O ile dobrze pamiętam to eibach -30 = ustawiamy geometrię "na Ti" i ze zbieżnością jak najbliżej 0
Printable View
O ile dobrze pamiętam to eibach -30 = ustawiamy geometrię "na Ti" i ze zbieżnością jak najbliżej 0
No z fachmanami to ja miałem wczoraj na serwisie opon. Panowie i właściciel nie wiedzieli co to śruba plywajaca imię mogli przykręcić kół bo im się 5x108 nie zgrywało. Może na starych śrubach. Mówię jak na starych jak to jest 5x108 a Ori jest 5x110. Ale to tak nie wolno. Ja zrobiłem oczy i z.....em ich, że mają warsztat i nie mają pojecia. Masakra
Dlatego że mam nowe komplet za 700, a nie szt.500 czy ile tam albo używki no chyba, że byłyby naprawdę mlode
Eibachy są tanie .. i to wszystko
Jeździłem 159 na Eibachach na felgach 18" i komfort resorowania był mniejszy niż w mojej Ti na 19". Ale możliwe, że tam były wyrąbane amory albo inne defekty. Mnie pozostała niechęć do Eibachów...
P.S. Eibachy siadają niżej niż oryginalne TI. Dla niektórych może to być zaleta
Nie wiem jak teraz, ale kiedyś były dostępne sprężyny MTS - 20/25 mm, czyli prawie Ti.
-20mm to dokładnie jak w Ti.
Wysłane z mojego motorola one vision przy użyciu Tapatalka
Oczywiście nadal są. Sam się nad nimi zastanawiam https://mtstechnik.com/pl/products/s...159-15894.html
Pozwolę sobie wrzucić zdjęcie śruby sworznia oryginalnego wahacza. Akurat przedliftowy, z mojej 3.2. Poliftowy wygląda podobnie, różni się zbieżnością stożka. Zwróćcie uwagę na wcięcie na śrubie.
Załącznik 271424
To zdjęcie porównawcze zapożyczone z Alfaowners:
Załącznik 271427
Daje to trochę do myślenia przed założeniem używanego wahacza ;)
Wahacz poliftowy ma ciut bardziej wyraźne wcięcie.
Załącznik 271426
Dla porównania zdjęcie śruby nowego wahacza Meyle HD, polift
Załącznik 271425
Śruba jest wyraźnie mniej "obrobiona" za gwintem.
Przy okazji, niczego nie reklamuję.
Magil mam od Ciebie wahacze dolne po regeneracji, które powoli będę musiał wymienić. (AR159 przed lift 1,9 8v.)
Czy jak wziąłbym teraz nowe od Ciebie to te które mam mogę Ci oddać do ponownej regeneracji?
Dodam, ze zbliżam się w 3 lata po wymianie do 90tys km na wahaczach od kolegi Magil. I na lewym diagnosta znalazł mały luz... więc jeszcze spokojnie 10tys zrobie:)
Wahacze masz od jasio79 przecież. A drugi raz ponoć oryginalnych się już nie da regenerować.
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Nawiązując do postu [MENTION=25095]magil[/MENTION] wyżej, chciałem dopełnić trochę informacji.
Mam auto poliftowe, z aluminiowymi zwrotnicami. Produkcja lipiec 2008.
Wg katalogu części zamiennych, do lutego 2009 w 159 występował stary typ wahacza ze stożkiem sworznia 1:10, natomiast później nowy ze stożkiem sworznia 1:6.
Sprawdziłem w ePerze jakie mam zamontowane części w aucie, teoria zdaje się potwierdzać - w aucie rzekomo zamontowane są wahacze górne o numerach:
Wg katalogu zamienników są to wahacze przedzmianowe.
1 51817623 SWINGING ARM LH C12544 01 1 51817624 SWINGING ARM RH C12544 01
Zakupiłem więc, ślepo wierząc katalogom wahacze przedliftowe: Delphi TC2359 i TC2360. Postanowiłem sprawdzić, na razie bez montażu, czy rzeczywiście pasują. Podniosłem auto, rozpiąłem sworzeń. Oczywiście NIE pasowały.
Skręcając stary sworzeń z nastawionym kluczem dynamometrycznym nie wyczułem kiedy kliknął. Pół obrotu za daleko i... zerwałem gwint.
