chyba brutto
Printable View
chyba brutto
Tu ciekawy przykład Veloce 12.2019 za 105k netto (ale nie polecam): https://aukcje.efl.com.pl/Auction/AL...54#description
Ktoś wziął leasing, w 3-4 mies zajechał samochód nie płacąc rat, auto odzyskane siłowo. Opis nie nastraja optymistycznie (m. in wycieki z silnika, zjechane do 100% tylne opony i hamulce). No i przykład że można.
Potem na takim przykładzie (bo ktoś przecież kupi) będzie się budowała legenda marki.
vin, coby się nie naciąć w przyszłości: ZAREAFDN3K7620935
Jeżeli to brutto z takim wyposażeniem to chyba bardzo dobra cena.
oj tam, trzebaby pooglądać co/gdzie wyciekło, w jakim jest stanie - może sie okazać ze całkiem fajne auto do kupienia, ale moze być oczywiście mina. tu przynajmniej nie kupuje sie od handlarza ale od leasingu który nie ukrywa nic. ciekawe czy po zrobieniu przeglądu da się spełnić warunki żeby gwarancja dalej trwała?
Unikać jak "diabeł święconej wody" widziałem styl jazdy tym pojazdem. Musiałbym pogrzebać w archiwum bo mam go także nagranego, lekko mówiąc jako niepoważnego.
aha, no to chyba że tak, tyle że jak ktoś kupuje używkę czy rozbitka to też nie wie jak było jeżdżone. zawsze najlepiej jest kupić nówkę w salonie, no ale to kosztuje "ciut" więcej - nie ma też za bardzo co liczyć że auto 1-2-3 letnie to będzie dopieszczony samochód, ktoś brał w wynajem/leasing, poużywał i oddał.
Pawelek - opinie o AR budują Ci co kupują AR i potem dziwią się że Alfa w serwisowaniu jest droższa od volkswagena i zaczyna się oszczędzanie na serwisowaniu i sztukowaniu części zamiennych aby było jak najtaniej.
inaczej -kupuje się auto okazję niby nowe ale "po rzeźniku" i zaczyna się lament - potem opinie że opony zniknęły ze klocków nie ma po 15 tkm etc etc.
Właściciela białej (WZ ....) znam i raczej to nie jest "zajeżdżony" samochód, czarną WZ .... widziałem kilka razy oględnie mówiąc podczas "dynamicznej" jazdy bardziej torowej niż miejskiej.
to skoro wchodzimy w #carspotting w Warszawie, to ja mam na oku tą: https://www.carnext.com/pl-pl/samoch...pck-0grq-x6j4/
też była widziana?
w zdjęciach/wyceny (z przyjęcia na magazyn) było kilka kosmetycznych drobnostek, które zlikwidowali.
Ładna nie widziana.
Po nocy cudów wpłaciłem zaliczkę na giulię super benzyna vulcano black u Dukiewicza. Przewidywany termin odbioru 15 lipca. Tylko z odbiorem i rejestracją będzie horror, ale to trochę "moja" wina ponieważ mieszkam w Szczecinie, zameldowany w Lublinie a samochód w Warszawie. Dokłada się jednak covid - wydział komunikacji - masakra. Do Warszawy ze Szczecina tylko samolotem, bo przywrócone pociągi jeżdżą w jakiś dziwnych godzinach, bez nieprzespanej nocy nie ma szans dojechać na jakąś uczciwą godzinę i coś załatwić w urzędach. No i niestety muszę pozbyć się giulietty, choć niechętnie. Nie stać mnie na dbanie o dwie alfy. A bez dbania bym nie potrafił z nimi żyć. Ewentualni zainteresowani mogą rzucić okiem na otomoto. Żona widząc co napisałem w ogłoszeniu powiedziała - "widać, że kochasz tę giuliettę, chyba bardziej niż mnie". Zrobiło się trochę strasznie.
Podana cena to cena netto. Info od sprzedajacego.
Swoją drogą są tu użytkownicy którzy zrobili ponad 100k km? Pytam o silniki 2.0 zwłaszcza z Veloce. Jak z żywotnością takich silników? Rozważam dość poważnie zakup samochodu z 2018 roku do tego czasu zrobiła około 70k km. Ja sam dużo nie jeżdżę ale nie widzi mi się dokładać za dużo w najbliższym czasie ;p samochód regularnie serwisowany etc - o to się nie martwię. Pytam jednak i same silniki. Rocznie będę robić raczej nie więcej jak 10k km.
Ja mam 60 000 zrobione i wszystko ok, nie mialem zadnych problemow.
Miałbym jeszcze jedno pytanie o Giulie, chodzi mi dokładnie o oznakowanie modelu Veloce. Widzę że chyba wszystkie sztuki z USA nie mają emblematu na przednich błotnikach. Ale znalazłem też 2 sztuki z polskiego salonu bez tych emblematów, to jakaś partia była czy coś? Ktoś może się orientuje w temacie?
Inne pytanie to o "kolor" lamp (kloszy) przednich. Czy dobrze widzę że niektóre sztuki zwłaszcza 2016/2017 są jakby bielsze? Mają mniej czerni?
