A opony o których wspomniałeś sa to bardzo dobre opony szkoda tylko ze najczęściej to one sa sponsorem testów w ktorych wygrywają.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Printable View
Nie chce się tu wtrącać kolegom do naukowych dyskusji o składzie mieszanki gumowej etc ;)
Kupiłem Barumy Polaris i jestem jak do tej pory zachwycony wręcz.
Prowadzenie bardzo dobre.Trudno zauważyć zmianę z letnimi(Michelin Primacy3),
Są bardzo ciche.
Hamowanie na mokrym i suchym asfalcie bardzo dobre.
Trakcja i hamowanie na lekko oblodzonej jezdni bardzo dobre.
Zobaczymy jak na śniegu i lodzie będzie.
Barumy są niezłe, ale szybko bieżnik tracą , 20-25 tys :cool:
Przeżyłem pierwsze awaryjne hamowanie na Kormoranach. Temperatura -2, asfalt przykryty cienką warstwą ubitego śniegu ( na środku wyjeżdżone dwa czarne ślady ). Prędkość oko 60-70 km/ha, wyprzedzałem dostawczaka a ten w połowie manewru stwierdził że chcę jechać środkiem. Hamulec w podłogę inaczej wepchnął by mnie do rowu. Zaczeło mnie stawiać bokiem ale zaraz włączyły się wszystkie systemy bezpieczeństwa i udało mi się utrzymać na jezdni. Samochód szybko zareagował na ruch kierownicą, nie wpadł w bezwładność. Debil z dostawczaka nawet tego nie zauważył. Także pierwszy test zimowy zdany, chociaż ciągle podtrzymuję zdanie że kupił bym coś innego :)
Dla mnie te artykuły z wulkanizator to tak z dupy są. Poprawcie mnie, jeśli się mylę ale ktoś streszcze broszury reklamowe i po tym stwierdza, że opona jest dobra.
Ten pseudo "test" juz się pojawił jakiś czas temu ale sam go nie wklejałem bo jak wyżej zauważono wygląda jak przekopiowana broszura i mam wrażenie ze gość nawet na tym nie jezdzil.
Co do wspomnianego nokiana mam ich opony w drugim aucie w domu ale nie będę porównywać bo porównania dwóch różnych rozmiarów w dwóch kompletnie różnych autach to by była totalna ignorancja i zaraz ktos by wyskoczył, ze to niemożliwe ze na nokianie jeździ sie gorzej.
No coś Ty. Niemożliwe, że na Nokianie jeździ się gorzej niż na Dębicy. To po prostu niemożliwe...
Do kumpla na święta szwagier z wysp przyjechał , 6-cio letnie BMW , koło 19 cali , opony Nexen Winguard , i mówi, że u nich są bardzo popularne
Ok, w takim razie skoro gumowe węże robi się w ten sam sposób, to opony również się tak robi... No bez jaj. Przecież nie dodają do granulatu złota, aby znacząco zwiększyć cenę. W skrócie to wygląda tak, że Ty te granulaty kupujesz gotowe z ustaloną już ceną w zależności od parametrów (a nie kosztu produkcji), a oni je produkują sami, a nawet produkują sami materiały potrzebne do zrobienia tych granulatów, aby jeszcze zmniejszyć ich cenę. Podejrzewam, że jedyni podwykonawcy dla nich, którzy mogą na nich zarobić to może dostawca kubków do kawy do biura.
bo oni zimy nie widzieli, jak popada snieg to nie wiedzą co się dzieje.
Dokladnie, centymetr śniegu i polowa nie dociera do pracy :lol:
Dodam od siebie parę uwag.
Ile osób tyle opinii, tak naprawdę nikt nie jest w stanę przetestować 4 czy 5 kompletów letnich czy zimowych w jeden sezon - w sumie ja mógłbym tylko nie chciałoby mi się zmieniać opon co tydzień czy też co dwa, poza tym test na
nowych oponach był by bez sensu. Nawet Minervy do 5mm na suchej zachowują się niczym Pirelli Rosso.
Jedno co często jest pomijane przy wyborze opon, to kraj produkcji. Choćby taki Nokian - opona świetna - świetna pod warunkiem że nie jest produkowana w Rosji. Tych Ruskich Nokianów to czasem nie da się porządnie wyważyć. Kiedy porównać made in finland i made in russia, to niestety klienci wracają głównie z Rosyjskimi.