W hurtowni szybko ogarnąłem zwrot tamtych Delphi, wziąłem poliftowe Meyle HD, ze względu na dostępność. Są to wg katalogów zamienniki następujących wahaczy, które w ePerze są wykreślone dla mojego VINu:
1 51835397 SWINGING ARM LH D12544 01 1 51835398 SWINGING ARM RH D12544 01
Przystąpiłem do wymiany, wszystko poszło gładko. Próbowałem odnaleźć numery na oryginalnych częściach. Ku mojemu zdziwieniu, zostały sfrezowane. Na prawym delikatnie, na lewym widać wyraźny ślad freza palcowego, który zebrał odlany numer. Tak więc nie wiem, co było oryginalnie. Czy ktoś wie, dlaczego tak jest? Skąd ten bałagan w katalogach?
Foto gdzie był numer i go nie ma. Na gumie od sworznia jest napis TRW, część na bank z pierwszego montażu.
Załącznik 272010Załącznik 272011
Oo kolejny ktory urwal gwint/ukrecil sworzen. Niestety w poliftach jest to nagminne raz z racji tego ze sworzen jest cienszy niz w przedlifcie a dwa z racji materialu. Sworzen w polifcie jest hartowany powierzchiowo(dlatego jest czarny), sprawia to ze jest twardszy ale niestety mniej odporny na ukrecenie. Chcieli dobrze wyszło jak zwykle...
Co do katalogu zamiennikow jest w nich blad. Zmiana wahaczy byla w toku 2008.
Najprosciej sprawdzic to po vin. Zar939000072***** to polift
Wysłane z mojego G8441 przy użyciu Tapatalka
No następny, a Ty nadal sprzedajesz ludziom wahacze z używanymi i nie wiadomo ile razy dokręcanymi sworzniami, nie poczuwając się przy tym do odpowiedzialności.
Panowie, idzie dostać same takie tuleje? Dzisiaj dosyć wilgotny dzień, Alfa postała cała noc w deszczu i chyba minimalnie zaczyna mi skrzypiec wahacz SRL, który ma przejechane 18 tysięcy kilometrów. Nawet nie wiem w jakim stanie jest sworzeń ale jeśli jest okey to najpierw spróbuję przesmarować tuleje bo ktoś podzielił się takim patentem na grupie facebookowej, a jak nie to wymienić. https://www.forum.alfaholicy.org/ima...020/08/102.jpg
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Tuleje sa w intercarsie
Wysłane z mojego G8441 przy użyciu Tapatalka
Minimum 100, maksimum 200tyś km. Wszystko rozchodzi się jak użytkownik jeździ i po jakich drogach.
Albo od tego, która to strona ;) Lewy wymieniony po 130 tysiącach (na TRW) i teraz po 250 tysiącach na Meyle HD. Za to z prawej strony do 220 tysięcy siedział orgyginał.
Dokładnie, tak jak Drimacus stwierdził, zależy jak było użytkowane auto i jakie drogi. U mnie prawy, górny padł po 87k km, reszta OEM i nie wykazują śladów zużycia, a autko jeździło od nowości po Łódzkich okolicach :). Padła jedna tuleja, sworzeń w idealnym stanie - zapewne torowiska zrobił swoje.
Heh panowie to było pytanie retoryczne. Ile by nie przejechał, czy 100kkm czy 250 kkm, sworzeń powinien iść na śmietnik. A nie zostać zaklepany i wędrować na kolejne setki kkm w nadziei, że śruba się nie urwie ;)
To jest zdjęcie z neta bo u siebie mam te typowe dla tych wahaczy tuleje. A pytałem bo ponoć te metalowo gumowe bardziej wytrzymałe.
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Meyle HD w IC - 460zł.
To samo Meyle HD z tego samego IC tyle, że kupione u znajomego, który ma zniżki w IC - 290zł...
Wysłane z mojego moto g(7) plus przy użyciu Tapatalka
Znajomy kupił praktycznie w cenie detalicznej ;)
IC: https://e-katalog.intercars.com.pl/#...ola-przod.html
normalny detal: https://aparts.pl/partscatalogue/15-...0021~2HD.aspx#
To drogo.
To jest normalna cena
https://motostacja.com/p/MEYLE-15-16-050-0015-HD/
Do polifta 10 zł drożej.
Chociaż ja kupowałem w tamtym roku jeszcze po niecałe 250. Cena dolnych widzę też delikatnie podskoczyła.
Wiesz różnica 30 zł między aparts i motostacją, to żadna różnica względem IC :)
Kupowałem od nich wiele razy, wahacze również. Reklamować nie musiałem nigdy, bo z częściami od nich nigdy nie było problemów