W USA nie ma czegoś takiego jak wersja Veloce, są Sport, Sport Ti i takie tam. co do PL, jest taka opcja (free) bez oznaczeń modelu, ale jak to w cennikach/katalogach nie wiadomo które znaczki znikają - może i boczne, choć sam nie spotkałem się osobiście z taką nigdy.
wszystko się da, pytanie czego brakuje - nie słyszałem żeby ktoś rozkminiał/robił to na żadnym forum, ale nie sądzę żeby był to jakiś wielki problem tym bardziej że u nas nie ma 3 strefowej klimy
sprawa jest zapewne banalna jak w Giulietcie- brakuje w tunelu środowym odcinka kanału powietrznego i kratek wentylacyjnych tylnych. Wiem bo montowałem w Giulietcie.
edit- patrząc w Eper jest niemal identycznie jak w Julce- brakuje kawałka kanału powietrznego przed dźwignią zmiany biegów nr kat 50532745 ( nr 6). Wychodzi na to re że reszta kanałów od dźwigni zmiany biegów do tyłu jest w każdej wersji Julki
Żeby go założyć wcześniej trzeba wyjąć korek ( Nr 7), który zaślepia nawiew na tył oraz wymienić tylną ściankę w tunelu na wersję z nawiewami.
Załącznik 271075
No właśnie też mi się tak wydaje, że to kwestia wymiany kawalka plastiki na ten element z nawiewami. Chyba czas decyzji już blisko. Na oku ten egzemplarz: https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...-ID6Dbxxy.html
Nie wiem czy to dobry wątek. Który salon w małopolsce, śląsku ewentualnie świętokrzyskim lub podkarpackim byście polecili do kupowania Giulii? Najlepiej jak najbliżej Krakowa w którym mieszkam ale jeśli różnica jest duża to mógłbym też podjechać dalej.
Zasada w Kr
Moim zdaniem podejście do klienta u Zasady a w Autospektrum w Tarnowie nie bo a ziemia. A wiem coś o tym bo u Zasady ja i znajomi kupiliśmy 3 Giulie (w tym jedno Q) a ja i tak o wiele lepiej oceniam obsługę w Tarnowie.
W razie czego ze sprzedawcami u Zasady mam złapany kontakt, więc w razie czego mogę coś pomóc zagadać. W AS w sumie też :D
Dobrze wiedzieć. Jakbym miał brać następną Alfę to na pewno do Tarnowa zaglądne. W Zasadzie w Krakowie niektórzy sprzedawcy sprawiają że odechciewa Ci się niestety kupować samochód i nie traktują Cię poważnie. Możliwe, że zostałem tak potraktowany ze względu na mój wiek, ale tak czy siak nie powinno mieć to miejsca.
Dzwoniłem o 11 do Zasady żeby zapisać się na jazdę próbną i pan zaspanym głosem mówił, że musi sprawdzić kalendarz i oddzwoni. Do teraz nie oddzwonił.
Odradzam każdemu Zasadę w Krakowie - omijać szerokim łukiem. Na auto się napaliłem, ale po rozmowie z handlowcem chwilowo mi się odechciało, na szczęście nie na długo i ostatecznie kupiłem w Warszawie u Dukiewicza. Niestety niczego dobrego nie mogę też powiedzieć o ich serwisie w Krakowie - w dużym skrócie: wszelkie naprawy gwarancyjne trzeba było zgłaszać min. po 2 razy, bo ich po prostu nie usuwali i było tak za każdym razem. Druga sprawa - mam podejrzenia, że przeglądy okresowe także były wykonywane tylko "z grubsza". Wmawiano mi też nieprawdę, za co ostatecznie przepraszali, ale niesmak pozostał.
Zupelnie sie nie zgadzam. Kupilem u nich swoja Giulie ponad 3 lata temu , serwisuje od tego momentu i nigdy nie mialem zadnego problemu. Zawsze wszystko sprawnie i na czas. Nigdy nie zglaszalem zadnej naprawy wiecej niz jeden raz (mialem dwie - wyciek plynu chlodzacego i klapka wlewu paliwa). Do tego zawsze dzwonili i pytali sie czy ok. Zawsze rowniez byla pyszna kawka. Z mojej strony bardzo polecam Zasade.
No i bądź tu człowieku mądry... Chciałem kupić Q, ale tak mnie zachęciliście jakością obsługi i serwisu, że żem zrezygnował.. hehe
Wracając do tematu polecanych salonów, to trzeba pamiętać, że za wrażenia ze spotkania w salonie odpowiadają konkretni ludzie i w tym samym salonie raz trafisz na totalnego ignoranta a następnym razem na sprzedawcę który nie oceniając Cię chce sprzedać oferowany produkt.
W moim przypadku, jako klienta który ostatecznie zamówił Stelvio Veloce, to mnie się najlepiej oglądało w Krakowie a negocjowało w Bydgoszczy.
Na horyzoncie pojawiły się fundusze, zastanawiam się nad zakupem Giulii QV, czy ktoś ma jakieś doświadczenia eksploatacyjne? Czy to drogie auto jeśli chodzi o eksploatacje? (pomijam zużycie paliwa). Jak z awaryjnością- czy ma jakieś szczególne bolączki? Warto kupować to auto?
Ile kosztują przeglądy okresowe w Veloce? Pierwszy i kolejne. Nie wiem czy warto myśleć o pakiecie serwisowym od leasingu.
bardzo zależy od ASO - mniej niż 500zł 15 i 30kkm za samo to co trzeba (olej, filtr, przegląd) w Bielsku-B, ale są i takie w Wwie gdzie prawie 2k liczą. ja tam jeszcze na 30kkm robiłem klocki przód (prawie zjechałem je), ozonowanie, wym filtra kabinowego to było więcej.