Zegar możesz olać.
Zegar możesz olać.
Proszę o odpowiedź czy przyszedł czas na wymianę termostatu?
Temperatura na zewnątrz -5oC.
5 minut na postoju do 30oC później 10km jazdy.
Rura z termostatu do chłodnicy bardzo ciepła, chłodnica zimna.
Obroty podczas jazdy 2000-2800.
Na wskaźniku kabinowym odczyty o 5 st. wyższe.
Skoro chłodnica zimna to termostat się NIE OTWORZYŁ, więc wszystko wskazuje że jest dobry
Na postoju tego silnika nie zagrzejesz co najwyżej odma ci zamarznie
Wskaźnik kabinowy to możesz sobie śmiało zakleić jakimś obrazkiem. Oszczędnie używaj ogrzewania - na początku warto je wyłączyć całkowicie. Niestety chłodnica oleju w tym silniku oddaje bardzo dużo ciepła zimą - niektórzy ją przysłaniają - stąd problem z zagrzaniem silnika
Dzięki za odpowiedź ale nie do końca mnie satysfakcjonuje.
Wskaźnik kabinowy zawyża pomiary w porównaniu z komputerem o 5o ale podałem to tylko tak dla informacji.
Podczas codziennej jazdy ogrzewania używam maksymalnie do 18,5 na dwóch kreskach wentylatora i to dopiero gdy temperatura na wskaźniku oscyluje w granicach 65o (około 60o na kompie) nawet w największe mrozy (zimno w kabinie ale za to mam podgrzewany zadek więc jest ciepło:D)
Najlepsze jest to że podczas testu NIE używałem wcale ogrzewania a temperatura silnika cały czas oscyluje w granicach 65oC według komputera.
Nie ważne czy przejadę 10 czy 40 km nie schodząc poniżej 2000 obrotów temperatura cały czas jak na wykresie.
Rura pomiędzy termostatem a chłodnicą nie jest gorąca jest po prostu bardzo ciepła a to dlatego, że płyn ma tylko 65oC
Czy ciepła rura na całej długości od termostatu do chłodnicy nie świadczy o tym że zbyt szybko się otwiera lub jest on cały czas uchylony i stąd taki wykres?
Prawdopodobnie masz uwalony termostat. Powinien spokojnie trzymać temperature 80-88st.C a nie 65-70st.C Może być minimalnie otwarty tj. niedomknięty i już masz straty i przepływ minimalny/.wolny ale jednak. A to, że chłodnica jest zimna przy temp. rzędu - 10st.C może świadczyć tylko o szybkim jej oddawania ciepłą do otoczenia (w końcu po to jest stworzona).
Może się mało znam, ale mając dwa JTD zawsze mimo największych mrozów temperatura oscylowała i nadal oscyluje przy 86st.C po przejechaniu średnio 15km z ogrzewaniem włączonym na 24st.C.
Karlos - nie masz normalnego i prostego programu np. FES lub MES ??? Nim się fajnie diagozuje i widać dokładnie kiedy termostat się otwiera i puszcza płyn w duży obieg (widoczny spadek temp szczególnie w mroźne dni).
Kilka postów wyżej wstawiłem wykres właśnie z programu FiatEcuScan.
Martwi mnie ta temperatura bo nie wiem czy może ona być przyczyną częstego powstawania mazi w odmie.
Co tydzień do niej zaglądam i czyszczę ponieważ jest tam dość sporo syfu.
Tak jak wcześniej pisałem jeżdże na wysokich obrotach i korzystam z ogrzewania minimalnie.
Olej wymieniam co 12 tyś. Motul X-cess 5w40 oczywiście z filtrami powietrza i oleju.
z wykresu widać że termostat otworzył sie troszkę ponad 70 a tak nie powinno być. Widać jeszcze spadek temp. bo płyn poszedł w duży obieg, po chwili nieznaczny wzrost bo płyn się wymieszał a dalej to termostat zmień
Oczywiście, że tak. Ja nawet jak jest -15 mam ustawione na tryb auto i 25 stopni + nawiew poza 50% aby nagrzewnica elektryczna działała. Mimo tego samochód nagrzewa się szybko i trzyma temperaturę w odpowiednich granicach.
W ciągu niespełna roku przeżywałem pady dwóch termostatów i każdy z nich miał właśnie taki objaw, że balansował temperaturą na granicy 60-70 stopni. One po prostu w momencie uszkodzenia zaczynają się przedwcześnie otwierać.
P.S. Nigdy więcej markowego. Mam dość płacenia za znaczek.