Było też o fabryce Michała ze robią Kormorany. Co też nie musi mieć wiele wspólnego z prawdą. Kormoran wchodzi w skład grupy Michelin. Ale gdzie są produkowane dokładnie nawet nie chcę się zagłębiać. Jednak twierdzenie że mieszanka jest ta sama to już lekka przesada. To tak samo jakby twierdzić że Nokian i Rockstone to ta sama mieszanka (Rockstone należy do grupy Nokiana). Rockstone, Minerva, Tristar, Imperial....to są bardzo dobre opony ....letnie i podczas suszy. Na deszczu niestety wypadają słabo (testowałem Tristary i Minervy).
Flagowe modele opon muszą mieć lepszą mieszankę gumy, to jest jak z telefonami. Flagowiec musi być lepszy - ludzie mają dostęp do internetu i informacji oraz części parametrów. Używając tej samej mieszanki we wszystkich modelach szybko by się zorientowano że nie ma sensu przepłacać. Więc, jeśli flagowy telefon ma takie same parametry jak budżetowy (tej samej marki - dla przykładu nie wspomnę o marce samsung żeby nie reklamować) to nikt by nie kupił flagowca tylko budżet - bo przecież niczym się nie różni.
Wracając do zimowych, to dlaczego nowe modele opon są lepsze od starszych? Bo są. Dla przykładu opony Bridgestone LM32 i LM001 i ich lamelki (element który odpowiada za łapanie przyczepności na np. śniegu). Co z tego że LM32 ma około 1mm bieżnika więcej, kiedy lamelki w niej kończą się na wysokości około 4mm a w LM001 co druga jest do końca bieżnika. Więc która opona bardziej (na chopski rozum) jest bardziej oponą zimową? Niestety LM32 przy bieżniku 4-5mm spełnia rolę już niestety opony tylko na niską temperaturę - co moim zdaniem nie można nazwać oponą zimową.
Kolejna rzecz jest oczywista - DOT - im nowsze tym lepsze. Oczywiście prawidłowo przechowywane opony można śmiało kupować do 5lat od produkcji....ale który warsztat lub magazyn prawidłowo składuje opony? I to przez 5lat? Taaaaa.... Nawet u mnie bym nie kupił 3 letnich opon, bo warunki na magazynie są zmienę jak pory roku. W przypadku opon używanych sytuacja wygląda troszkę inaczej...ale nie o tym.
dB - chyba druga ważna rzecz po przyczepności, może nie wpływa na bezpieczeństwo ale jak wkr**ia. Dla przykładu zimowe Klebery, opony ani miękkie ani twarde - takie jakie lubię, lamelki do końca bieżnika - czyli takie jakie być powinny, przyczepność - jest dobrze albo mogłoby być ciut lepiej, ale przy spokojnej jeździe jak najbardziej pozytywnie....tylko jak one są głośne - masakra. Na etykiecie zapomniano chyba dopisać jedynki z przodu przy wartości dB. Mam je obecnie, ale po urlopie świąteczno-noworocznym trzeba będzie wybrać coś innego.
Sorry że w wypowiedzi trochę prywaty, trochę suchych i nie tylko suchych faktów.
Ps. Od kilku lat robię w gumach [emoji13]
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nie będę się dalej w ten temat wtrącał, dostałem informacje od osoby pracującej w dokładnie tej fabryce opon, co z nią zrobicie to już Wasza sprawa - możecie dalej wyciągać wnioski, domniemywać, brać na logikę, porównywać do telefonów i wprowadzać inne analogie. Nigdzie nie napisałem, że ta budżetowa opona jest tak samo dobra, wręcz przeciwnie, napisałem że rzeźba bieżnika jest celowo na tyle gorsza, aby zepsuć parametry opony i aby nie była porównywalna z topowym produktem. To że mieszanka jest taka sama, podałem jako ciekawostkę.
Sam jeżdżę zarówno na letnich jak i zimowych Continentalach, nie twierdzę jednak że budżetowa opona jest niebezpieczna i nie ma zastosowania.
Znowu się powtórzę , na drodze najlepsze systemy i najlepsze opony nas nie uratują tylko zdrowy rozsądek i dostosowanie prędkości do warunków jazdy
A pro po rzeźby bieżnika - ona służy do odprowadzania wody.
