczny kolega więc wiem że świństwa by mi nie zrobił. umowę mam z nim taką że jak będziemy wrazie co zrzucać głowicę i jak nie znajdzie przyczyny stukania to nic nie weżmie odemnie za to. najgorsze że nie można precyzyjnie określic źródła tych stuków więc metodą eliminacji trzeba szukać. co do tłoków to były sprawdzane przy wymianie panewek czy nie ma luzów na sworzniach no i niby nie ma. szkoda tylko że dalej nie mogę chodzic tak to bym razem z nim siedział w kanale i "mużdzył" :P nad tymi stukami. wiem jedno do skutku będzie to robione metoda prób i błędów niestety. w najgorszym przypadku mały przeszczep :(
czego bym chciał uniknąć.
a i jeszcze co do paska to był ściągany no i osprzęt poki co jest oki
pozdrawiam
No to jak tak, to już tylko pozostaje podejrzenie, że to jednak stuka coś w zaworach - pewnie któryś z popychaczy. :|?:
witajcie.
cinas jak wiesz mam ten sam problem. dziś obsłuchał mi auto człowiek który naprawia alfy już od kilku lat i jego diagnoza była taka - luz na sworzniu tłoka. sam bylem niemal przekonany że to popychacze ale on tylko usłyszał dźwięk i od razu postawił diagnoze. w ten weekend ma się lepiej przyjrzeć sprawie. jak będę wiedział coś więcej to dam znać.
sam zdecydowałem się na naprawę bo przy tak rozgrzebanym silniku można dość dokładnie go zdiagnozować. mam nadzieję, że potem bedę miał spokój z naprawami na dłuższy czas. w związku z tym chciałem jeszcze kolegów jakiego kosztu części mogę sie spodziewać? mechanik zrobi mi kosztorys jak będzie pewny, że to rzeczywiście sworzeń. chciałbym mieć jednak jakąś inną opinie na ten temat żeby mieć porównanie:)
z góry dzięki za pomoc
pozdrawiam
w przyszłym tygodniu wjezdzam na warsztat i grzebiemy do skutku :twisted:
powodzenia ziomster
a więc tak, dzis ściągnąlem głowice krótko mówiąc tłok się skonczył i do wymiany :( na szczęście tuleja jest nie uszkodzona. jutro umieszcze fotke z tłokiem. coś się dostało do komory i go uszkodziło. głowica cała, jutro bedzie pomieżona i zobacze czy ja planować. na dzis tyle złych wieści dla mnie, poki co poszukuje na wczoraj tłoka.