A dymi przy odpalaniu ? Oglądałem jak szukałem 1,9 8v w której wtryski lały jak z wiadra chyba bo długo kręciła i chmura dymu przy odpalaniu
Printable View
A dymi przy odpalaniu ? Oglądałem jak szukałem 1,9 8v w której wtryski lały jak z wiadra chyba bo długo kręciła i chmura dymu przy odpalaniu
Mi również się wydaje że ten silnik normalnie klekocze. Auto odpalił w garażu więc dźwięk się pewnie temu taki niesie. Mam ten sam silnik i jakoś nie widzę żeby z nim było coś nie tak.
również popieram zdanie przedmówców. Odpala normalnie ;)
Jeśli martwisz się takim odpalaniem to...zobaczysz co będzie przy -10C xD
Dałem do odsłuchania mechanikowi (specjalista Alfa Romeo), uznał, iż należy dokonać przeglądu rozrusznika. A co do klekotania (zimny silnik) stwierdził - ten model tak ma.
zaraz zaraz a kolega to pisał jaki ma aku? czy mi to gdzieś umknęło
Kolego jeśli Ci praca silnika nie odpowiada mogę Ci nagrać również mojego "klekota 8V" w małym garażu i zobaczysz że chodzi tak samo a silnik mam zdrowy.
Jeśli chodzi o pracę silnika to również przyłączam się do stwierdzenia że chodzi normalnie. Każdy diesel gdy jest zimny chodzi jak traktor, szczególnie R4. Niestety kultury pracy po silniku wysokoprężnym nie ma co się spodziewać. Jeszcze HDI chodzą odrobinę "łagodniej" ale JTD czy JTDm to typowy traktor. Oczywiście R5, R6, czy V6 w dieslu to trochę inna bajka jednak jak by nie było traktor będzie zawsze. Co do odpalania moim zdaniem trochę długo, jednak ja miałem do czynienia z jednostką 140 konną w aucie starszej generacji...
No właśnie o to chodzi... Wiadomo że są tacy którym to nie przeszkadza, są też tacy których dźwięk diesla irytuje. Jak widać założyciel tematu należy do drugiej grupy bo jego silnik pracuje normalnie jak na diesla, jednak jego praca wzbudziła podejrzenia. Reasumując TTTM.
Z własnych doświadczeń. 1.9 16v 150hp - na zewnątrz brzmi oczywiście jak traktor, ale ostatnio znajomego wiozłem i stwierdził, że w środku słychać jakby to była benzyna. Wydaje mi się, że 9 jest dobrze wyciszona pod tym względem. Ja po włączeniu nawiewów na 3-4 kreski i radia, silnika nie słyszę. No a jeżeli koledze się wydaje, że silnik głośno chodzi - wystarczy poprosić jakiegoś alfaholika z okolic, który jeździ taką wersją silnikową o porównanie. Dalej mnie jednak intryguje rocznik tego auta.. Co jest wpisane w dowodzie? I podaj proszę VIN auta.
Dymu nie widac lecz raz byla taka sytuacja ze musiałem nią "chełtać" d;uzej niz zwykle i troche dymu bialego wyrzuciła. Zazwyczaj pali jak na filmiku ale zdazaja sie sytuacje ze trzeba krecic i krecic.
Jesli chodzi o prace silnika to mi nie przeszkadza, typowy diesel jak dla mnie ale z tym zapalaniem to jest cos nie tak.
Dodam jeszcze że czasami przy swobodnej jezdzie na jakim kolwiek biegu 1500obr silnik przerywa, cos jak by brakowalo paliwa, jesli tylko dodam gazu odrazu sie zbiera i przerywanie przestaje. Inni kierowcy tez to zauwazyli.
