Napisał
MiLykie
Dokładnie...
Moim zdaniem jakby miał być lift Giulietty teraz, to już by prezentowali prototypy. Realnie zaprezentują lifting w 2019 i pewnie pod koniec 2019 nowy MY20 będzie dostępny do zamówienia i w sprzedaży od 2020. Na całkiem nową Giuliettę wtedy trzeba będzie poczekać do minimum 2022, albo 2023, bo kto by robił lifting na pół roku. Jakby miała być nowa, to już by coś prezentowali na targach.
Ku mojemu zaskoczeniu - więcej niż myślałem. Jak ktoś ma jakieś odniesienie to docenia. True story - moja dziewczyna. Zawsze chciała Mustanga (nie pytaj czemu) w kabriolecie. W Stanach kilka razy takim jeździła i jej się świetnie prowadziło.
Do czasu, aż kupiła Giulię (200KM, RWD) i pojeździła nią pół roku. Przy kolejnej wizycie w USA i wynajęciu kolejnego Mustanga stwierdziła, cytuję "ale beznadziejnie on jedzie", że jest ociężały (a miał ze 300KM+) i kanapowy. 10 biegowy automat, te klimaty. I ogólnie się ŹLE PROWADZI. Oniemiałem.
Więc tak, nawet jak ktoś nie robi każdego zakrętu na granicy przyczepności to może docenić Giulię.