Ja nie robiłem zlewki po 1-2 tys...
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
Printable View
Ja nie robiłem zlewki po 1-2 tys...
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
Już ze 4 razy sam wymieniałem sobie olej, plus do tego raz w ASO na 1szym przeglądzie. Filtry (nie tylko oleju, ale też kabinowe i powietrza) i korki kupuję różnie (zawsze mam kilka z zapasie - przynajmniej na 2 wymiany do przodu; żeby części czekały kiedy mam wolną chwilę, a nie żebym ja czekał na części...) - polecam https://www.shop4parts.co.uk (oczywiście, opłaca się tylko jeżeli kupisz kilka sztuk), a raz dorwałem super promo filtrów oleju na alledrogo.
Śmieszna sprawa - z dostępnością korków oleju jest problem - w sumie miałem sprawdzić po ile są w ASO, ale ciągle brak okazji...
Fabryczny filtr oleju jest oznaczony, że jest tym z pierwszego montażu. Jeśli ktoś potem będzie chciał się przyczepić to będzie miał pretekst. Warto zorientować się z jak skrupulatnym serwisem ma się do czynienia, jeśli samochód jest na gwarancji.
Po wymianie oleju powinno przeprowadzić się procedurę oil change. W MES Engine->Adjustments->Oil change (This procedure will reset all the adaptive parameters of the UniAir module from the control unit after an engine oil change. Turn the key OFF and wait 60 seconds after successfull execution of this procedure to let the ECU reset its internal registers.). To nie jest to samo co Service Interval Reset.
Ja wymieniałem olej po dotarciu. Proces docierania generuje większe niż w normalnej eksploatacji już po ilości ścieru metalicznego.
Oryginalny filtr oleju ma numer K04892339AA bądź 50048919 (oba są poprawne). Po gwarancji można stosować coś lepszego np. syntetyczny filtr oleju od Amsoil. Produkowany w USA, numer części EA15K50. Więcej informacji o nim:
https://www.amsoil.com/shop/by-produ...a-oil-filters/
https://czarnepaliwo.pl/glowna/462-amsoil-ea15k50.html
Oryginalna śruba spustowa posiada dwa zintegrowane uszczelnienia. Gumową uszczelkę tuż przy gwincie i drugą zintegrowaną z kołnierzem. Niektóre ASO nie wymieniają jej przy wymianie oleju. U mnie spowodowało to wyciek oleju. Fartownie niewielki i szybko zauważony. Poziom oleju nie spadł nawet poniżej połowy skali pomiędzy minimum a maksimum. Zachęcam na podstawie swojego niemiłego doświadczenia do pilnowania mechaników, żeby tą śrubę jednak wymieniali. Nosi oznaczenie K06507741A lub 55232574 (oba numery są poprawne). Kosztuje około 30 zł brutto. Dokręca się ją z siłą 27 Nm.
A kto to sprawdza? Prosze cie, w aso są tacy dyletanci ze szkoda gadać. Mi mówili że po zmianie wydechu katalizator mi się zapcha...
Musieliby ci wpisać w książkę że klient sam zmienił olej... W tym momencie nie masz już po co jeździć do nich, więc tracą klienta, więc nikt Ci nic takiego nie wpisze...
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
Dlatego napisałem, że warto zorientować się z jak skrupulatnym serwisem ma się do czynienia. Nie chciałem nikogo straszyć. Ogólnie rzecz biorąc podzielam Twoje zdanie o ASO.
Kamyczek do tematu ASO: diagnoza - wymiana uszczelki pod głowicą - okazało się, że zbioniczek płynu chlodniczego przeciekał i chłodniczka oleju do wymiany. Zaoszczędzone ponad 5000 zł.
tylko pytanie czemu przeciekał - czy wadliwy/słaby i po czasie puścił (zdarzało się w 159, np mi i wymieniałem), czy ciśnienie za bardzo wzrastało i rozsadziło go bo np uszczelka pod głowicą przepuszczała spaliny do obwodu chłodzenia lub głowica popękała (też takie się zdarzały w 159 - głównie w 2.4JTDM pękały głowice). i naraz chłodniczka do wymiany? hmmm, może ASO ma rację? pisze jako amator mechanik (czy raczej interesujący się użytkownik, bo mechaniki w ogóle nie robię), znacznie lepiej się znam na elektronice.