Wrzucam zdj aku:http://s6219.chomikuj.pl/ChomikImage...4MxzucuZI&pv=2
Ponownie szyb:http://s6526.chomikuj.pl/ChomikImage...ZduAucj-w&pv=2
Kilka zdjęć silnika, widac mokre ślady: http://s6121.chomikuj.pl/ChomikImage...pZG18_lDk&pv=2
http://s6926.chomikuj.pl/ChomikImage...XrrOGBPuM&pv=2
http://s6820.chomikuj.pl/ChomikImage...8V_iv4xCU&pv=2
Filmik jak by ktos zapodział: https://www.youtube.com/watch?v=wVrSf_b59jE&feature=youtu.be
VIN ZAR 93900007081423
Ktoś już sprawdzał tą alfę na forum, jakiś rok temu. Przeszukaj forum w poszukiwaniu Twojego VIN'u.
-Początek gwarancji to 07-2007 więc 1 rejestracja nie mogła być w 2008, handlarz coś nieźle przykombinował.
To ja koledze pomogę znaleźć
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...r_vin-196.html
Post #1960
Mateo, nie jezdzij na obrotach 1500 obr/min., bo to niezdrowe dla dwumasu i ogólnie dla napędu i silnika.
Sent from my Lumia 925 using Tapatalk
Rozumiem jak by to byl ten 2008 rok, wtedy ten zakup moze i by sie oplacal nawet jesli do wymiany byla by jakas powazniejsza czesc ale skoro to 2006 po wypadku i nawet zapalic jest mu czasem ciezko to klapa totalna.
Co ja teraz moge zrobic? Chetnie ten samochod bym oddal ale na jaki paragraf sie podac? Wiązac do tego policje skoro ona powoła sie na sąd a tam sprawy latami sie toczą. Nie mam pojęcia. Nie chce juz tego samochodu
mateof1 - pierwsze co, to sugerowałbym, żebyś przekopał się przez umowę i zobaczył, jak wygląda temat gwarancji oraz rękojmi oraz ich wykluczeń.
Warto by było, byś wykonał parę telefonów i wizyt (m.in. rzecznik praw konsumenta, bo to pierwszy krok gdzie ktoś może Ci już coś podpowiedzieć) i umówił się na spotkanie z jakimś prawnikiem (sprawdź proszę czy w Twoim mieście nie ma czegoś takiego, jak bezpłatne porady prawne, bo to dosć częsta praktyka), bo wówczas przypuszczam, że może Ci to sporo pomóc (m.in. powinien Ci pomóc w wyjaśnieniu Twoich praw: czy można odstąpić od umowy w takim przypadku i jeśli tak, to jak to zrobić; co można podciągnąć pod gwarancję, jeśli nie mozesz odstąpić od umowy, itp.)
mateof1, sprawdź też dla porównania tutaj:
https://historiapojazdu.gov.pl/historia-pojazdu-web/
wygląda, że ten forumowicz jasiu159 pytający sie o vin był poprzednim właścicielem bo 04-05-2013, 16:15 pisał że jest świeży na forum i posiada 159tke a 04-05-2013, 20:31 pytał się o vin
Mateo - przede wszystkim nie załamuj się. To, że auto ma kręcony licznik i był wałek na roku produkcji to jeszcze nie oznacza, że wszystko stracone. Weź to auto i jedź np. do KRK do autka.pl. Umów się z nimi, Pan Tomasz wypowiadał się w temacie więc na pewno będzie wiedział jak pomóc. Auto trzeba pod remontować, odświeżyć, ale to nie zmienia faktu, że masz dość bogatą wersję wyposażenia! Moim zdaniem to auto naprawdę może robić wrażenie. Czarne skóry można odnowić, a to w sumie jedyna bolączka wnętrza. Silnik na pewno też da się podremontować (spróbuj się dogadać z handlarzem o zwrot kosztów, skoro rocznik jest zmieniony). Pogódź się z tym, że kupiłeś auto do remontu i tyle. I zapewniam, że auto po tym jak włożysz w nie trochę pracy sprawia ogromną satysfakcję.