Nie oszukujmy się, każdy jeździ inaczej. Dla każdego inne opony. Mojej szwagierce nie widzę sensu kupować flagowych modelów - przy prędkości max 50km/h i po głównych odśnieżonych drogach, to jej wystarczy budżet z mieszanką miękkiej gumy (temperatura).
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
D-124 dawały wszędzie i w każdych warunkach radę ;)
Continental Ice Plus 211 zl szt
Słyszeliście o takiej oponie?
Kuzyn dzwonił dowiedzieć się dla mnie o ceny opon w Gordonie i Intercars i podali taki model, a nigdzie nie mogę tego znaleźć.
W dodatku ta cena
Ice Plus to opona Zeetexa i cena by się zgadzała jak za chińczyka ;]
Właśnie wyskakiwały mi te Zeetexy i nie wiedziałem o co chodzi ;)
Ciężki wybór z tymi oponami. Kupiłem felgi 16", 7" szerokie.
Idealne opony to 215 dla tej felgi, ale są droższe od 205 no i na zimę węższe będą lepsze.
Zastanawiam się czy kupić z 2015 klasy premium za około 750 zł czy może gorszej klasy, a nowe?
Była dyskusja na ten temat parę stron wstecz i węższe wcale nie muszą być zima lepsze. Jest to trochę przestarzała opinia. Imo najlepszym wyborem będzie opona nowa w homologowanym rozmiarze. Nawet ta klasy średniej może się spisać lepiej niż używane premium w mniejszym rozmiarze. A wybór ciężki bo tak kto jest jak ktoś czeka na ostatnią chwile zamiast się zaopatrzyć w opony przed sezonem no chyba, ze dopiero co auto kupiłeś to musisz odżałować to, ze aktualnie są sporo droższe niż w październiku/listopadzie :P
No i dzisiaj pierwszy porządny śnieg i Dębica naprawdę spisuje się jak opona z średniej półki , i na zmrożonym i na ubitym śniegu bardzo dobra trakcja , tak samo na błocie pośniegowym , warto było kupić ...
W homologowanym rozmiarze- masz na myśli opony o szerokości 215 na felgi 7" , a nie "zamiennik" 205 ?
http://allegro.pl/opony-zimowe-215x5...0.html#thumb/5
Auto kupione tydzień temu na letnich kapciach ;)
205 wg instrukcji tez jest ok z tym, ze niektórzy wspominali, ze mają problemy bo auto jest nisko co w zimę może przeszkadzać.
Jeśli masz możliwość obejrzeć te Bridgestony i sprawdzić czy nie mają śladu jakiś dziwnych napraw to warto zobaczyć.
Nie mam możliwości ich zobaczyć, jedynie kurierem za pobraniem.
To chyba lepiej 215 żeby auto nie było za nisko, a 1 cm szerokości to chyba nie robi dużej różnicy.
Z używką jest ryzyko bo zawsze trzeba się zastanowić dlaczego ktoś sprzedaje praktycznie "nowe" opony. Skoro DOT 2016 to musiały być kupione na ta zimę. Rozumiem osoby prywatne bo komuś zostało po aucie ale handlarze albo mają z po wypadków albo jakieś dobierane pojedynczo z różnymi datami produkcji. Czasem warto czasem nie decyzja należy do Ciebie.
Ze względu na to, ze niektórzy mają alergie na czytanie instrukcji do auta podaje prawidłowe rozmiary dla 159ki:
205/55R16
215/55R16
225/50R17
235/45R18
235/40R19
Tak podaje producent z tym, że te pierwsze mają mniejsza średnice i niektórzy maja z nimi problemy dlatego większość zaleca 215/55R16.
Bardziej mi chodzi o przeliczenie matematyczne
205/55R16 a 225/50R16 to różnica tylko 0,1%. Gdy różnica miedzy 205/55 a 215/55 to lekko ponad 1,7%
Przy czym 215/55 a 205/60 to juz by było cos koło 1,4% (fakt do 2% można ale jednak cyfry się nie zmieniają)
Więc nie ze względu na alergie ale jednak na cyfry.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Makaroniarze policzyli to tak, a nie inaczej i takie rozmiary są homologowane wg instrukcji. Jak ktoś chce sobie montować inne wtedy bierze kalkulator w łapę zamiast instrukcji ale tu akurat rozmawiamy o rozmiarach zalecanych i zarówno 205 jak i 215 są dopuszczone przez producenta, a nie 225/50 bo ten rozmiar jest na 17" felgę w 159.