do spuszczenia nadcisnienia masz odpowiednią sprężynkę w korku
pękanie głowic w 2.4 to jest wlasnie uszkodzenie tegoż elementu....
tyle ze nie dlatego że nie puszcza tylko dlatego ze nie trzyma zadnego ciśnienia
więc większość tych awarii to jest imho właśnie ten korek za 10 pln w ASO...
w
no nie wiem, z tego co się interesowałem probelmem pękających głowic w 159 (i nowszych 166) to chodziło przede wszystkim o kilka spraw: obecność DPF (wyższa temperatura) przy długiej głowicy - stąd urywające się szpilki kolektora wydechowego, nieoptymalne ustawienie termostatu/włączenia wentylatora (poprawiano to na własną rękę żeby się ciut wcześniej włączał). w starszych 166 czy 159 20V nie było problemu pękania, ale nie było DPFa - silnik był uważany za pancerny.
korki nawalały po latach owszczem, ale to raczej głowicy krzywdy nie zrobi. z tego co pamiętam to chodziło właśnie o za duże ciśnienie w układzie chłodzenia dlatego rozwalało zbiorniczki na zgrzewie. BTW korek jest za ok 30zł, a cały zbiorniczek z korkiem ok 120 (159).
No kurcze, miałem 2 166 z 2,4, 159 z 2,4 i nic się nie działo. każdą z nich dojeździłem do ponad 200 kkm i jeszcze sprzedałem dalej. A wierzcie mi, nie żałowałem im prawego pedału, bo zachęcały do tego rozsądnym spalaniem.
szczęściaż, ale problemy raczej raportowali ludzie po 150tyś, częściej powyżej 200tyś (a czesto pewnie to były auta skręcone). dotyczyło to głowic 20V czyli wersji 185HP w 166 oraz 200/210HP w 159
OK, pierwszy raz taką przyczynę widzę na tym forum,było pełno tematów o tym i wszyscy jak jeden mówią, wywalić DPF, naprawić szpilki kolektora wydechowego i inne sprawy. jak wspominałem, bazuję na tym co dotychczas wszyscy jak mantrę powtarzali przez lata, co nie znaczy że innych przyczyn też nie ma.
ale to były takie jak w 156 też 175HP? czyli nie było DPF a popychacze (średnica) i dźwigienki zaworowe były inne? te nie cierpały na pękanie, przynajmniej nie nagminnie jak w wersjach z DPF. właśnie na zamianę za popękaną głowicę z 185HP/200HP/210HP załadało się starą głowicę ze 175HP kompletną z konikami itp bo mimo większego wieku/przebiegu na ślepo kupuje się takie w dobrym stanie (dziś to już rodzynki które ciężko znależć) i wywalało DPF. ale robimy off-top
Witam, jakie są orientacyjne koszty części do Stelvio 2.0 200KM Business ? Chodzi mi tutaj o klocki, tarcze albo ewentualne naprawy Bo Xenonów.
Dodatkowo, czy mając nowe auto w Leasingu na gwarancji musimy wymieniać te części w ASO, tak aby gwarancji nie utracić, czy można we własnym zakresie to zrobić ?
Dzięki :))
Dodatkowo, czy mając nowe auto w Leasingu na gwarancji musimy wymieniać te części w ASO, tak aby gwarancji nie utracić, czy można we własnym zakresie to zrobić ?
Dzięki :))[/QUOTE]
Gwarancja to jedno, leasing to drugie.
Co do zasady, wymiana czesci poza ASO nie skutkuje utrata gwarancji jesli czesci te spelniaja wymogi producenta auta. W praktyce jest roznie ale nie bede wypowiadal sie co do AR gdyz nie mam wlasnych doswiadczen.