Zadnej umowy nie mam a jedynie fakture sprzedazy na kwote 20 000zł z 31 lipca. Handlarz dorzucil celowo lub nie umowe sprzedazy z 21 Lipca, wtedy nabył ją od niejakiego Jacka K. z Limanowej za 15 000zł prawdopodobnie to uzytkownik jasu159 jak ktos wczesniej o nim wspomnial. Na tamtejsze umowie widnieje wpis~ "zapoznalem sie ze stanem sprzedawanego przedmiotu" u mnie jednak zadnej umowy nie bylo wiec nie wiem na co sie mam powolywac.
Wydaje mi się, że skoro zamiast umowy masz fakturę, to tym bardziej zwiększa to Twoje szanse na oddanie tego auta. Najlepszym punktem zaczepienia będzie ten niezgodny rocznik, do tego dochodzą wady ukryte.
Tak jak już Ci ktoś wcześniej pisał, jak najszybciej zasięgnij porady prawnika i działaj, bo czas będzie działał na Twoją niekorzyść.
Jeżeli to ten jasiu159 http://www.forum.alfaholicy.org/sear...archid=6188014 , no to kuźwa ta 159 miała niezłą przygodę. Swoją droga jak do tego doszliście, że to on?
Z góry przepraszam, ale nie czytałem całego tematu o owych perypetiach użytkownika mateof1.
Miedzy innymi po VIN-ie, spójrz parę postów wcześniej, no i po jego postach, wszystko się układa w całość, że to jest to samo auto.
Wątpię, że to on był poprzednim właścicielem - on jest z Torunia, a auto pochodzi bodaj z Limanowej. Mateo - jaką masz wpisaną datę pierwszej rejestracji w dowodzie?
Że z Limanowej pochodzi, to tak pisze w umowie wcześniejszej, ale pisze tam także, że auto jest z 2008r. co wychodzi na to, że też nie jest prawdą.
Nie wiadomo co ten handlarz przykombinował.
Jak ma kartę pojazdu to może dojść do poprzedniego właściciela, jezeli by mu to coś dało?
Jezeli to rzeczywiście auto od jasia159 to w niego naprawde nie ma co inwestowac, z tego co kojarze on go juz kupil po ładnym klejeniu, i non stop miał problemy.
Bardzo ładnie się prezentuje ta sztuka,dlaczego dołujecie i zniechęcacie go?to,że jest rok stardzy niż w dowodzie to chyba nie jest wielka tragedia,ważne aby podjechać do dobrego mechanika i niech powie ile będzie kosztować naprawa i doprowadzenia go do ładu,głośna praca silnika na pewno jest do obadania i moim zdaniem nie ma się co zniechęcać,handlarze zawsze kręcili taki ich zawód,nigdy nie wierzę handlarzom w to co mówią,bo sami nie mają zielonego pojęcia co oferują,kupią auto przyjadą,postawią u siebie i tyle wiedzą.
Druga sprawa to dałeś za nią 20 000zł przecież to jest bardzo niska cena i nie ma co oczekiwać kosy i nie wiadomo czego w tych pieniądzach,handlarze zawsze zawyżają rok,sam kupowałem kiedyś Passata i tak samo był o rok starszy,ale mówię lata mi to i tyle.
Zapodałeś filmik z dźwiękiem w garażu,tam to nawet moja benzyna chodzi jak diesel,echo itd
Ja tu wielkiej tragedii nie widzę i nie przejmował bym się tym,niech mechanik obada furmankę i będziesz wiedzieć ile cię mniej więcej wyniesie
moim zdaniem ,powinienes do goscia pojechac i zapytac , bylo nie bylo to kant , co ma zamiar z tym zrobic ,auto idzie zrobic ,co by go tam nie bolalo ale taki malutki problem pojawi sie w chwili sprzeadazk
Teoretycznie szyba nie może być młodsza od samochodu. Praktycznie ktoś mógł zamontować używkę starszą lub młodszą od auta. Różnie bywa.
A to na szybie są też m-c? Myślałem że tylko rok.
Zgadza sie - mozesz.glowe dawac
6 kropek przed.- styczen
5 - luty
1- czerwiec
6 za lipiec
5- sierpien
1 - grudzien
Jak zawsze czujny :). Jasne że pomieszałem.
Nie myli sie ten ktory nic nie.robi
;)