Ty to jednak jesteś "miszczem" :)
Ta terminologia młodzieżowa - "samozaoranie" :sarcastic: - na czym ono polega, to 'samozaoranie'? Powiesz? :sarcastic:
Na tym, że chcę mieć obiektywny obraz rzeczywistości? :) Po to właśnie podałem odnośnik do tego artykułu - żeby nie żyć w świecie domysłów i spekulacji - i żeby nie polegać na wymysłach i takim "fuzzy logic" takich domorosłych specjalistów/majsterklepków jak ty :sarcastic:
ty, jak zawsze, mieszasz wszystko razem:
- prawdopodobieństowo/przewidywalność samozapłonu (np. na postoju)
- prawdopodobieństwo zapłonu w przypadku wypadku
- metody gaszenia (i ich dostępność dla EV)
- czas gaszenia
- intensywność pożaru/zagrożenie dla otoczenia
W powyższym kontekście - można powiedzieć, dokonujesz "samozaorania" kilka razy dziennie (używając twojej terminologii - innej,, zdaje się, nie rozumiesz). :)
Dla dorosłych ludzi takie parametry mają znaczenie przy wyborze samochodu, bo lubią dokonywać wyboru świadomie i racjonalnie - i sami wybierają lepszy ;) (dla nich) samochód) - i nie zmienią tego te twoje tutejsze lamenty - euforyczne albo histeryczne reakcje podlane dziecięcymi "zaoraniami".
Powinieneś, raczej, podziękować mi za to (przywołanie tego raportu/artykułu), że dyskusja na temat EV będzie bardziej racjonalna - i nie będziesz zdany jedynie na swoją bełkotliwa gonitwę myśli. :)
Widzę, że ciągle wolisz taki typ dyskusji - mamy już stronę #403. ;)
... no i jak tam - kiedy będzie EV u ciebie? Boisz się pożaru, czy co? :)