Inna sprawa to leasing - w umowie moze znalezc sie postanowienie nakazujace korzystanie wylacznie z ASO - w sumie to widzialem umowy bez takiego postanowienia. Oczywiscie jesli na koniec jest wykup auta a raty placimy na czas to leasingodawca nie bedzie tego weryfikowac bo i po co.
gdyby wszyscy to na forum z tymi autami głównie w leasingu albo wynajmnie trzymali się serwisowania w ASO itp to nie byłoby po co wchodzić na to forum - tylko byłoby o tym gdzie serwisować, ile dostało się rabatu itp. nie byłoby chipowania, obniżania zawiasu, retrofitów, przeróbek, aktywacji ukrytych funkcji, zmian felg, dodawania dystansów do kół, zmian wydechów, zmian dyfuzorów. tu na forum oprócz kilku Giulii uzywanych z USA/rozbitych/bez gwrancji, 95% aut to były nówki z gwarancją (no dobra część z nich już po gw) i leasingiem/wynajmem.
lampe możesz kupić tanio z demontażu na allegro, ASO cena Cię zabije.
Ja wiem, tylko chodzi mi o to czy nie będzie problemu jak w swoim zakresie wymienię zużyte hamulce. Czy nagle się okaże, że ktoś się zorientuje na corocznym przeglądzie w Alfie i mi podziękują za gwarancję
co najwyżej jak się zorientują to nie będziesz miał gwarancji na hamulce/tarcze. myślisz że oni tylko szukają dziury w całym bo nic innego do roboty nie mają. wywiną Ci taki numer raz to wiadomo że Ty czy Twoi znajoimi w życiu już tam nie pojedziecie. A co ich to z resztą obchodzi skoro FCA płaci - przecież to nie są pieski FCA tylko niezależne firmy które tylko uzyskały autoryzację serwisową od FCA. Ryzyko mniej więcej takie jak 4 ustrzelić w Totku (4 nie 6), może się zdarzyć, ale raczej mała szansa. Biorąc pod uwagę ilość wizyt na gwarancji w serwisie (1,2, 3?) to raczej się nie załapiesz)
Mogę zapewnić, że autoryzowany serwis nie jest zainteresowany odebraniem gwarancji na auto. Raczej przymknie oko na efekty własnej inwencji niż się przyczepi. Może da do zrozumienia, ze widzi ale bez konsekwencji. Oczywiście ma to swoje granice - nie zrobi naprawy gwarancyjnej, jeżeli nie będzie miał pewności, że gwarant to uzna (i zapłaci), np. wyciek z miski olejowej, która ma ślady uderzenia. To taki prosty przykład ale obrazowy. Mieliśmy przypadek zatarcia silnika w wyniku uszkodzenia pompy olejowej w aucie, w którym po zapaleniu się komunikatu o konieczności wymiany oleju zrobiono jeszcze 1700 km. A w takim przypadku zaczyna się od odczytu danych i jasno wynika z nich, że kierowca olał wymianę (w dzisiejszych autach często można odczytać nie tylko, przy jakim stanie ale i ile dni wcześniej wskoczył jakiś kod błędu i spowodował wyświetlenie tego czy innego komunikatu lub kontrolki). Nikt nam w takim przypadku za naprawę nie zapłaci więc nie ma się co dziwić, że jest odmowa naprawy gwarancyjnej.
Cześć mam pytanie, przy jakim przebiegu konieczna jest wymiana oleju w skrzyni? Zbliżam się do 60 000 i nie wiem czy już nie powinien wymienić oleju.
Pozdrawiam
Zajrzyj do tego tematu. Była tam dyskusja, ale zdania chyba nadal są podzielone :D
ja bym juz mienial napewno olej w skrzyni przy takim przebiegu
bez przesady, ani przebieg, ani lata nie przekroczyły jeszcze tych nawet najniższych granicznych wymienianych.
może na początek spróbować procedurę kalibracji skrzyni? z MES podobno potem trzeba doprogramować manetki po takim zabiegu - ktoś tu na forum tak pisał przynajmniej (ja nigdy nie robiłem, moja dopiero ma 1 rok 9mcy i 26tyś km).
Panowie, radziłbym przenieść dyskusję o wymianie oleju w skrzyni do wspomnianego wcześniej tematu o... wymianie oleju w skrzyni.
Jak tak dalej pójdzie to znowu wiedzy trzeba będzie szukać w wielu miejscach zamiast w jednym temacie :)